do momentu zamontowania kamer w systemie / a to nie nastąpi 13 listopada 2017 / wszystko będzie po staremu tylko drożej . z kamerami będzie trudniej ale zapewne znajdą panowie sposób na wszystko .
w zeszłym roku robiłem przypadkowy przegląd w Tarnowie Podgórnym . pojechałem mojej małżonki seatem altea za Poznań po jakieś graty i czekając na pana dokonałem analizy papierów - kobiety w większości przypadków jeżeli nie maja statusu "singielki" to jak wiadomo :
nie tankują pojazdów
nie robią przeglądów
nie sprzątają i nie myją bo przecież robią to w domu
nie sprawdzają terminów czegokolwiek i nie zaglądają pod maskę
no i w dowodzie przegląd wyszedł tydzień temu . zajechałem , odczekałem bo pan sztrucla vito z zeszłego wieku "przeglądał" . pięć minut . wjechałem , trzepanko , szarpanko , analizator spalin , światła itd - 10 minut plus pisanie kwitów 5 minut razem 15 . jak pojazd ? wie pan , do nas auta w takim stanie nie trafiają za często , pan dba o samochód . kurwa to kto tam trafia ? same vito zgniłe dookoła i dymiące ? po roku pojechałem tą samą altanką na przegląd po przebiegu około 15 tysiecy - zero usterek . we wrocku z ulicy , nie do kolegi . mój 27-letni mieczysław kombi 300D przechodzi przegląd bez uwag a niespecjalnie miałem czas w nim dłubać przez rok . kurwa to czym ten kraj jeździ ???