-
Zawartość
31 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
52 ExcellentO Gandalf
-
Tytuł
Advanced Member
- Urodziny 22.03.1987
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja:
Łagów Lubuski
-
Motocykl
Kawasaki
-
Przebieg
55000
Kontakt
-
Gadu-Gadu
Ktoś używa jeszcze?
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Nie mogę coś zedytować. Dla szczęśliwego nabywcy oddam w gratisie kask Shark Air S500 M niebieski, komplet RST Adventure pierwszej generacji ja mam 170, ale myślę że i 180 będzie wygodnie, oraz buty Alpinestars SMX ileśtam(chyba 4, rozmiar 41). Idę w harrego 883, szkoda, żeby się kurzyło w szafie. Pozdro600 Lewa
-
Up. Pozdrawiam
-
Siemanko Sprzedam małżowinkowego singla. Przebieg 34 tys, oryginalnego nalotu. Polski salon. 3 właściciel. Dzisiaj moto odebrane po regulacjach. Wszystko poczyszczone, poregulowane. Nic tylko nie spać, zwiedzać zapier@#$ać. Napęd zdrowy, oponki też. Link do aukcji na olx https://m.olx.pl/oferta/bmw-f650gs-salon-polska-CID5-IDACChT.html#position=5&page=1 Dla forum i z polecenia oddam z pełnym bakie wachy i flaszką Danielsa co by się dobrze sprawował
-
Gandalf zmienił swoje zdjęcie profilowe
-
Hej wszystkim. Gandalf z Sieniawy koło Łagowa Lubuskiego się kłania. Dopełniłem forumowej formalności, to teraz może napiszę coś o sobie. Na innych forach znany pod nickiem Wojciech z Lechii, tutaj coś nie chciało mnie zarejestrować. A ze na paru innych forach stoi żem Gandalf(ksywka jeszcze z czasów liceum) to i oto jestem. Rocznik 87( ja, nie moto), podobno najlepszy. Od roku pasjonat szeroko pojetego adv, od zawsze milosnik błąkania się tu i tam. W kwesti motocykli. Były: Honda Hornet 600, Yamaha Fazer 600, Yamaha Tw 125, Honda Transalp 600 no i obecnie BMW F 650 GS, tadam..... A to ci niespodzianka.... Sie nie spodziewaliscie co nie...hyhyhy Nie lubie zbyt długo pisac o sobie, dlatego zapraszam na jakies ognisko z elementem baśniowym i zupką z kociołka. Mieszkam razem z cudowną małżonką i dwójką przekochanych szkrabów w domu na wsi z dużym ogrodem. Namiot jest gdzie rozbic, ławkę bujaną mam koło miejsca na ognisko. Full wypas. Ol inklusif. Gwarantuje klimat. Ehhh te przegadane noce przy ognisku. Świat przyspiesza, a tu u mnie zagina się czasoprzestrzeń i wszystko płynie wolniej. A i pojeździć jest gdzie. A przy ognisku, przy okazji, chętnie opowiem o sobie. Pozdrawiam i wysyłam dużo światla, jak na Maga przystało Ave