-
Zawartość
14 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
11 GoodO JulianP
-
Tytuł
Aktywny
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja:
Hamburg
-
Motocykl
F650 GS
-
Przebieg
48000
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
JulianP zaczął obserwować Dział Techniczny
-
-
Montaż kierownicy akcesoryjnej F650 GS
JulianP odpowiedział JulianP ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
Dzięki, ale kupiłem akcesoryjne Daytony, żeby było „fajnie”. Przez to musiałem zamówić dwa zestawy, żeby mieć dwie prawe gumy ze średnicą 26mm, bo standardowo masz 22mm na lewą i 26mm na prawą. Będę próbował na dniach. Na co je zakładałeś? Dużo osób w necie pisze że na lakier do włosów, albo płyn do mycia naczyń dobrze idzie. -
Montaż kierownicy akcesoryjnej F650 GS
JulianP odpowiedział JulianP ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
A wybór padł na lucasa, bo ma homologację w Niemczech, więc nie musiałbym wpisywać przeróbki w papiery, co wiąże się z kosztami ok. 100€. -
Montaż kierownicy akcesoryjnej F650 GS
JulianP odpowiedział JulianP ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
Po pierwsze byłem przekonany, że stara się skrzywiła. Zdejmując ją okazało się, że przy upadku tylko risery się przekrzywiły.[emoji2361] Do tego stara jest lekko pordzewiała i obrypana po 60tkm. Między innymi jest tak wyrobiona pod manetką gazu, że manetka lekko lata, co jest bardzo denerwujące dla mnie. A do tego bardziej podoba mi się optyką aluminiowych, chciałem przez to zafundować sobie lekkie odnowienie. Do tego będę zmieniał zużyte gumy manetek i nowe klameczki. -
Montaż kierownicy akcesoryjnej F650 GS
JulianP odpowiedział JulianP ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
Ale teraz wjeżdża presja. [emoji28] Coś czuję, że się jeszcze na dniach z tym pomęczę. [emoji1591] -
Montaż kierownicy akcesoryjnej F650 GS
JulianP odpowiedział JulianP ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
Całkiem trafne to powiedzenie. Dzięki za słowa otuchy. Może faktycznie podczas tej kwarantanny dam sobie czas do namysłu, bo nie chciałbym kompletnie odpuszczać tematu. [emoji3166] -
Montaż kierownicy akcesoryjnej F650 GS
JulianP odpowiedział JulianP ⇒ temat w Nasze samoróbki i modyfikacje
Dla mnie się narazie temat kończy. Chciałem przede wszystkim wrzucić zdjęcia gołej kierownicy, bo ciężko znaleźć cokolwiek w internecie. Jak chcesz być z tego powodu uszczypliwy, to proszę bardzo. -
Cześć! Chciałem tutaj triumfalnie opisać przeróbkę kierownicy z grzanymi manetkami, co zapewne wiecie, jest lekko problematyczne. Niestety muszę jednak podkulić ogon i znieść gorycz porażki. Nie jest to jednak rzecz niemożliwa, więc może ktoś z was będzie mógł skorzystać z moich doświadczeń i nie będzie musiał popełnić tych samych błędów. Kupiłem 22 mm kierownicę TRW Lucas z homologacją do F’ki za 46€, więc myślałem, że będzie okej. Oczywiście wiedziałem, że będzie trzeba ją ponacinać, żeby zrobić miejsce na kable manetek, a do tego wymyślić patent na mocowanie odważników, gdyż oryginalna jest nagwintowana z obu stron, a nowa pusta. Udało mi się znaleźć zakład, który wykonał mi bardzo ładne cięcia za 20€. Okazało się, że miał więcej pracy niż myślał, i siedział nad tym trzy godziny, ale cena była z góry umówiona. Czyli profit. Na końcówki kierownicy kupiłem gumy rozporowe, które się stosuje w zakończeniach kierownic, które są puste. Do tego dokupiłem dłuższe śruby, bo oryginalne są lekko za krótkie. Żeby w ogóle zdjąć kierownicę, trzeba rozebrać pół motoru, łącznie z odkręcaniem zbiornika oleju i zbiornika płynu chłodniczego, żeby rozpiąć kable od ogrzewania. Żeby zminimalizować ryzyko spierdolenia czegoś, zdecydowałem się na klasyczny wariant ujebania kabli. Problemem tego rozwiązania są trudności z przyciągnięciem kabli z powrotem przez kierownicę, przez to, że są krótkie. W nowej kierownicy wspomagałem się sznurówkami, przeciągając kable. Po rozłączeniu przewodów można dopiero ściągnąć instrumenty i kierownicę. Pierwszym większym problemem okazało się, że po lewej stronie, gdzie jest karbowanie na nowej kierownicy, jest ona szersza o 1/5mm. Okazało się to krytyczne, nie dało się przełożyć instrumentów. Z pomocą przyszła szlifierka. Wszystko ładnie zeszło. Moim największym błędem było spekulowanie, że małe różnice w rozmiarze nie będą miały wielkiego znaczenia. Jednak poprzez to, że ramiona nowej kierownicy były lekko krótsze, a serce dłuższe, zabrakło mi około cm żeby wszystko siedziało na swoim miejscu. Może i dałoby się to jeszcze na chama obejść, ale odważniki siedziałyby na niecałym centymetrze kierownicy na słowo honoru. Do tego musiałbym jeszcze raz wywiercić i nagwintować otwory na śruby lewej manetki. Ewentualnie mógłbym zrezygnować z osłon rąk i odważników, ale nie o to chodziło. Ostatecznie zamiast robić prowizorkę, żeby było chujowo i niestabilnie, żeby mi się odważniki nie wyłamały przy pierwsze glebie, rzuciłem ręcznik.
-
JulianP zmienił swoje zdjęcie profilowe
-
Cześć! Na imię mam Julian, ukończyłem 26 lat i mieszkam na emigracji w Hamburgu. Mojego GSa kupiłem pod koniec listopada zeszłego roku i od razu dałem do przezimowania. Dopiero dwa dni temu go zarejestrowałem i zaczynam jeździć. Jako motoryzacyjny nowicjusz będę pewnie czasem stawiał głupie pytania, więc wybaczcie zawczasu. Dzięki za przyjęcie na forum. Pozdrawiam!