-
Zawartość
830 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
3
Posty dodane przez Bishop
-
-
Godzinę temu, tomekm napisał:mam Defa na sprzedaż, ale zdecydowanie poza budżetem niemniej - jakby ktoś coś
A który rocznik i ile poza budżetem?
-
16 minut temu, Pawel napisał:Gv2?
Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka
Pewnie o Grand Vitarę chodzi
Nic sprecyzowanego nie mam. Początkowo myślałem o ford Maverick
Potem dość długo o Subaru Forester, następnie mitsubishi Outlander.
W sumie nadal brak zdecydowania ale jednak to Subaru najbardziej do mnie przemawia.
Najchętniej benzyna, ale jak w czymś będzie sensowny diesel to też nie ma problemu.
Auto potrzebne do codziennej jazdy do roboty.
A że teraz mieszkam na wsi, gdzie przez ostatnie dwa lata kiepsko odśnieżali to 4x4. Niedawno latałem fronterą i taki mi odpowiadał lecz był wiekowy i trzeba było sprzedać. I tego już nie produkują od kilkunastu lat. Do tego czasem muszę do lasu podjechać obejrzeć towar.
-
Szukam auta 4x4 najchętniej w budżecie do 30k.
Ktoś, coś?
-
Aktualne?
-
Dnia 31.01.2020 o 17:11, manioora napisał:Ja mam czujnik Kaśka model 1980 :-)
To ja mam trochę starszy model, ale niestety szt 1, więc nowej chałupy nie zabezpieczy...
-
Czy ktoś ma zamontowane w chałupie czujniki zalania??
A jak tak to jakiej firmy?
Bo coś takiego planowałem w bliżej nieokreślonej przyszłości zamontować, jednak dzisiejsza akcja chyba to przyśpieszy.
Myślałem o Fibaro, ale chyba to dość drogie. Może ktoś ma jakiś fajny pomysł?
-
Ktoś wie gdzie, albo ma możliwość sprawdzenia historii serwisowej pojazdu (z niemiec jak to ma znaczenie)
Chodzi o renault.
-
dobra - grab, ale to moje ostateczna oferta
-
dawaj namiary.
jesiona dam w rozliczeniu
-
23 godziny temu, ZWIERZ napisał:Nie, Ale Kie Sportage I w dieslu mogę Ci sprzedać.
Dobra, Zwierzu - mówi ile ta kijanka?
-
no to honda za kijankę
-
20 godzin temu, ZWIERZ napisał:Nie, Ale Kie Sportage I w dieslu mogę Ci sprzedać.
Ale to za bogato. U nas w Polsce C nie majom tylu pieniędzów
- 1
- 1
-
a hondy jazz nikt nie sprzedaje??
-
Dawno nie zaglądałem z braku czasu, a tu tyle spamu przybyło...
Temat ostatnio na drób zszedł, a tu motór do sprzedania.
No dobra. Cena to ok 14k.
Wiem, że to nie igła ani nie ma przebiegu poniżej 20k km, ale chyba plusem jest to że użytkownik to osoba niepaląca...
Niestety, sprzęt NIE jest sprowadzony z Włoch, gdzie ludzie kupują motocykle tylko po to aby je w garażu przetrzymać a potem Polakom sprzedać z minimalnym przebiegiem i po cenie złomu.
Moto krajowe, typowo jak na nasze warunki użytkowane. Ostatnio coraz mniej bo wykańczam się razem z chałupą. Szkoda aby rok czy dwa stało praktycznie nie używane.
Za te max dwa lata wracam na siodło na tym czy innym sprzęcie.
- 1
-
Ja tylko scenicem 10 lat jeździłem, wcześniej megane clasic chyba z 5 lat a teraz kadjar od roku. Espace to taki autobus szczególnie w przedłużonej wersji.
-
Oboje to lubimy. Takie wyjazdy to jedyne dni kiedy możemy być cały czas razem.
I to biorąc pod uwagę, że w tym roku mija 25 lat wspólnego życia (o ile można to tak nazwać )
Nie ma problemu abym gdzieś sam poleciał. Nawet kiedyś latałem ze znajomą parą na dwa motki, jak pod koniec roku szkolnego moja nie miała czasu. Ze dwa czy trzy lata temu nawet na chwilę przyjechaliśmy na forumowy zlot w Biłgoraju.
Ale jak się nie sprzeda to też nie ma bólu. Po prostu postoi i poczeka na to, aż będziemy mieli więcej wolnego.
Nie muszę z nim "uciekać" bo coś mu dolega.
-
O jak miło. Tyle spamu od piątku...
Czyli forum w formie
A co ja tu będę z ceną wyskakiwał jak to forum BMW..
Kto zainteresowany wie gdzie priv.
A zdjęcia... hmm nadal nie ogarniam jak je teraz dodawać bo ni hu..a nie chcą się pokazać. Może to wina przeglądarki?
Z reguły razem z żoną jeździliśmy. Teraz to wspólna decyzja. Ale wracamy na dwa kółka za rok czy dwa.
Niestety takie życie, że trzeba dokonać wyboru.
- 1
-
Jednak sprzedaję swoją Devilkę.
Brak czasu na jazdy, wykończenie chałupy powodują, że musiałem podjąć taką decyzję.
Za rok, dwa planuję wrócić do dwóch kółek, ale teraz szkoda aby sprzęt stał w garażu.
Niestety mój sezon zarobkowy pokrywa się w całości z sezonem moto i powstaje dylemat: jeździć i nie zarabiać czy zarabiać ale nie jeździć. W ciągu dwóch lat planuję się przebranżowić i wtedy coś znowu kupię.
Co do motocykla:
rok 2006
ABS
przebieg ok 64k
grzane manetki
owiewki na ręce i nogi
wyższa szyba (oryginał dodaję)
torby do kufrów bocznych
centralny kufer hondy
w ubiegłym roku wymienione wszystkie płyny i filtry (od tego czasu zrobione ok 1000km)
roczny akumulator
ubezpieczenie do lutego a przegląd do kwietnia przyszłego roku
wg mnie siadać i jechać...Parę osób sprzęt widziało a Paweł nawet nią jeździł ;)
-
A ta druga z lewej na dole to co robi??
- 1
- 1
-
Jak w temacie.
Mieszkanie małe, kawalerka ew 2 pokoje najlepiej w okolicach uniwersytetu medycznego.
Ktoś - coś?
Może ktoś wie których okolic się wystrzegać?
-
Córa szuka współlokatorki (najlepiej studentki) do mieszkania w Białymstoku.
Mieszkanie w centrum, na ul. Lipowej.
Do uczelni medycznej 15 minut z buta.
-
Dnia 22.03.2018 o 14:13, KaeS napisał:No chyba nie bardzo będzie możliwe wprowadzenie wstecznej daty w cepiku.
Odgrzeję kotleta.
Niedawno, jak byłem na przeglądzie jednym ze swoich sprzętów, to rozmawiałem na ten temat z diagnostą.
Jeżeli wiemy, że w terminie badania możemy się nie wyrobić (np. wyjazd itp.) to można przyjechać chyba do miesiąca wcześniej a oni wbijają termin następnego badania tak jakbyśmy przyjechali w dniu zakończenia poprzedniego.
Czyli jadąc 30 dni wcześniej nie mamy na rok, tylko rok i miesiąc.
-
Stawiam na to, że się zmniejsza.
Dlatego podejrzewałem, że są za małe luzy i po nagrzaniu zawór (zawory) się podwieszają (nie zamykają) i traci kompresję.
-
Ale chyba by to się działo, gdyby były luzy za małe?
Szukam auta 4x4
na Nie związane z motocyklami
Napisano · Report reply
Sprawdziłem sobie. Faktycznie nie ten budżet.