konstrukcja się nie zmieniła, ale naukowo okazało się że:
-prowadzenie RKO 30:2 a nie 15:2 u osób dorosłych daje lepsze efekty u ratowanego, mniej męczy ratowników...itd
-niestety, jest różnica 15:2 a 30:2,dlatego nie masz się zastanawiać tylko działać bo masz max 3 minuty żeby komuś pomóc
-jak ktoś będzie prowadził RKO 15:2 a nie 30:2 to wcale nie znaczy że 15:2 będzie nieskuteczna, ważne ŻEBY W OGóLE PROWADZIĆ RKO KIEDY JEST TAKA KONIECZNOŚĆ
-w XiX wieku kładziono pacjenta na beczce i go "przetaczano" żeby ożył, starsza część forumowiczów zapewne pamięta jak Bolek i Lolek wypompowywali wodę z topielca - też już nieaktualna metoda.
-jak chcecie to Wam w Bieszczadach przypomnę zasady pierwszej pomocy wg najnowszych trendów i wytycznych
-każdy mający dostęp do internetu znajdzie firmę lub instytucję która robi szkolenia z pierwszej pomocy, ważne,zeby ta firma miała odpowiednie kompetencje, wiedzę i sprzęt do nauki. Na pewno nie powinien to być pan od BHP po kilkugodzinnym korespondencyjnym kursie pierwszej pomocy, bo to przynosi potem opłakane skutki
Jak ktoś się chce czegoś naprawdę nauczyć, polecam wszystkich którzy prowadzą szkolenia certyfikowane przez Polską Radę Resuscytacji, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę kurs BLS-AED, jeśli osoba bez wyształcenia medycznego opanuje te zasady, to wystarczy żeby uratować komuś życie. Szczególnie w Krakowie jest bardzo dobry ośrodek, który zresztą prowadzi szkolenia wyjazdowe w całej Polsce:
http://www.ratownictwo.pl/szkolenia.php?kid=6&cname=BLS+-+AED+%2823%29++