Skocz do zawartości

Wyszukaj

Wyświetlanie wyników dla tagów 'poliwęglan' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukuj po tagach

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukuj po autorze

Typ zawartości


Forum

  • Na dzień dobry
    • Przywitalnia
  • Ogólne
    • Zamierzam kupić moto...
    • Inne motocyklowe
  • Dział Techniczny
    • Mechanika ogólna
    • Dział elektryczny
    • Odmieńcy i inne przypadki
    • Nasze samoróbki i modyfikacje
  • Wyprawy
    • Foto(i)relacje bez blokady
    • Przewodniki
  • Techniczno-historyczne
    • Modele
    • Historia
    • Testy, porównania
  • Giełda
    • Sprzedam
    • Kupię
    • Nie związane z motocyklami
    • Jest robota

Znajdź wyniki...

Znajdź wyniki które...


Data utworzenia

  • Rozpoczęcie

    Zakończenie


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpoczęcie

    Zakończenie


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Rozpoczęcie

    Zakończenie


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Strona WWW


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Gadu-Gadu


Lokalizacja:


Motocykl


Przebieg

Znaleziono 1 wynik

  1. Zaczynam rozprawę doktorską na temat samodzielnego wykonania szyby ;) Skąd pomysł? Oryginalne szyba nie miała ze mną łatwego życia. Z resztą, czego spodziewać się po 12 letnim plastiku, którego nie rozpieszczały wyspiarskie warunki atmosferyczne. Pierwsze pęknięcia szyby pojawiły się po zamontowaniu wysokiego deflektora bez wsporników. Popękała w miejscu mocowania dodatkowej szybki. Mimo wszystko dzielnie służyła dalej. Niestety pewnej wietrznej nocy, jak domniemam, jakaś spadająca gałąź porwała deflektor razem z kawałkiem szyby, do której był przymontowany. Po docięciu szyby, deflektor wrócił na miejsce, a krótsza szyba z deflektorem podobała mi się nawet bardziej. Niestety na koniec sezonu kapiąc moto w błotnistej kałuży dokonałem ostatecznie żywotu szyby. Przeciętnie podobają mi się gotowe szyby dostępne na rynku, ponadto przy moim wzroście nie spełniają swojego zadania. Przeszukanie internetu, z naciskiem na strony pomysłowych wujków samów, upewniło mnie w przekonaniu, że temat można ogarnąć samemu. Materiał Oryginalna szyba jest z poliwęglanu. I jest to mimo wszystko najlepszy materiał do tego celu, ale jak się okazuje, wcale niełatwy w obróbce. Dlaczego więc? Poliwęglan vs. pleksi Jest wytrzymały i powszechnie wykorzystywany w sportach motorowych, czyli bezpieczny. Producent gwarantuje zachowanie właściwości materiału przez 10 lat. Skąd, ile i za ile Z tego, co zostało mi po starej szybie odrysowałem szablon na tekturze. Po zwymiarowaniu szablonu z tektury okazało się, że w zupełności mi kawałek poliwęglanu 50x50cm. Allegro szybko przyniosło mi odpowiedź, że za taki będę musiał zapłacić około 50 PLN. Odświeżyłem znajomość z Corelem i wkrótce powstał wektorowy projekt kawałka materiału, który będzie mi potrzebny: https://docs.google....WZQc3M5em8/edit Jednak na zakupie materiału się nie skończyło, docelowo chciałem dostać do rąk gotowy kształt wg projektu. Zapytania rozesłałem do kilku firm znalezionych w internecie. Odzew był błyskawiczny, a rozstrzał cenowy ogromny, począwszy od 40 do 150 PLN za materiał i usługę wycięcia. A co tam, zdecydowałem się na najtańszą ofertę (namiary na PW) - bezbarwny poliwęglan, kawałek 50x50cm z wycięciem kształtu: - 3mm - 35 PLN - 4mm - 45 PLN Oryginalna szyba miała 3mm grubości, ostatecznie zdecydowałem się na 4mm kawałek, z nadzieją na większa wytrzymałość. Dwa dni później trafiła do mnie: Wszystko jak trzeba. I co dalej? Gięcie, formowanie i obróbka Pierwsza myśl po otrzymaniu - sztywny skubaniec, jak to dalej uformować? Po przestudiowaniu tego, co podaje wujek Google pod hasłami: polycarbonate, lexan (nazwa handlowa, popularnie używana w USA), bending, forming, byłem dużo mądrzejszy. Trafiłem również na kartę charakterystyki materiału, który kupiłem: http://temp63.webbpl...id-pc-tm-en.pdf I wszystko stało się jasne, tylko czytać :) Niestety poliwęglan nie jest tak prosty w obróbce, jak pleksi i ma swoje kaprysy. Podstawowe metody kształtowania to gięcie (w jednej osi), tłoczenie i formowanie próżniowe, każde z nich wymaga innych warunków. Ze względu na higroskopijność PC, przed obróbką cieplną wymaga osuszania, które jest dość długotrwałe i dla płyty 4mm wynosi przynajmniej 5h w temp. 100-120 st. Zaniechania osuszenia skutkuje zniszczeniem tworzywa poprzez zagotowanie się wody w jego strukturach i powstanie bąbli. Niestety szyba nie mieści mi się do piekarnika, więc będzie trzeba kombinować inaczej. Zaczynam więc eksperymenty ze ścinkami w różnych temperaturach. Producent zaleca test, umieszczenie kawałka tworzywa w 180 st. na 10min, jak pojawią się bąble to materiał wymaga suszenia. U mnie po 4min. wyglądało tak: Czyli odpada kształtowanie w tak wysokiej temperaturze. Materiał robi się bardzo plastyczny w 150 st., jednak już wtedy przy wyginaniu pojawiają się małe pęcherzyki: W dalszych testach okazało się jednak, że przy 130 st. materiał jest wystarczająco plastyczny, a pęcherzyki się nie pojawiają: Niestety ciężko będzie mi ogrzać równomiernie posiadany kształt, bo piekarnik jest zwyczajnie za mały. Zacząłem więc zabawę z opalarką i rezultat był jak najbardziej pozytywny, 2min. grzania wystarczają do uplastycznienia materiału, żeby osiągnąć zakładany promień gięcia. Trzeba jedynie uważać na przegrzanie. Pozostaje do opracowania forma/kopyto, inaczej nie ma szansy osiągnąć zakładanego kształtu. Przy zastosowaniu pozytywnej formy (wypukłej), po ogrzaniu materiału i lekkim dociśnięciu powinienem uzyskać w dolnej części kształt oryginalnej szyby, pozwalający ma dopasowanie do czachy. Na kopyto mam dwa pomysły - pianka poliuretanowa montażowa odizolowana folia aluminiową (niestety ma odporność temp. tylko 100 st.) lub po prostu gips. Co do pianki mam obawy, że nie będzie wystarczająco twarda i podatna na ogrzewanie opalarką, choć to najprostsze rozwiązanie, zaś gips może być zbyt kruchy. Cd. nastąpi ;)
×