Skocz do zawartości

daroo

Użytkownik
  • Zawartość

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez daroo


  1. To już dawno zostało przećwiczone przez ludzi na zachodnich forach. problem w tym, ze w starej eFce tego nie zrobisz, bo szyba to "odlew" okalający też reflektor. Ten prześwit ma zapobiegać powstaniu zbyt dużej różnicy ciśnień. Ludzie mają różne patenty, ale żaden do końca nie spełnia oczekiwań. Lusterka też zmieniają na bardziej opływowe i nie przestawiające się samoistnie.

     

    https://faq.f650.com/FAQs/Buffeting.htm

    • Like 1

  2. W F650 wysoka szyba od Lostera średnio pomaga. Tzn. kieruje powietrze w górę, ale bije ono prosto w twarz ( 189 cm wzrostu). Generalnie i tak jest lepiej niż z oryginalną, krótka (rocznik 1996 ).  Robiąc próby zauważyłem, że ten motocykl ma skopana aerodynamikę z punktu widzenia kierowcy. Na niskiej zbija powietrze bardziej niż w jakimkolwiek nakedzie, jakim jeździłem. Szyba z Lostera z racji dużego zakresu skrętu kierownicy i handbarów jest za wąska. Dodatkowo, że badziewne lusterka też powodują turbulencje, a są blisko kasku. Wystarczy sie przejechać i rozprostowaną dłonią przemieszczając rękę wyczuć, jak układają się strugi powietrza. Ja chyba poświęcę oryginalną "szybę" i zrobię DIY mocowanie do jakiejś większej szyby uniwersalnej + jak lenistwo się nie wpierdzieli jakieś deflektory pod czachą powyżej kierunkowskazów. Podejrzewam, że może wyglądać pokracznie i ledwo jechać z racji oporów powietrza jak w ciężarówce, ale zobaczy się. Co do samej szyby Lostera - jest z nia i tak lepiej niż bez, choć zatyczki do uszu z racji turbulencji wskazane.


  3. Szyba typu "Loster" wysoka do rocznikow <97 w moim przypadku niezbyt sie sprawdza (~190 cm wzrostu + podwyzszone/wyrownane siodło). Fakt, ze moze przywyklem do wysokich, dobrze chroniacych szyb np. w Hązie Deauville czy Yamaasze XJ ale - jak to zdarza sie w powiedzmy "enduro", ta szyba jest za waska. Druga sprawa, ze jest za niska. W efekcie powietrze oplywajace ja od gory z calym impetem uderza w szyje i kask. Jesienia robilem prowizoryczne przymiarki szyby "samorobki" i efekt byl znacznie lepszy. W sezonie jak czas pozwoli wymodze jakis stelaz i zaczepie na nim szybe docieta z kawalka poliweglanu aby byla:

    a) szersza

    b)bardziej plaska

    c)wyzsza

    Jak sie uda, bedzie lepiej rozbijala powietrze na boki i przebijala sie przes strugi powietrza. Moze bedzie stawiala wiekszy opor, ale przynajmniej bedzie komfortowo.

    Co do testu - wszystkie moje szyby wysokie typu "naked" posprzedawaly sie z poprzednimi motongami, wiec wykorzystalem kupiona za grosze wysoka szybe do jakiegos chinskiego skutera czy innego wynalazku. Przymocowalem to to i naprawde byla duza roiznica na +. Oczywiscie ta chinska wydumka byla za cienka i za wiotka, wiec trzeba bedzie dociac cos sztywnego np. z poliweglanu 4mm i zrobic wciecia na kierownice/manetki/handbary.


  4. Moze wkrotce "na stale" sjade do domu, to w wolnym czasie bym sobie sam ogarnal. Wielkiej filozofii nie ma - pomierzyc, popaczac na zdjecia, zrobic szablon np z drutu, przymierzyc. Jedyny problem bedzie z samym wykonaniem - brak sprzetu, wiec albo pojechac do kogos kto ma migomat i gietarke, albo pozyczyc. Samo wykonanie prostych gmoli raczej nie powinno byc problemem majac dostep do narzedzi i materialu.


  5. Witam. Jestem zainteresowany gmolami do F650 ST. Widze, ze wiekszosc osob zwraca uwage jedynie na aspekty wizualne ew. na ochrone plastikow ( ktore wiadomo do tego modelu akurat wybitnie drogie nie sa ). Czy bylaby ew. mozliwosc poszerzenia gmola dla ochrony tego co jest jak dla mnie wazniejsze - kierowcy tj. gmol szerszy u dolu, przed podnozkami :

    - ochraniajacy stope/noge przed jakimis wystajacymi elementami np. galezie itp.

    - powodujacy "podniesienie" lezaego motorcykla tj. zabezpieczenie plastikow ( moto lezy wtedy na gmolu i kierownicy wiec jest w miare zabezpieczone przed polamaniem plastikow )

    - w przypadku przewrotki zabezpiecza stope/noge przed zgnieceniem + dekle

    - ;-) mozliwosc zamontowania spacerowek (zart)

    Na moj gust i z wlasnego doswiadczenia wiem, ze proste gmole wykonane z grubej rury w typie tych od p. Merty sa najskuteczniejsze i najlepiej zabezpieczaja, ale... No wlasnie "ale" - wyglad :D Pomijajac fakty, ze wiele cienkosciennych gmoli na bokach moto w przypadku upadku gnie sie i same lamia owiewki z powodu malej ilosci punktow mocowania ( wiekszosc gmola "wisi" w powietrzu ) to jednak efekt wizualny jest ciekawy ;)

    Co myslicie o takim mariazu : przednie, dolne, solidne gmole na dole silnika wykonane z grubel rury wystajace na szerokosc +/- podnozkow + gorny stelaz jak u marychy. Tzn polaczyc oba tak, aby nie kolidowaly ze soba.

×