Baler, chcesz zamknąć temat, ok, ale powinien pozostać na forum jako ostrzeżenie. Nie zamierzam jechać po Tobie, tylko "podziwiam" Twoją...inwencję. Proponowanie zakupu/handlowanie KRADZIONYM towarem nazywa się w polskim prawie PASERSTWEM i jest karane. Namawianie do zakupu kradzionego towaru też jest przestępstwem. Tyle komentarza co do pochodzenia opon i Twojego wyjaśnienia co do pochodzenia i jakości "towaru". Poniżej jak wyglądają opony wycofane ze sprzedaży z powodu wad ukrytych, po przejechaniu 600 km, jakby ktoś się pytał to po asfalcie, nie w terenie: