Kupiony od Niemca, co nie płakał jak sprzedawał. Zrobił nim przez rok 5tysi.km. Jest 4 właścicielem...tak 4, nie pierwszym. Poprzedni nawinął w ciągu roku 25 tysięcy km. Tak wynika z przeglądu. Moto według książki widziało tylko serwis przy przebiegu 720 km. Reszta to biała kartka. Z mankamentów to, padnięta bateria, rysa na lewym deklu zaworów, oraz nie grzeje lewa manetka. Poza tym wszystko jest w porządku. Ostatnio robił zawory i wszystkie oleje, oczywiście w nieautoryzowanym zakładzie i nie ma na to papieru, czyli do sprawdzenia. Zresztą okaże się podczas eksploatacji. Opony jeszcze git, 2 letnie. Zapłacono we wrogiej walucie 7300. Transport ogarniam. Może uda się firmowym busem, wtedy będzie 1500 PLN mniej. Tak zrobiłem z Basi Hondą. Zależy od przychylności Bena, szefuncia. No i się rozprułem.[emoji16] Wysłane z mojego TGX, a przy pomocy 460 koni. Dobra nie widać przebiegu 72011. Aha jest też navi Zumo nie wiem jaka z uchwytem. Kufry niestety nie mają wewnętrznych toreb.