Motocykla włoskiego nie miałem ale od trzech lat mam włoski samochód. Wspaniałe dzieło sztuki do oglądania. Technicznie - życie pełne niespodzianek, często kosztownych. Aktualnie nie mogę otwierać drzwi kierowcy od wewnątrz. Wcześniej 11 lat Honda Civic i aktualnie 9 lat Honda Transalp. Nuda.