Skocz do zawartości

Jarek

Administrator
  • Zawartość

    19 494
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Days Won

    243

Posty dodane przez Jarek


  1. 2 godziny temu, Pawel napisał:

    Po nowości to możemy  polecieć w przyszłym roku na jesień  do Mediolanu,  na skuwke przy okazji :D

     

    Tak tylko ...

    W tym roku mieliśmy z Leef'em być na zaproszenie... rodzinne sprawy nie pozwoliły, ale miałem pod parą bilety na samolot we wte i nazad za 260.- od łba. Wylot coś koło 6 rano ... powrót coś koło 21 tego samego dnia.... Dla mnie bomba.

    • Like 1

  2. 8 minut temu, Kubachmura napisał:

    Odpowiadając na wypowiedź jednego z was. Podłączałem je przed przylutowaniem bezpośrednio do akumulatora (+) i (-). Pływały tak jak powinny, do końca..

    Więc potrzebują tylko stałego prądu po włączeniu. Elektronika pd pływania zaszyta jest w nich samych.

    Oki, a jak planujesz pozbyć się "mrugania" z oryginalnego przerywacza ? Bo na kablach nima tak jak w aku ..  Planujesz mrugać i pływać ? ;)


  3. A więc takie przemyślenia ...

    Nie mam schematu, motka pod ręką, a wiązka leży w zimnym ... nie jestem aż tak zdesperowany, żeby marznąć ... Może na wiosnę ;)

    Jeżeli przyjąć, że kable idą do licznika, a nie ma innego przekaźnika to znaczy, że "przerywacz" jest integralną częścią licznika, a skoro tak to musi tam wchodzić zasilanie  ...

    6 godzin temu, dziunek69 napisał:

    Odpinałem po kolei wszystkie przekaźniki możliwe do odpięcia, te diodowe równierz (nie ma tego za wiele). Żaden z nich nie spowodował przerwy w działaniu kierunków.

    Co ciekawe, przednie kierunkowskazy idą bezpośrednio do wtyczek wchodzących w płytkę licznika.

    To w końcu nie prom kosmiczny i tylko kilka kabelków ...

    Jeżeli kable kierunkowskazów wchodzą do licznika( a w zasadzie z niego wychodzą ) to coś musi do niego wchodzić. I tak: albo wchodzą tam dwa kabelki z przełącznika kierunków, albo wychodzi jeden, który idzie do przełącznika.. Okulary babci na nos ( żeby dobrze widzieć kolorki kabelków ) miernik w dłoń i zostaje znaleźć kabelek z zasilaniem przerywacza, potem trójniczek, nowy przerywacz, wypiąć kabelki wychodzące do kierunków i podpiąć pod nowy przerywacz. Jest tam jeszcze kilka takich tam drobnych działań, ale generalnie da się zrobić ... Tylko po co? ;)


  4. Tymczasem jak ktoś musi to przejrzysta instrukcja na niezależną instalację ... ;)

     

    8 minut temu, coolluk napisał:

    No i sam sobie odpowiadasz :) to samo co w husce przerywacz zaszyty w ECU - tutaj nie ma znaczenia czy w liczniku czy w komputerze - dostępu do tego nie ma 

    Tak czy owak zamiana kirunków z żarówek na ledy i odwrotnie będzie wymagała jakieś ingerencji. Wystarczy znaleźć kabelek z sygnałem i tak "się wpiąć" ... jak ktoś nie może usiedzieć i musi ... ;)

    • Like 4

  5. "Zwykłe" ledy przystosowane do napięcia umownego 12V z opornikiem ( opornikami) będą działały beż problemu. Dynamicznych nie testowałem, ale na logikę prądową też powinny - gdyż ponieważ oporniki ( opornik ) zmienia obciążenie prądowe układu, a nie samego kierunkowskazu ... z tym, że gdzieś musi być elektronika tego "pływania" i prawdopodobnie jest właśnie w dostarczonej pomarańczowej kostce, która się obawiam i tak powinna być wpięta w układ. 

    Nie pamiętam jak to od strony elektrycznej jest w tej serii motocykli, ale jak się zatnę w sobie to wygrzebie starą wiązkę z x'a i se pooglądam. Na razie mi się nie chce. 

    I jeszcze jedno: nie mam motka przed oczami, a jestem realista ... I choć z elektroniki i informatyki że mnie cięki bolek to na fiszkach jest przekaźnik opisany jako diodowy ... i nic więcej.  Jego by trzeba by pooglądać czy robi coś więcej niż sterowanie diodami ;)


  6. Tak jest!

    W tym modelu jest raptem 3, 4 .. no może 5 kostek do których podpięte są przekaźniki i inne takie. Przekaźniki mają po 4 piny - te nas nie interesują. Szukamy takich z 2 lub 3 pinami.

    Inny sposób: z wiązki wystają kabelki od kierunków.  Do każdego 2 kabelki. Masowe nas mniej interesują. Dokładnie oglądamy kolor kabelka i szukamy jego drugiego końca .... Ma być taki sam ... 

    To takie warianty beż lutownicy... ;)

    • Like 2
×