mabo

Masz rację, nie wierzę, bo jestem pewien. Nie będę po raz kolejny udowadniał czemu tak uważam, ale mam 30 lat doświadczenia motoryzacyjnego i wiem co kupiłem. Moto ma kilka defektów wizualnych, trzeba nad nim popracować, ale technicznie (silnik, hamulce, zawieszenie, napęd) jest jak nowy i to mi bardzo pasuje, czuje, że zostanie u mnie na długo. W innym wątku widziałem dyskusje, że to nie możliwe, żeby 20 letnie moto miało taki przebieg - myślę, że wszystko jest możliwe tylko prawdopodobieństwo jest małe.

Cześć, Witam Cię jako pół dnia starszy na tym forum ;-P Ile dałeś za kanapę, bo też szukam? Co do klapki to coś około 190PLN chcą za oryginał, czyli nie jest źle, ale gęstość PLN/cm3 plastiku jest duża. Tylko będzie chyba bez zamka a to kolejne wydatki.

Dokładnie 6376km ;-)

Dzięki za przywitanie. Co do opon to jak na 20 letnią gumę to jest naprawdę nieźle, nie są sparciane, żadnych pęknięć ze starości, guma miękka, generalnie zdrowiutkie. Zdarzało mi się prawie kupić starsze opony do innych moto i zawsze rezygnowałem z zakupu, ale tutaj wydaje się być OK. Póki co przejechałem 120km w nocy jadąc 80-120km/h - jest spoko. Będę je obserwował i zobaczymy co dalej. (Wiem, wiem, 2o lat to trzeba wypie...., i sam bym tak pisał ale póki co na kolano schodzić nie zamierzam, więc zajmę się ważniejszymi sprawami) Co do baku to brak śrubki prawej i środkowy plastik nie ma śrub przy główce. Spasowanie zerowe. No i wykryłem nową wadę brak prawego kierunkowskazu, ale nie po to kupiłem BMW żeby używać kierunkowskazów ;-) Ktoś je nie potrzebnie dokupił w opcji ;-) Czy jest Ktoś na forum z okolic Kolbud obok Gdańska, bo podejrzałbym kilka rzeczy.

Cześć, Od wczoraj jestem posiadaczem BMW F650GS 2001. Moto kupione, stoi już w garażu, technicznie "igiełka"- przebieg 6300km. Stoi na oryginalnych fabrycznych oponach, ma fabryczny napęd, tarcze, itp. Technicznie miodzio. Posiada kilka estetycznych defektów do dopracowania, typu nadpęknięty prawy plastik, zarysowany przedni błotnik i owiewka, problem z mocowaniem prawego dużego plastiku, brak klapki za siedzeniem, pęknięty stelaż kanapy. Z czasem ogarnę te rzeczy. Z innych moto to od zawsze i na zawsze Iż Planeta 1963 ;-) Na razie będę czytał, nieśmiało pytał, a jak nabiorę ogłady forumowej i rozeznam się w panujących tutaj zasadach to będzie mnie więcej. Poniżej jak się uda fotka (z ogłoszenia):