Skocz do zawartości

rogar

Użytkownik
  • Zawartość

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral

O rogar

  • Tytuł
    Świeżak

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja:
    Poznań
  • Motocykl
    (XT600E, TransAlp650) i teraz F650 GS (2002) 29400 - 52670km
  • Przebieg
    23270
  1. rogar

    Kupię F650GS lub F800GS (chodzi o twin'a min. 2010)

    I jeszcze sprawa 21 cali - jak jedziesz typową ukraińską drogą lub polską bez asfaltu na obrzeżach dużych miast - masz takie ładne "japy" i grzejesz na stojąco - jak ci wpada koło 19", to Ci obraca w powietrzu kierownicę w poprzek - fajnie jak zdążysz koło wyprostować, bo przy 60 - 80 km/h może być niezła gleba. Na kołach 21" to mi się nie zdarzało, choć i na GS-sie gleby w takiej sytuacji na szczęście nie miałem, choć parenaście razy mogłem mieć.
  2. rogar

    Kupię F650GS lub F800GS (chodzi o twin'a min. 2010)

    BO NISKI - jeżdżę trochę po puszczy nadnoteckiej i zależy mi na niskiej maszynie i pewnym podparciu przy piachach czy błocie. Tak samo na tłuczniu i w górach, jak nie masz podparcia to motorek puszczasz i później pracowicie podnosisz klamota. W górach jak źle upadnie, to nie zawsze jest to łatwe w pojedynkę z pełnym bagażem, co w Rumunii przećwiczyłem wielokrotnie i ćwiczyć już nie chcę. A spalanie dal tych z Poznania (i Krakowa) to też ważny argument. :cool: A 800-ka, bo na długich przelotach musiałbym trzymać 650 na granicy osiągów - a to nie zdrowe.
  3. rogar

    Kupię F650GS lub F800GS (chodzi o twin'a min. 2010)

    OK. Mój znajomy nówką GS 1200 Adventure w rajdzie do Danii dotarł do ... Berlina. 2 rajdy Katyńskie (2006 i 2007) - awarie BMW to 80 % awarii. Mój GS650F w wycieczce do Odessy + Mołdawia, Rumunia i ciut jeszcze zdechł 120 km przed chatą - jako jedyne moto, choć w górach Rumunii radził sobie nieźle - do dupy było tylko małe koło (19"). Wykonał figurę opisaną przez Wałęsę "Ani me, ani be, ani kukuryku". Nie wiem - może mam pecha, ale wszystkie moje większe wyjazdy grupowe to głównie awarie tej marki. Choć spalanie to REWELACJA !!! Mam kłopoty żeby przekroczyć 4 L/100km, nawet z bagażem i średnią z autostrady ok. 140.
  4. rogar

    Kupię F650GS lub F800GS (chodzi o twin'a min. 2010)

    To na czym wczoraj siedziałem, to chyba identyczna maszyna z Twoją (troch gorzej doposażona) - na moto44 w Poznaniu. Rocznik ten sam, mniej km (11300) i od nowości (salonu) polska - niecałe 24k, ale dla mnie za drogo (sknera). Na mobile.de można wyhaczyć ciekawsze okazje - poniżej 20k. - tak nie zejdziesz ;-) Sorry - To na czym wczoraj siedziałem w moto44, to był akurat F650GS (mniejsza moc i koło), a nie F800GS :-(
  5. rogar

    Kupię F650GS lub F800GS (chodzi o twin'a min. 2010)

    Dałem ciała - nie ja będę toto wymieniał czy obniżał, (bo nie mam czasu i doświadczenia), tylko opiekujący się moimi motorkami mechanik - a jak to zrobi, to mi wisi. Może być brzydkie, byle sprawne technicznie, a to się wg niego, serwisu BMW, paru innych osób i logiki da zrobić. Są dostępne koła szprychowe (19") o tych samych parametrach co odlewane - ale szprychowe mogę bez problemu przepleść - takie coś już robiłem (oczywiście nie własnymi łapami) w trampku. Opcji jest trochę więcej - podobnie z obniżaniem kanapy i innymi wynalazkami. Krótko - na kanapie 50mm (tapicer), na kostce 30mm (oryginał BMW o ile się nie mylę) - przy F800GS daje to co chcę, bo koła toto ma już właściwe. Najmniej ciekawe jest F700GS (duża cena i wysokość, małe koło i dużo roboty) Ciekawsze, choć słabsze (ok. 15 KM) jest F650 GS, ale jest niskie - siedziałem wczoraj na takim. i najważniejsze - szklanka jest zawsze w połowie pełna :-P
  6. rogar

    Kupię F650GS lub F800GS (chodzi o twin'a min. 2010)

    1. Przywitalnia była 8 grudnia, a rejestracja parę lat temu: http://f650gs.pl/topic/9173-czesc-i-czolem/page__fromsearch__1 2. Era ma tylko opcję z WiFi - nie stać mnie ;-) .
  7. rogar

    Kupię F650 do 6-7 tys.

    Różnice są dwie Napis na moto i Pegaso łyka o 2 litry więcej na 100km.
  8. Witam. "Nie chcem, ale muszem" kupić twin'a 800 (oczywiście BMW) jak najniższego (najlepiej poniżej 800mm). Przód musi mieć szprychowy 21" (jak będzie odlew 19", to sobie wymienię sam na 21") Znam dokładnie dane techniczne i F650GS i F700Gs i F800GS i wiem, co można z nimi zrobić. Wskazana wysoka szyba, duże gmole (nie tylko na dole osłona silnika), handbary (jak najgorsze, bo plastik (ABS) i tak będę sam spawał pod dość nietypowe potrzeby). Nie mam zdania, co do stelaży i kufrów - mam ochotę zlecić robotę indywidualną, ale gotowiec też wchodzi w grę. Maszyna potrzebna na ten rok na Azję centralną. Mogę kupić nawet dziś (23-12-2015), ale nie chcę wydać powyżej 20 - 23 tys. Choć jak będzie odpowiednia maszyna mogę dać nawet ok. 30 000. MUSZĘ KUPIĆ DO POŁOWY LUTEGO. Obserwuje na bieżąco "sprzedajemy.pl", "olx.pl", "otomoto/allegro" oraz "mobile.de". Jak ktoś z Was ma propozycję, będzie miło. Pozdrawiam. Rycho PS. Trzy ważne sprawy - traktowane serio 1. Jestem sknerą z Poznania 2. Na prawdę nie cierpię tej marki, bo mam z nią złe i kosztowne doświadczenia (japońce są bezawaryjne) 3. Mam na sprzedaż mojego GS650F z 2002 - kupiony z Francji w 2010 miał 29400km - teraz ma 52670km i nowy napęd założony w tym tygodniu. Pewnie go wystawię ze zdjęciami i w innym wątku.
  9. rogar

    Cześć i czołem

    Witam wszystkich i ja ..... naprawdę nie cierpię BMW. Mam F650GS 2002, którego właśnie szykuję do sprzedaży. Ale muszę (choć bardzo nie chcę) kupić nową BM-kę
×