-
Zawartość
488 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
3
Zawartość dodana przez Greg001
-
Długo się grzebali z oficjalną prezentacją. Co sądzicie o tym? Bo felgi to od razu na złoto trzeba prysnąć.
-
Uchwyt tankbaga mogę przygarnąć.
-
Czas już chyba na jakąś ,,poważną" Partię Kierowców. Wygrana jak w banku.
-
BMW i kobieta, padłem....
-
Ja tam się nie cieszę. W TV mówią że jest inflacja i stal na złomie podrożała dwukrotnie.
- 10 487 odpowiedzi
-
- 1
-
Taki trochę ,,Trzy kolory- Niebieski''
-
A wiadomo kto to jechał? Pytam bo ja u siebie bym wiedział.
-
To taka jazda na suwak trochę.
-
A mnie koszty w ASO.
-
A to widzieli... https://www.facebook.com/mateusz.kopyra/videos/1772605832903556
-
Przy tym wzroście tylko Dakar bo będziesz zaraz marudził.. Aaaa i niektórzy mówią że rodzinie się nie sprzedaje i nie kupuje.
-
Może kogoś zainteresuje. Zostawiłem córce, ale nie chce nim jeździć. https://www.olx.pl/oferta/mercedes-benz-124-250d-CID5-IDF5VYu.html#67f10c2360
-
Kiedyś jeszcze wrócę do 124. Jak na razie taki dziadek musi wystarczyć. To już nie to samo.
-
Najlepsza to była moja córa. Po sprzedaniu w chwili odjazdu stwierdziła że w sumie to mogła by nim jeździć. Wszystkie baby są takie sameeee.
-
Odjechał w okolice Królowego Mostu. Niech mu się tam koła kręcą.
-
Sprzedałem oszczędności. Poszło.
-
Dakar coś kaprysi ostatnio. Słabo pali, czasem nie ma wolnych obrotów. Aku, kable wtyki i ogólnie to co pod ręką przejrzane i nic. Chcę się zabrać za czyszczenie silnika krokowego. Ja z takim zapytaniem: Czy można zrobić adaptację bez kompa metodą kręcenia rolgazem na włączonym zapłonie. Ma ktoś doświadczenie z takimi sztuczkami? Gdzieś o tym czytałem dawno temu ale nie mogę znaleźć.
-
No i to jest trop. Nie pomyślałem o tym. Dziś Dakara przewietrzylem trochę. Chodzi zajebiscie. Trzeba się cieszyć bo to już 20 lat ma i zara znowu coś jebnie znienacka.
-
No właśnie też mnie to zastanawia. Moto oparte o ścianę, silnik chodzi i przy otwieraniu stopki ewidentne wahnięcie obrotami. Raz nawet zgasł. Nie wiem dla czego, ale tak było. Temat pewnie kiedyś powróci to będziemy dumać.
-
Problem okazał się bardziej złożony. Przy składaniu stopki bocznej zauważyłem że silnik zmienia lekko obroty i poszedłem w tą stronę. Przeczyscilem ,poskladalem czujnik i jest lepiej. Ale sama stopka ma duży luz i trzeba będzie się tym zająć. Silniczek krokowy miał sporo syfu. Przeczyscilem i zapłonem wymuszalem pracę. I tu uwaga bo za którymś razem bolec krokowca wykręcil się zupełnie i wypadł ze sprężyną! Wkrecilem spowrotem i próbowałem adaptacji rolgazem bez efektu. Jeszcze gorzej - przy rozruchu strzały w przepustnice i zero wolnych obrotów. Dopiero ręczne ustawienie wstepne wałka dało pozytywny efekt. Po tym magiczna adaptacja. Jak narazie Moto pracuje równiej, fajnie wchodzi i zchodzi z obrotów. Nie testowałem bo z tego szczęścia otworzyłem browara.
-
Dodaliście mi otuchy. Dzięki. Znajdę chwilę i będę działał.
-
Oglądałem, ale nie mam takiej piwnicy.
-
Przyszły zięć ma Hajabuse i mnie wkurwia.