-
Zawartość
62 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
1
zosta last won the day on 12 Kwiecień 2014
zosta had the most liked content!
Reputacja
214 ExcellentO zosta
-
Tytuł
Zadomowiony
Informacje o profilu
-
Płeć
Nie powiem
-
Lokalizacja:
N
-
Motocykl
F650GS
Ostatnie wizyty
819 wyświetleń profilu
-
Nie przesadzam chyba. Po prostu nie pasuje i tyle. A powinna. Buty miały by prawo cisnąć, bo każdy ma inną nogę, ale motocykle to produkcja seryjna, więc łatwo zmierzyć. Ogólnie jednak jest wszystko w porządku, bo przecież mój czas poświęcony na zmaganie się z ich produktem i jałową z nimi dyskusję jest bez znaczenia... Kasę zwrócą, bo i co mają zrobić, ale dobrego mojego o nich zdania nie zyskają.
-
Piszę do nich po angielsku, a oni mi google translatorem odpowiadają. ;) Tak naprawdę to zacytowana odpowiedź była jedyną tak bełkotliwą, pozostałe zaś były pisane poprawną angielszczyzną. Niestety treści w nich brak. W ostaniej przeczytałem, że to ja nie rozumiem ich klarownych wyjaśnień (chyba tych, że się mam nie martwić i cisnąć). Wciąż jednak brak komentarza dlaczego tak to ktoś wymyślił i czy to ma sens oraz jakiegokolwiek odniesienia do braku instrukcji. Stanęło na tym, że mam odesłać, co zrobię z przyjemnością. Dużo szczęścia panie Wunderlich! :evil:
-
A jak mocno byś skręcał? Zauważ, że te dwie blaszki nie przylegają do siebie płasko a i otwory nie są w linii, więc można sobie dociągać do woli. A co powiesz na to, że nie są w stanie przysłać mi choćby jednego zdjęcia z poprawnie zamontowaną szybą a instrukcja nie opisuje montażu tego rodzaju stelażu w ogóle i zawiera jedynie poglądowy schemat pokazujący jak te wszystkie elementy miałyby być umiejscowione w stosunku do siebie, ale nic o tym jak miały by być zamocowane do motocykla. To jest moim zdaniem kpina godna najpodlejszej chińszczyzny, a nie coś czego spodziewał bym się od wydawałoby się poważnego, niemieckiego producenta za przecież niemałe pieniądze. Odsyłam to dziadostwo i zdecydowanie odradzam wszystkim jego zakup.
-
Tak właśnie należałoby zrobić, ale z drugiej strony toż to prosto z fabryki!
-
No i dostałem odpowiedź :evil: Nie tłumaczę, bo nie wiem w jakim to języku :shock:
-
Też liczyłem, że obskoczę to szybciutko, a tu takie schody :( Nie pasuje nawet w trzech wymiarach rzec można. A wskazówki od "supportu", że tak ma być bez dalszych wyjaśnień są lekko irytujące delikatnie to ujmując. Włączyłem szefa Wunderlicha do rozmowy i mam nadzieję w końcu dostać uczciwą odpowiedź.
-
Zaraz, zaraz, to ty też masz Ergo? Takie jak moje?
-
Moja wyobraźnia tego nie ogarnia. Pytam Wunderlicha czy aby na pewno tak ma być i czy aby słuszne jest siłowe ustawienie niepasujących elementów by przetkać przez otwory nie będące w osi śrubkę, i czy takie rozwiązanie ma jakieś racjonalne uzasadnienie, a w odpowiedzi dostaję, że mam się nie martwić i że tak ma być, ale ani słowa o tym dlaczego. Moja wiedza techniczna może i nie jest tak szeroka jak niemieckich inżynierów, ale wydaje mi się, że naginanie plastików nie jest zdrowym rozwiązaniem. Mam wielką chęć to odesłać, ale to zawsze kłopot, więc może po prostu zagnę ten płaskownik, poszerzę dziurkę i będzie git. No wcześniej jednak chciałbym wiedzieć czy może to jak jest teraz ma jakiś cel ukryty.
-
Niech i tak będzie. W każdym razie nie do ruszenia.
-
Przyszło mi to do głowy, ale jest tak jak piszesz: to jest integralna część ramy i nie można zmienić jej położenia.
-
Dostałem odpowiedź od producenta. W skrócie piszą, że to co na zdjęciach jest poprawnie zamocowane a żeby połączyć, trzeba na siłę elementy ustawić tak by móc je skręcić. Coś mi tu zalatuje...
-
To może odpowiem ogólnie: obracałem i zamieniałem na wszelkie możliwe sposoby i nic :roll:
-
Jasne. W sposób jak na zdjęciach "pasuje" najlepiej.
-
Oto problem w ilustracjach: Po rozmontowaniu Podpórka pasuje tylko tak, więc zakładam, ze dobrze wstawiłem Po przykręceniu pierwszej części: A po próbie dopasowanie kolejnej tak: Nijak to nie pasuje do siebie Czekam na wskazówki od producenta, ale może i między wami się ktoś znajdzie kto rozwiąże tę zagadkę.
-
Napisałem, dzwoniłem nawet, ale jeszcze śpią :roll: 650 i 800 nie różnią się (chyba) ale tylko do rocznika 2007 osiemsetki. Co do części wydaje się, że wszystko jest tak jak na rysunku, tylko że skubańcom nie chciało się zrobić dokładnych rysunków dla drugiego wariantu, zakładając pewnie, że każdy umie czytać w ich myślach... U mnie z niemieckim niestety słabo ;)