8setka przelatałem prawie 30 tys km, z czego z 25 tylko po szutrach i lasach, więc troszeczkę się orientuję na co stać ten motocykl, obecna jest w zasadzie tylko na szosę, ale w teren (ten mój) X byłby wystarczający, gdybym z roku na rok nie jeździł szybciej, albo raczej bardziej wymagająco (dla siebie)
Miałem kilka motocykli, którymi w zasadzie tylko jeździłem po szutrach i lasach, ciężko znaleźć kogoś kto chciałby utrzymywać tempo, zazwyczaj jest to jeden/dwa wyjazdy, a później to się dziecko urodzi, a to w piecu trzeba napalić, a to słońce za nisko, a to.... srato, więc doszedłem do wniosku, że chyba czas zmienić motocykl
A tak poważnie to nasłuchałem się o zajebistości innych zawieszeń, zaczyna mi brakować mocy w Xsie już od jakiegoś czasu, bo górka w BB nie zdobyta więc powoli dochodzę do wniosku, że czas sprawdzić coś innego, pewnie będzie jeszcze szybciej, choć jest szansa że na starość uda się trochę zwolnić, pewne symptomy już zauważam, co prawda chodzi o myślenie, ale zawsze to coś... no od czegoś trzeba zacząć