Wyszukaj

Odrazu chciał bym przywitać wszystkich kolegów. Mam problem ze swoim F650gs a mianowicie z iskra, instalacja przejzana już chyba z każdej strony nie ma miejsca gdzie bym nie zajrzał, a iskra nadal się ze mną bawi raz jest a później gdzieś ucieka. Ale z kolei wiem że jak iskra jest to napięcie do czujnik wału dochodzi jakieś 3v zakręci odpali chwilę pochodzi i zgasnie. Próba odpalenia druga albo zapali i to samo lub nie zapali z braku iskry. Ale jak chodzi to patrząc pod miernikiem napięcie spada i jak zejdzie poniżej 2v to gaśnie. No i panowie patrząc po schemacie dwa kable idą z modułu prosto do czujnika plus i minus według schematu. Był zmieniony moduł to samo ominięcie instalacji to samo już ręce opadają. Zauważyłem też że niby na schemacie jest plus i minus a w praktyce jak jest ok to na obu kablach mam 3v i teraz już sam nie wiem dlaczego tak moduł puszcza czy gdzieś jest jakieś zwarcie i moduł głupieje no ale z drugiej strony wszystko patrzyłem. Dokładałem masy żeby mieć pewnosc że dobrze silnik masuje, sprawdzałem czy nie ma spadku napięcia za przekaźnikiem ale też ok. Macie koledzy jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić jeszcze?

Czy ktoś jest zorientowany jak wygląda kwestia montażu/programowania fabrycznego alarmu w F650GS Twin i F800GS? Na Allegro widziałem ogłoszenia o kompletach składających z kluczyków, modułu + programowanie - cena jednak wyklucza takie rozwiązanie. Mam moduł (ten nad tylnym kołem) z czujnikiem ciśnienia w oponach, czy np po jego wyjęciu i wpięciu używki rozszerzonej o alarm i piloty będzie to działało plug & play? Domniemam, że trzeba pewnie coś programować, bo nie może być zbyt łatwo ;) Ktoś coś wie w temacie?

Orientuje się ktoś może, czy zegary z F800 pasują do F650 TWIN? Się mi wydaje się, że i owszem