-
Zawartość
2 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
6 NeutralO Turka
-
Tytuł
Małomówny
Informacje o profilu
-
Płeć
Kobieta
-
Lokalizacja:
Nowy Sącz
-
Motocykl
F 650 GS
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Tak tak, też go poznaliśmy serwisowali ponoć sprzęty na treningu motocyklowym dla kobitek na który planowałam od roku się wybrać ale terminy mi nie siadają zawsze coś, zawsze k*iurka coś :P no ale może uda się kiedyś połączyć siły z Lublinem w takim razie i spotkać się w Bieszczadach?
-
Od 2007 roku produkcja singla przeniesiona została do fabryki Loncin w Chinach a 3 lata później dopiero wprowadzili na rynek G650 GS. Wiadomo że seria X to inna bajka do GSa ale silnik jest ten sam. Pytam, bo oglądałam 3 egzemplarze G650 X-Country i dwa miały złuszczony do surowego aluminium silnik a trzeci wydmuchaną uszczelkę pod głowicą. Poza tym na każdym widać było spadek jakości materiałów względem starego GSa, pordzewiałe śrubki, utlenione aluminium, wypłowiałe plastiki.... Stąd moje pytanie jak się sprawuje G. Po powyższych ekscesach ja sobie odpuściłam serię G i pozostałam przy starym, pancernym F650 GS. Pewnie pechowo trafiałam na takie zajechane egzemplarze Miłego dnia
-
O widzisz - poznałam taką Agatę z Lublina z Moto Lejsdis co jeździ też Twinem, tak sie zbieram żeby zainicjować wspólne latanie i mi nie wychodzi aczkolwiek duże prawdopodobieństwo że jak już pojedziemy to na nocleg jedziemy do Włóczykija do Bieszczadzkiej Przystani Motocyklowej wiec może tam się kiedyś spotkamy znienacka
-
Cześć i jak Ci się sprawuje seria G? Ja przez chwilę myślałam o zmianie na Wieśka (czyli G 650 X-Country) ale żadnego w dobrym stanie znaleźć nie mogłam
-
hahahahahah! no do najmłodszych może nie należę :P od 2009 - ale i tak stosunkowo późno mnie złapał motocyklowy wirus co to się działo wtedy!!! codziennie po powrocie z pracy do 1 w nocy jeździłam po Krakowie po rondach w kółko
-
Ja, jako kobieta czyli wieczna zmarzlina, zamiast podpinki zakładam cienką puchówkę z decathlona która służy mi również na zimne wieczory na wyjazdach
-
Ciekawy test, potwierdzam w sumie że TKC 70 to złoty środek jak się ma jeden motocykl a chce się zakosztować jazdy w terenie. Przetestowałam te oponki na alpejskich szutrach i jestem bardzo zadowolona. Wcześniej jeździłam na Anakee III co było... hmm porażką - zdecydowanie nie polecam ich na kamieniach czułam się jak pijany zając a na asfalcie nie dawały mi aż takiego komfortu i zaufania jak obecne TKC 70. Ale na błotko to ani jedne ani drugie Jednak podzielam zdanie Mario2007 że dwa zestawy trzeba by mieć żeby w pełni zakosztować jazdy w konkretnym terenie, Ba! dwa motóry :P
-
Cześć Tato Kazika No pewnie, można mnie tam spotkać czasem. W sobotę nie ale w zeszłą niedzielę wracałam przez Gdów, Stare i Nowe Rybie, Limanową My częściej w Bieszczady albo na Słowację ale czasem i w tamtą stronę zawieje :P Do Krakowa jeżdżę średnio raz w tygodniu do siedziby "matki" mej firmy, ale póki co "Szwagropolem" bo jakoś o 4:30 nie bardzo mam wenę wsiadać na motór, ale latem może się tak zdarzyć
-
Turka zmienił swoje zdjęcie profilowe
-
Cześć, Tak mnie naszło żeby się wreszcie zarejestrować na forum skoro jeżdżę f650gs od 8 lat - także WITAJCIE Mam na imię Kasia, Turka to po mężu, Katarina Turekova - tak to na Słowacji na mnie wołają F 650 GS to moje pierwsze moto i mam go od 2009 roku, chociaż nachodziła mnie czasem myśl żeby go zmienić na coś (pewnie mnie zaraz ktoś wywali z forum ) ale za każdym razem okazywało że jednak ten GS na moje potrzeby najlepszy (no i się zreflektowałam :P ) Od roku, no może dwóch coś mnie nosi poza asfalt i póki co szukałam złotego środka na wyjazdy asfaltowo-szutrowe i zadowalam się póki co oponami TKC 70. Także ten zestaw jest bardzo fajny, jednak Maria (która gdzieś tu jest na forum) "Kozak-Maślak" pokazała że na heidenau k60 to błoto po kolano to pikuś No to tyle może. Pozdrawiam!