Wyszukaj
Wyświetlanie wyników dla tagów 'gdańsk' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Witam, Po 3 wspólnych sezonach rozstaję z moim BMW F 650 rok 1995. Motocykl na pewno dobrze znany, gdyż jest to już prawie klasyk, ale warto dodać , że niezawodny klasyk . Szczegóły są takie: -wiosna 2015 nowe dętki Michelin i opony Metzeler Tourance przód i tył - Wiosna 2016 - Regulacja zaworów - Wymiana płynu chłodzącego - Nowe klocki hamulcowe przód - Wymiana płynu hamulcowego - Wymiana oleju + filtr oleju - Wymiana przewodów wodnych i olejowych razem z obejmami - Nowe żarówki przód i tył - Wymieniona linka licznika (prędkościomierz) - Nowy kruciec ssący - Wymiana klocków hamulcowych przód - Nowy akumulator Yusa na gwarancji - Nowe świece - Wymiana filtra powietrza - Wymiana oleju oraz uszczelniaczy przedniego zawieszenia - Regulacja zaworów - Czyszczenie gaźników - Kufer K-max w stanie bardzo dobrym Proszę nie myśleć, że sama robiłam te rzeczy. Wszystkimi sprawami zajmował się doświadczony mechanik z serwisu BMW i naprawy były dokonywane na oryginalnych częściach, a kontrolował wszystkie sprawy mąż, więc wszystko zrobione i sprawdzone na czas. Przegląd i OC ważne do czerwca 2017. Wysoki przebieg świadczy o użytkowaniu motocykla, a nie o skręconym liczniku. Gdyż jak łatwo można policzyć 22 lata i przejechane 94 tys to jak nic rocznie około 4200 km – nie oszukujmy się nie jest to wyczyn, aby tak wygodnym motocyklem przejechać taką ilość kilometrów. Sama Troszkę naciągnęłam średnią, gdyż w te trzy sezony zrobiłam prawie 30 tysięcy Przejechaliśmy razem całą Polskę i odwiedziliśmy Czechy . Na wycieczki mogłam sobie też pozwolić ze względu na spalanie, otóż jest niskie 4 l/100 km to spalanie średnie, a na trasie będąc rozsądnym 3,5 l/100 km było spokojnie osiągalne. W Polsce jestem pierwszym właścicielem i właściwie jedynym użytkownikiem. W Niemczech miał 2 właścicieli. Ze względu na ciążę jestem zmuszona sprzedać, gdyż nie chcę aby stał w garażu, a przecież może komuś dzielnie służyć. O zaletach mogłabym się rozpisywać długo, gdyż uważam , że to BMW sprawdzi się i u młodej dziewczyny jak i dojrzałej kobiety, nie pogardzi nim zapalony podróżnik i miejski podbijacz lokalnych ustawek. Maszyna zwraca na siebie uwagę, gdyż wiele osób albo miało w młodości, albo marzyło aby taki dokładnie mieć. Teraz o wadach i kilka słów dlaczego cena jest taka niska. Do wymiany przed sezonem są dwie rzeczy. Napęd z daleka woła o pomoc oczywiście miałam to robić jesienią, ale jakoś szybko skończyłam sezon i zimą nie zdążyłam się za to zabrać i okazało się, że jestem błogosławiona. Druga sprawa to hałasujący rozrusznik. Mechanik mi tłumaczył co trzeba wymienić, ale oczywiście zapomniałam jak to się dokładnie nazywa. Więcej wad nie posiada. Cena 3700 zł do rozsądnej negocjacji Zapraszam do oględzin J
-
Witam wszystkich serdecznie. Jak widać jestem nowym użytkownikiem, chwilowo bez dwóch kółek - tak do czerwca myślę. Wybór oczywiście F650GS :-P Będę się starał pisać często i zadawać pytania-dla mnie ważne i ciężkie, dla Was proste lekkie i nudne pewnie. Lewa w górę i para na kotły.....zasłyszane od brata, ale do końca mu nie ufam Trampkarz Hondziasty