xcmichal

To jeszcze zeby bardziej nakręcić was na wyjazd w tamte rejony polecam oglądnąć sobie moją relacje z Namibii i nie tylko z 2013 :)

Nie miałem jak dotąd problemu z pokonywaniem wzniesień, ale zawsze musiałem trzymać moto na większej prędkości by przypadkiem w newralgicznym miejscu nie zgasł. Druga para kaloszy to właśnie zjazdy i hamowanie silnikiem do którego jestem przyzwyczajony w 4x4, w efce nie ma czegoś takiego jak hamowanie silnikiem na stromych zjazdach (hamuje dopiero przy wyższych prędkościach obrotowych a na I biegu potrafi się przecież sporo rozpędzić). Gearingcommander znam, nawet wyszło mi że przy mniejszej zebatce łańcuch teoretycznie będzie wolniej się zużywał (a przecież raczej jest odwrotnie). Misiek Nie planuje zmiany tylniej zębatki. Chodzi raczej o szybkie przełożenie zdawczej na wyjazd a po powrocie do domu powrót do pierwotnej konfiguracji która mi wystarcza na jazdę w koło komina.

Przed wyjazdem w ukraińskie karpaty wpadłem na pomysł założenia mniejszej o dwa zęby zębatki zdawczej (14 zębów) praktykował już ktoś z was takie zabawy? Moim założeniem jest to że wydaje mi się że pomoże mi to w pokonywaniu stromych długich podjazdów. Na ukrainę mam blisko więc asfaltową niższą prędkość przelotową moge sobie pominąć. Jeździł już ktoś z was tak? Są jakieś odczuwalne zmiany? Misiek

Sprzęt na pewno przejechał duuuużo więcej niż 150km :) przy takim przebiegu opony miałyby charakterystyczne dzyndzelki. Jeśli przejechał tylko 150km to po co był malowany? Malowanie nie jest na pewno oryginalne. Raczej ostrożnie podchodziłbym do tego sprzedawcy. Moja jawa z 15 tys km jest mniej "zmęczona" niż ten sprzęt.

Dzięki :lol: Będzie tego więcej :D

W Rzeszowie na ul. Podkarpackiej jest komis motocyklowy Willingera, handlują z tego co widzę głównie motocyklami BMW i mają tego dosyć dużo. Zresztą wszędzie u nas w diabły tych komisów motocyklowych. Może dlatego :lol: A szuterków u nas ci dostatek :D

W tym roku startuje tak jak i w poprzednim ponad 300 załóg. Rok temu miałem przyjemność podróżować z ekipą Actifun Rally Team i powiem wam że było w deche. Rozmach imprezy potężny, helikoptery itp... a kibiców brak. Niewątpliwie jest to druga po dakarze impreza w tej części globu. Poniżej link do czegoś co zmodziłem dla siebie z poprzedniego roku: http://vimeo.com/15260724 polecam także fimik z MT Rally 2011 z Drawska też przeze mnie wystrugany: http://vimeo.com/22255498

Witam serdecznie Mam na imię Michał, wszyscy jednak mówią mi Misiek. Jestem szczęśliwym posiadaczem F650 Funduro '99 "hamerykańska" wersja. Mieszkam w Rzeszowie. Interesuje się paralotniarstwem, motocyklami i filmem. Serdecznie pozdrawiam całą brać motocyklową.