serdujah

A znalazlby sie ktos z okolic Chmielna i zechcial obejrzec motocykl?

No coś długo juz wisi ten z Chmielna, gdyby bylo wszystko pk, to szybko by poszedl, ale moge sie mylić.

Witajcie. Wracam na to forum po kilku latach. Ktoś ma moze na sprzedaz gs 650 w wersji dakar? Najlepiej Warminsko Mazurskie. I czy ktos z forumowiczow jest z okolic Wielbarka? Jest jeden wystawiony https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-gs-650-dakar-CID5-IDX6qNr.html Ewentualnie okolice chmielna bo tam też jest jeden https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-gs-bmw-f-650-gs-dakar-04r-niemcy-abs-kufer-sprowadzony-CID5-IDYT0pe.html Jakby dobra dusza z gdańska też sie znalazla co by ktos zechcial obejrzec dany egzempmarz to tez bylbym zobowiązany.

ok, koniec z teorią, zatem czy jest ktoś chętny użyczyć swojego GS normalnego i Dakara, region Trójmiasto?

wpadły mi takie oto informacje sporządzone przez BMW w jakimś informatorku odnośnie GSów, myślę, że tłumaczyć nie trzeba: Three different factory-fitted seat heights are available, for maximum comfort sitting and standing. Seat heights F 650 GS: 750 mm* for riders under 170 cm (no extra cost), 780 mm for riders under 180 cm (standard equipment), 820 mm for riders over 180 cm (optional extra at additional cost). Seat heights F 650 GS Dakar: 830 mm for riders under 175 cm (accessory at additional cost), 870 mm for riders over 175 cm (standard equipment). gwiazdka przy wysokości siedzenia dla jeźdźców poniżej 170 cm oznacza obniżenie wysokości na zawieszeniu. ale teraz powstaje pytanie, kto ze zrozumieniem czyta, to pewnie też chciałby wiedzieć. w zwykłym GS idealna wysokość np dla mojego wzrostu 174, to byłaby kanapa 780mm, 820mm to już dla ludzi powyżej 180cm, ale na Dakarze wysokośc siedzenia dla człowieka 174cm wzrostu to 830mm. jak to zrozumieć i o so choźi? wychodzi że na dakarze z kanapą 830 jest ok, ale na zwyklym GS kanapa na 820mm to już dyndam nogami?

No dobra przesadziłem z tą kropką, przyznaję, poniosło mnie, proszę o wybaczenie :) Na pewno DLek świetnie się prowadzi i gdyby się uprzeć to i zdrzemnąć by się można. ale co zrobić jak nie trafia w mój gust estetyczny. to tak jakby wybierać między ładną dziewczyną, a dziewczyną ciut brzydszą, ale która obiad ugotuje. Dziadek, twój wieśkanrty jest całkiem do rzeczy, jest na czym oko zawiesić :D no i znowu się kłaniają analogie damsko-męskie. stronka cycle-ergo fajna sprawa, można się poprzymierzać :)

DL mi sie nie podoba i kropka :) nie potrafię powiedzieć czemu. Supermoto - nie upieram się, to jedna z moich myśli była. Właśnie dobra uwaga co do wysokości i długości nóg, oczywiście różnie to bywa i nie ma co się sugerować samym wzrostem, do tego szerokość kanapy dochodzi. póki co na placu boju pozostają F650gs i Trampek 600V. G650GS, to0 już chyba wieksza kasa, bo to i nowsze i w ogóle :) Dziadek co to za sprzęt Wieśniak? bo nie mogę skojarzyć, na co tak pieszczotliwie można powiedzieć :)

no dzieki za rady, rozumiem "zaczekaj", ze konstruktorzy GS projektując go i budując, z tyłu głowy mieli głównie dobro kobiet, którym jak wiadomo ciężko coś znaleźć ze względu na mniejszy wzrost i masę?:) i to one są głównym adresatem tych malych GSów? nie czepiam się, nie zrozumcie mnie źle, bo może faktycznie tak bylo, że chcieli zapełnić niszę "małym-dużym" Gsem, swoją drogą jaki jest średni wzrost mężczyzny? albo bardziej miarodajne w tym wypadku pytanie, powiedzcie ile macie użytkownicy GSów wzrostu i na jakiej wysokość akurat u was jest kanapa i nie chodzi i tę w domu, żeby nie było niedomówień :) Tak pytałem również o DRZ 400, ale jeśli bym się zdecydował, to na SM z szosowymi oponami na 17 calach, ale wiem, że znalezienie zdrowego modelu, to trochę siana trzeba. co do jaj, to chyba kobietą nie jestem, żona chyba by mi powiedziała, gdybym miał wątpliwości. przyjdzie mi chyba poszukać tych maszyn u siebie w okolicy i się poprzymierzać. Swoją drogą, jeśli już pytam o wzrost i wysokość siodła. To info dla potomnych i niezdecydowanych. jakiś czas temu spacerując z córką po osiedlu, nawinął mi się właściciel Afryki, na którą z zazdrością zawsze spoglądałem. mało tego, mojej córce chyba też się spodobała, bo słysząc dźwięk V twina przez okno, zawsze biegnie do balkonu popatrzeć, a nie ma jeszcze pełnych dwóch lat :) ale wracając do właściciela. Idziemy deptakiem spoglądamy na zaparkowaną maszynę i wychodzi człowiek na pierwszy rzut oka mojego wzrostu czyli około 170+, i ładuje się na Afrę. Pomyślałem, że te całe opowieści, że Afryka tylko dla dużych chłopców powyżej wzrostu 180, to między bajki wsadzić. Postanawiam zagadnąć i skonfrontować wszelkie usłyszane wiadomości na ten temat, zadaję pytanie "przepraszam, ile ma pan wzrostu?" pada odpowiedź, "169", słownie jeden metr, sześćdziesiąt dziewięć centymetrów. wydawało mi się, że się przesłyszałem, więc pytam jeszcze raz: "ilee?" - metr sześćdziesiąt dziewięć. - to jak pan na tym jeździ, nie za duże to? -trzeba umieć - odpowiada z zadowoleniem. to dopiero było zdziwienie. widzę tego jegomościa przez swoje okna, jak popołudniami wraca do domu, to idzie mu to naprawdę całkiem sprawnie. A żeby wjechać na osiedle, to trzeba przejechać przez skrzyżowanie z linią tramwajową, za 3 metry kręci się dużo pieszych, za następne 2 kolejne skrzyżowanie równorzędne, więc nagimnastykować się czasem trzeba, w przeciwną stronę dochodzi jeszcze znak STOP. Człowiek sięga stopą ziemi, nie całą oczywiście, paluszkami, ale radzi sobie. to taka mała dygresyjka, a propos wzrostu jeźdźca i maszyny. to jeszcze raz, jeśli możecie podać swoje wzrosty i wysokości maszyn, to byłbym wdzięczny. i jak to jest z tymi Gsami, jakie są dokładnie wysokości siedzeń, bo różne info się przewija. Trampka 700 raczej nie kupię, bo mi się zwyczajnie nie podoba, 650 tez nie specjalnie, jakieś wizualnie są takie wymuskane, czegoś im brak, jak dla mojego oka. trochę sie rozpisałem, sorki :)

cześć, tak jak w temacie, co byście bardziej polecali na pierwsze moto do miasta, naukę techniki, odpowiednich zachowań, odruchów, ogólnie wszystkiego, tego, co wpływa na dobrą technikę jazdy, co za tym idzie bezpiecznie, taką mam nadzieję. Pytałem już na forum Trampka, oczywiście większość głosów jest za TA, ale pojawił się też jeden o F650Gs, no i postanowiłem zapytać też u was. Spojrzenie z drugiej strony jak najbardziej wskazane. Doświadczenia w jeździe na motocyklu nie mam, nie liczę kursu na A, który zresztą miał miejsce parę lat temu, sam nie pamiętam dokładnie kiedy :) Wracając do tematu, TA jest ciut cięższy od GS, wyższy (siodło na wysokości 850mm) wyglada kozacko, przemawiają do mniej te kanciate kształty, środek ciężkości także wyżej niż GS, to na minus oczywiście, na plus to silnik V twin. GS natomiast kanapa nisko, nie wiem dokładnie, bo znajduję różne informacje, 750mm, 780 bodajże też się znajdzie no i 870, ale to wersja Dakar. Nie mam możliwości przymierzyć sie do zadnego z tych motocykli, niestety. Wzrost mój to 174 waga ok. 67 kg. Który byłby idealny do takiego wzrostu, aby czuć się komfortowo, postawić dajmy na to że prawie całą stope na ziemi? I sprawienie poruszać się po mieście w korkach? No i istotna sprawa, to awaryjność, który przetrwa więcej, albo inaczej, który częściej potrzebuje wizyty u mechanika? Zdrowy Trampek to ok 8tyś. nawet mniej, a zdrowy GS oczywiście drożej, ale to już i rocznikowo byłby mlodszy. Pisałem, że Trampek 600 ma kozacki wygląd, ale GS bije go na głowę, jest po prostu przepiękny i tyle, a jak słyszałem, to pierwsze moto kupuje się właśnie oczami, następne dopiero rozumem :) co byście poradzili, wszelkie głosy mile widziane.

Serwus Panie i Panowie, mam nadzieję na miłą współpracę przy doradztwie i wymianę poglądów i doświadczeń, choć z tym ostatnim może być krucho z mojej strony, bo w sprawie motocyklizmu jestem zielony, póki co :) więc jeszcze raz witam