Za cholerę nie podobywowuje mi się rozwiązanie z tang-bagiem na sznurki, paski i inne zamki. Byłem mega zadowolniony z T-B który mi polecił Paweł (dzięki :beer: ) jest na magnesy, z Suzi zdejmowałem w mgnieniu oka i szedłem się szwędać bez zbędnych ceregieli. Wpadłem więc na pomysł, żeby nie kupować nowego, tylko wymyślić coś do obecnego, a jak wszyscy wiemy Polak potrafi
Pojechlem do Leroya, niestety fotki dla Admina nie zrobiłem :lol:
Zakupiłem blachę, którą musiałem "leciuchno" zagiąć bo mi się do kufra nie mieściła
dystansy gwintowane
śruby fi 5 i garść nakretek i podkładek
nie byłem pewien, czy mam ostrza do wyrzynarki, to też zabrałem - kupiłem znaczy się ;-)
wkręciłem sobie śruby i zaznaczyłem otwory
z kartonu wyciąłem wzór, jak widać bardzo dokładnie :lol:
wzór naniosłem na blaszkę
wyciąłem i gotowe :-D
no dobra, prawie gotowe, jeszcze muszę jutro wyrównać szlifierką i nadać poprawnych kształtów, jak pomaluję, pokażę efekt końcowy :-D