Pacjent: BMW G 650 GS z 2010 roku, ale jeden gar, pojemność 650 ccm. Pompa paliwowa działa. Wtrysk działa. Nowe świece, szczelina 0,65 mm - iskra jest. Akumulator - nowy i naładowany. Rozrusznik kreci, SILNIK NIE ODPALA. Iskra nie jest "czerwona", bo to by świadczyło o problemach z napięciem - podobno. Ale patrząc na elektordę świecy, iskra raz pojawia się w jednym a raz w innym miejscu. Nie uderza cały czas w jeden punkt. Wywiad telefoniczny z mechanikiem - TO NIEMOŻLIWE. Zalecenie - odkręcieć jedną świecę, wlać do gara około 20 mll benzyny, zakręcić, podpiąć fajkę i odpalać. Wynik - małe chrząknięcie silnika i dalej NIC. Przyznam, że totalnie zgłupiałem. Na logikę jeżeli układ paliwowy działa a silnik nie odpala, to wszystko powinno być zalane, w tym świece. A ŚWIECE PO WYKRĘCENIU SĄ SUCHE.
Sprawdzenie pompy: po włączeniu "czerownego" przed naciśnięciem "start" - pompa zasysa paliwo, co słychać. Wyciągnąłem pompę ze zbiornika. Uruchomiiony rozrusznik - pompa działa w rytm kręcenia rozrusznika.
Sprawdzenie wtryskiwacza: zdemontowałem wtryskiwacz z przepustnicy. Uruchomiłem rozrusznik - wtrysk rozpyla paliwo.
Sprawdzenie świec: świece wykręcone, spięte z fajko-cewką, elektroda dociskana do masy. Uruchomiony rozrusznik - świeca ma iskrę. W tym miejscu jedyna uwaga: iskara nie bije w jedno miejsce na elektrodzie. Raz jest bardziej bliżej końca elektrody, raz dalej. Raczej chyba to nie jest "normalne".
Jeżeli ktoś z Państwa ma jakieś sugestie, przemyslenia lub wnioski na podstawie mojego opisu - bardzo proszę o info za które będę bardzo wdzięczny.
To jest mój 4 motocykl. Poprzednie: Kawasaki 450/85 rok; Ventura 1200/83 rok; Shadow 650/89 rok. Wszystkie miały "coś" do zrobienia. No i się udawało po wielomiesięcznych bojach doprowadzić pojazdy do stanu używalności i dużego zainteresowania osób które te motocykle nabyły. A ja sobie pomyślałem, że teraz czas na "coś młodszego" i "bez grzebania". I do jazdy. No ale się nie udało. Na początku odpalał. I jeżdził. A teraz stoi i mnie zadziwia. Niestety, nie stać mnie na zakup nieśmiganej nówki.