alucard

Jak w temacie. Mocowania w moim się rozpadły, a rozbłyśnik poprzedniemu właścicielowi się przepalił i jest spora dziura (była zaklejona srebrną taśmą)

Trzeba było Panowie kupować te rolki jak były po 200 PLN bo teraz są troszkę droższe...

Po remoncie zawieszenia tylnego mogę polecić firmę. Jakby ktoś szukał: http://mxprofi.pl/ Skosili mnie 500PLN. Podstawa to 350 ale niestety musieli wymienić tłok. Dają gwarancję na 1 rok.

To chyba rzeczywiście kanapa. Zobaczę co ta firma w pobliżu może wykombinować i się po sezonie zastanowię. A co do zmiany na większy motocykl. Znajomy tak swoją żonę przekonał, że jeżdżąc Kawasaki EL252 zabrał ją na oglądanie Goldwinga 85'. Jak usiadła to powiedziała, że ma go kupić

Przed ślubem nie było dłuższych wyjazdów, bo moto zbyt krótko w posiadaniu Zmiana kanapy czy nakładka żelowa (robią coś takiego?)

Dopiero co obrączkę założyłem, więc zmiana w grę nie wchodzi. Szkoda aktualnych kształtów na zbudowanie "naturalnej"izolacji. Przeróbki kanap podobno ktoś w okolicy robi, więc może to dobry kierunek będzie. Podobno koło 300PLN biorą

To jest rozwiązanie na przyszłość, a póki co muszę sobie jakoś poradzić z tym motocyklem, który mam.

A jakieś rady, które mogłyby rzeczywiście rozwiązać problem?

Jakby miała prawko, to czemu nie

Zrobiłem z żoną dopiero kilka tras, a po ostatniej odrobinę dłuższej, rzecz która jej najbardziej przeszkadzała to dyskomfort związany wlewem paliwa, który przy dłuższej jeździe gniecie ją w nogę. Miał ktoś kiedyś taki problem i udało mu się go rozwiązać jakoś? Chciałbym, żeby jej komfort był jak najlepszy w takich warunkach bo jazda się jej podoba i nie chciałbym by się to zmieniło. Pled? Siodło konne? Kanapa akcesoryjna jakaś?

po prawej nie zauważyłeś 2x1000L Niestety diesel

No i zdemontował się dzisiaj amortyzator. Do regeneracji oddałem do MXProfi w Mirsku. Jak mi zrobią to napiszę jak im poszło. Jak dobrze to robią to z mojej okolicy (Lubań, Jelenia Góra) nie trzeba będzie słać paczek na koniec Polski tak jak chciałem to zrobić. Wczoraj pierwszy raz weszła dłuższa trasa. Prawie 400km. Do Bystrzycy Kłodzkiej i okolic. Polecam tak w ogóle. Zakwasy [!sic] są wszędzie, lol.

PANOWIE, Panowie. Spokojnie. Jeszcze doba nie minęła odkąd zaklepałem.

Oj nie wiem nie wiem. Z taką promocją..

Zaklep to dla mnie do jutra. Po pracy ogarnę plan wydatków na marzec i się odezwę