No to tak się porobiło, że szyba rozpoczęła właśnie swoją przygodę z podrożą. Przykro mi, ale gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Ale nic straconego mam też stłuczoną szybę z okna balkonowego, trzy miesiące była zanim ją zdemontowałem i pęknięcie się nie rozszerzało. Mogę spakować na palecie.