Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 24.06.2019 in all areas

  1. 5 points
    Pierwsza partia gratów Wysłane z mojego S61 przy użyciu Tapatalka
  2. 3 points
    Trzeba jednak przyznać, że wszyscy tam w miarę solidarnie pracują na opinię o swoim kraju.
  3. 2 points
    Nie to nie jest głupie ale chcę zachować jak naj więcej z oryginalu. Rury nie wymieniam ale obspawalem ja solidniej i oszlifuje. Pewnie nie będzie jak oryginał ale działać będzie. Dziś odebrałem kolejną partię gratów z piaskowania. Jutro jadę załatwić ocynki. Znów było trochę spawania i sprawdziłem czy wahacz po cięciu i spawaniu pasuje z nowymi tulejami, pasuje więc działamy dalej. Wysłane z mojego S61 przy użyciu Tapatalka
  4. 2 points
    Sprawdź tłumaczenie nick'a. Nie ma promocji
  5. 1 point
    156cm , 42kg i upatrzyłam sobie F650GS 2003r na swojego rumaka do podróży krótszych i dłuższych. Mam nadzieję ,że się dogadamy , pomimo różnicy w wadze i wysokości Prawko od jesieni, GS w moim posiadaniu od tygodnia. Pozdrawiam
  6. 1 point
  7. 1 point
    Dobrze rozumiem że jak kupi forumowicz to dasz mu 500 PLN. Bishop nic nie wspomina o promocji.
  8. 1 point
    Sprzedałem zanim poszedłem do wojska
  9. 1 point
    Jeszcze pozostają cudowne wytwory amerykańskiej motoryzacji o których wyżej wspomniał chyba Mariusz. Miałem kiedyś przez tydzień Ford Windstar 3.0 V6. To było najwygodniejsze dwutonowe auto jakie w życiu miałem, z automatem, skórami i siedmioma siedzeniami o wartości tysiąca euro. Ale miałem je tydzień, więc wiesz jak jest ...
  10. 1 point
    Nie wchodzi się.... 6 lat nim jeździłem. Znudził się.
  11. 1 point
    HEJ pozwolę sobie napisać kilka słów z racji że ''kręcę ''się w środowisku tzw psychofanów renófki, choć sam osobiście nie posiadam (przynajmniej na chwilę obecną) ale do rzeczy mój bardzo dobry kumpel posiada espace 4 co jest dobrego w tym aucie to silnik 2.0T benzin i do tego LPG(butla pod autem -nie zabiera przestrzeni w środku) - polecam, tam ktos wyżej wspomniał 2.0 dci- to ostatecznie ale po baardzo dokładnej analizie mechanicznej 2.2 dci to omijaj z daleka - i nie ważne jak będzie wypasiony to jest ''dziadostwo;" jakich mało wersja 7 os. można zdemontować środkowy fotel w 2 rzędzie i wtedy jest wygoda jak w 1 klasie panoramiczne okno dachowe- z punktu widzenia kierowcy to niby mało ważne (poza tym że się odsuwa połowa dachu , ale pasażer w 2 i 3 rzędzie jest widok super( taki bonus -plus dodatni jak niektórzy mówią- nie musi być ale że jest to cieszy) klimka 2 strefowa , automat + sekwencyjna zmiana - silnik i skrzynia to jest mistrzostwo świata w tym aucie , samochód o wielkości małego kiosku ruchu przy wdeptaniu gazu wciska w fotel -bajka miejsca w środku- jeśli to jest istotne to nie ma większego samochodu ( szarany czy tam inne galaxy czy nawet zafira 7 miejscowa to nie ma startu) a weź pod uwagę ze są 2 wersje normalna i longa( dłuższa z 0,5 m może mniej) nawet w normalnej po wstawieniu 7 foteli jest miejsce na jakiś bagaż czego nie można powiedzieć o np. zafirze teraz z minusów usterki elektryczne- no zdarzają się jakieś pierdy -żadna nie unieruchomiła auta awaria turbo- reanimacja 1500-2000pln reanimacja alternatora ok 1000pln to z usterek poważnych co się tam stało przez 3 lata dla porównania 2 kolega (2.2 dci w tym samym czasie naprawiał silnik 3 razy w tym 2 razy turbo- i podejrzewam że podwoił wartość samochodu- do czego sie nie przyzna bo wszyscy z niego mają polew że kupił taki szit- ale miał w planach ciąganie kempingu a przecież diesel najlepszy do holownika ehh) reasumując - duży wygodny samochód dla 5-6-7 osób z sensownym silnikiem, automat i w fajnym wyposażeniu, aha no i nie bez znaczenia jest korozja która omija jakoś te auta, to będzie dobry wybór
  12. 1 point
    Poszedł w dobre ręce Temat do zamknięcia.
  13. 1 point
    Po rozmowie z mężem Katriny oraz jej opisie całej sytuacji na Instagramie dowiedziałem się dokładnie w jaki sposób skradzione zostały jej dokumenty. Obrobili dziewczynę podczas snu w namiocie. Wcześniej w pobliskiej restauracji jadła kolację i tam zapewniano ją, że pobliskie miejsce, na którym chciała postawić namiot aby przenocować jest bezpieczne. Uwierzyła. Najprawdopodobniej już w restauracji zostało coś jej dosypanie podczas posiłku. W nocy była burza a pobliski szum fal spowodowały to, że nic niepodejrzewająca dziewczyna zasnęła snem kamiennym. Dopiero rano zorientowała się, że w namiot został otwarty tak na 15 cm i brakowało kurtki. Z kurtki nie zostały skradzione meksykańskie pieniądze a jedynie dokumenty. Nawet power bank do komórki został wyrzucony nieopodal. Wezwana policja wzruszyła ramionami mówiąc, że mają ważniejsze sprawy jak zabójstwa i narkotyki. Później przyjechał gość z policji turystycznej i przeszukał pobliski teren na quadzie. W ambasadzie białoruskiej w Argentynie, bo w Meksyku nie ma takowej szykowano już jej dokumenty powrotowe, i to byłby koniec jej podróży. Motocykl musiałby zostać i pewnie uległby konfiskacie, dlatego, że minąłby czas jego przebywania w tym kraju. Ambasador poinformował ją, że cały czas istnieje szansa zwrotu dokumentów dopóki ona przebywa na miejscu, że prawdopodobnie będą chcieli jej je "odsprzedać". Ogłoszenia o skradzionych dokumentach szły w miejscowym radio co 15 minut. Puszczono hasło w obieg w miejscowym złodziejskim półświatku o chęć ich wykupienia i nie informowaniu policji, kto i co i za ile. No i w piątek (jakoby) zgłosił się złodziej do szefa pobliskiej restauracji, właśnie tej, w której jadła kolację, że odda dokumenty za 5000 pesos (ok 260$). Widać, że dla Kati była to wcale nie mała kwota i zgodzić się nie chciała ale jej meksykańscy pomocnicy wynegocjowali cenę zwrotu na 3000 pesos (ok 160$). Pieniądze zostały przekazane w restauracji i 15 minut należało poczekać w samochodzie. Po 15 minutach wszystkie dokumenty znalazły się na stołku w restauracji, skąd wziął je jej pomocnik. Ot i taki to Meksyk.
  14. 1 point
  15. 1 point
    Najnowszy news! Paszport odzyskany, wprawdzie po zapłaceniu okupu 3000 pesos (około 540 zł) ale najważniejszy dokument do podróży jest!


×