Tylko bez napalanki. Ja wiem, że jak się chce kupić swoje marzenie, to nieraz emocje wygrywają. Więc weź ze sobą kogoś z mokrą głową np. brata, szwagra, kumpla i też dobrze byłoby, żebyś się skontaktował z w/w kolegami z forum - jak będą mogli, zapewne Ci pomogą.
Tylko spokój Cię uratuje....