Skocz do zawartości
Rozan

ładowanie akumulatora bez rozbiórki

Recommended Posts

Witam,

Jak można ładować akumulator bez ściągania plastyków???? Masa to ta dziwna śruba przy dekielku od filtra oleju a gdzie plus???

Z góry dzięki za pomoc

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po lifcie?
Pod kanapa.

Wysłane za pobraniem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
1 minutę temu, Rozan napisał:

Witam,

Jak można ładować akumulator bez ściągania plastyków???? Masa to ta dziwna śruba przy dekielku od filtra oleju a gdzie plus???

Z góry dzięki za pomoc

Przez gniazdo zapalniczki jeśli masz podpięte bezpośrednio do akumulatora. Można też wyprowadzić sobie dodatkowe gniazdo ładowania - do wielu markowych ładowarek producent dorzuca np ctek lub optimate.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja wyprowadziłem sobie dwa kable z akumulatora pod kanapę zakończone wtyczka. Jak chcę podładować ako, podpinam pod wtyczkę, dwa krótkie kabelki a pod nie żabki od prostownika. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
15 godzin temu, Moto Troter napisał:

Zwarcie na tych kabelkach może Cię przemienić w coś takiego:

ghost-rider-2.jpg

Kabelki są zakończone wtyczką więc ryzyko jest minimalne (takie same jak na pozostałych wtyczkach w motocyklu). Tylko na czas ładowania wpinam się w tą wtyczkę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Też miałem taki pomysł nawet już przygotowałem przewody i wtyczkę pod siedzeniem, ale zdrowy rozsądek wziął górę. W razie awarii ładowarki idzie z dymem elektronika moto i że tak powiem kurde będzie to boleć.

 

Pozdro  cycu

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja robię, bo nie chce mi się na zimę ściągać plastików i rozbebeszać całego motocykla - a jak łatwo przekręcić gwint w tych śrubkach, to każdy wie.

Mam kabel pleciony 4mm, z jednej strony zalutuję okrągłą końcówkę podłączaną bezpośrednio do aku, z drugiej strony wtyk zabezpieczony zaślepką (żeby się coś nie zwarło), i już.

Masa - gdzieś z silnika albo z ramy. 

A jeżeli chodzi o spalenie motka to: jak podłączasz ładowarkę bezpośrednio do baterii, to kwitniesz w garażu, aż aku się naładuje? Nie sądzę.

Pamiętać też trzeba, że ładowarki mają opcję "ładowanie zimowe" i w tym trybie akumulator jest cały czas podłączony do ładowarki. Idąc tokiem myślenia @kolo30 trzebaby się przeprowadzić na całą zimę do garażu.

Wiem, chipsom to nie szkodzi, naturalnie zimne piwo - ale gdzie ciepły obiad i ciepłe nóżki? :default_biggrin:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nieee tam... tych śrub tak łatwo ukręcić się nie da.... oczywiści wszystko idzie ale bez przesady. Gniazda gwintowane są zrobione bardzo porządnie. Rozchodzi się o to że to jest dopracowane fabrycznie... są dwa wyjścia na podłączenie prostownika. Jedno to ta śruba przy filtrze a drugie wyjście nie wiem gdzie jest. Oczywiście Owner manuala nie posiadam :(. Gniazda zapalniczki mam podpięte bezpośrednio pod akumulator więc jeśli nie znajdę drugiego wyjścia (+) to będzie ładowanko przez gniazdo.

Tak czy inaczej dziękuję za pomoc....

Póki co moto śmiga aż miło.... tzn do poprzedniego weekendu...  definitywnie schowałem na zimę... pozostała malutka 125 z dawnych czasów na zimę i garażowego składania Junaka ciąg dalszy...

Pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W F650 starym był taki fajny bolczyk do ładowania aku.

Czy coś podobnego jest w F800/F700? Szukam i nie widzę... 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nic mi o tym nie wiadomo...

Trzeba sobie wyprowadzic kabel od aku lub gniazdo zapalniczki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Nieee tam... tych śrub tak łatwo ukręcić się nie da.... oczywiści wszystko idzie ale bez przesady. Gniazda gwintowane są zrobione bardzo porządnie. Rozchodzi się o to że to jest dopracowane fabrycznie... są dwa wyjścia na podłączenie prostownika. Jedno to ta śruba przy filtrze a drugie wyjście nie wiem gdzie jest. Oczywiście Owner manuala nie posiadam :(. Gniazda zapalniczki mam podpięte bezpośrednio pod akumulator więc jeśli nie znajdę drugiego wyjścia (+) to będzie ładowanko przez gniazdo.

Tak czy inaczej dziękuję za pomoc....

Póki co moto śmiga aż miło.... tzn do poprzedniego weekendu...  definitywnie schowałem na zimę... pozostała malutka 125 z dawnych czasów na zimę i garażowego składania Junaka ciąg dalszy...

Pozdr

W singlach pod kanapą po prawej stronie nad puszka z bezpiecznikami masz + do ładowania aku

taptarapta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Takie fajne rozwiązanie było i masz, usunęli...

No nic, trzeba będzie ratować się zapalniczką.

Choć na razie odpala ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
12 godzin temu, Jagna napisał:

Takie fajne rozwiązanie było i masz, usunęli...

No nic, trzeba będzie ratować się zapalniczką.

Choć na razie odpala ;)

Nie nie, spokojnie Jagna.... ja to już rozkminiłem.

Masa- to ta duża śruba z dziwnym łbem przy dekielku od filtra oleju. Plus z kolei pod kanapą zaraz przy plastykowej obudowie środkowej pod którą jest akumulator. Trzeba ściągnąć taką zatyczkę z tworzywa sztucznego (ona jest na opasce zaciskowej, tzw. trytytce :)). Będę w weekend w domu to jak nie zapomnę to zrobię zdjęcie (zdjęcie tez można znaleźć w instrukcji użytkowania motocykla). Ale oczywiście jak ktoś ma gniazdko to wygodnie jest mieć przerobioną wtyczkę i podpinać prostownik w taki sposób. Ja osobiście podpinam przez wtyczkę ale ładowałem już też w ww. sposób.

Pozdrawiam 

Maciek 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
23 godziny temu, Marcin N napisał:

W singlach pod kanapą po prawej stronie nad puszka z bezpiecznikami masz + do ładowania aku

taptarapta

Wielkie dzięki... już temat rozkminiony :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
4 godziny temu, Pawel napisał:

Wszystko gra, ale Jagna ma Twina 

Ano doczytałem dopiero później o którego chodzi :/

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No właśnie.

Przyznam, że zawiodłam się na BMW.

Wymyślili coś mega praktycznego przy singlu, przyzwyczaiłam się do udogodnienia i zlikwidowali. No chyba taki bolec nie był zbyt drogim rozwiązaniem ;)

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W pierwszym GS nie bylo wiec ja nic nie stracilem :P

Trzeba sobie zamontowac gniazdo zapalniczki a przyda sie nie tylko do ladowania aku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 15.01.2017 o 19:27, Moto Troter napisał:

Poczekajmy aż BMW wynajdzie bezprzewodowe ładowanie akumulatora, najlepiej energią z kosmosu. :default_icon_e_biggrin:

Spóźniłeś się . Już dawno jest w ofercie BMW  indukcyjne ładowanie .

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No i teraz Cię dopadną serwisanci z ZS.

Przecież MT pojedzie i będzie się kłócił, domagał, że chce i jeszcze powie, że Ben powiedział, że w bmw jest.

Ben, ja Ci mówię, suzuki Cię zajeb....

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 17.01.2017 o 18:32, ben napisał:

Spóźniłeś się . Już dawno jest w ofercie BMW  indukcyjne ładowanie .

No jest ale dopiero samochodu oraz klienta i to nie energią z kosmosu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Masz złe doświadczenia , co zrobić . Na pewno sobie poradzisz ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×