Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ciekawe co jest pod folia i czy faktycznie zlezie bezproblemowo? Plastiki do tej wersji malowania (niebieska sprzed liftu) to bardzo rzadki towar na rynku wtornym. W ASO ceny zabijaja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam serdecznie stałych bywalców i pozdrawiam świerzych - jak ja. Mam zapytanie, co do oferty http://otomoto.pl/bm...a-M3752293.html lub http://otomoto.pl/bm...s-M3519587.html - zamierzam kupić moto, a cena jest jak dlam nie ok. Czy po fotkach ktoś mógłby zaopiniować dany egzemplarz? Będę bardzo wdzięczny i nie śmiałbym na razie prosić o obdukcję dotykową...na razie foto. Fajnie byłoby nie utopić 10-12 tyś PLN w jakimś szajsie, więc mam nadzieję, że ktoś pomoże. Nie spieszy mi się z zakupem, ale jak czytałem na forum - lepioej kupić w czasie sezonu - kiedy to wszystko jest przygotowane i nasmarowane do jazdy...pozdrawiam z opolskiego

Pierwszy ma malowaną lewą kapę (pewnie korozja odcisnęła piętno), brak nalepek serwisowych na wahaczu co mi osobiście zawsze daje do myślenia, brak ABS-u i standardowo pogubione plastiki ozdobne od baku, Drugi na zdjęciach wygląda lepiej ale z tym wyposażeniem (brak ABS-u, grzanych manetek) nie wiem czy wart jest swojej ceny, w dodatku te plastikowe kufry wg mojej subiektywnej opinii wyglądają beznadziejnie. W tej cenie wolałbym motocykl od Krzyzaka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeden z najstarszych stażem członków Forum. Polecam jego moto :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...przepraszam za moją niewiedzę - ale kto to jest "Krzyżak" ??

Taki handlarz co pojawia się tu tylko żeby coś sprzedać :lol:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Krzyżak to jedyny handlarz, który przejechał na Anakach trasę off na Pałukach, dwukrotnie.. :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

http://allegro.pl/bm...3453180620.html

Znalazłem przypadkiem - Dakar sprowadzony przez Franza, ktorzy rzadko tu ostatnio zagląda, podobno od niego mozna brać motka w ciemno.

:lol: nie wiem jak z kupnem motocykla, ale handlu z tym Panem nie polecam ;-) dobry zawodnik z niego jest :-P

Edytowane przez dakarowy
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dakarowy nie wiem o jakim handlu piszesz, ja kupiłem od niego Dakra zresztą nie tylko ja i wiem, że gość nie sprzedaje lipy, fakt oryginał z niego jest ale to chyba na +, jeśli masz jakieś doświadczenia to może coś więcej napiszesz, oczywiście jesli to ma związek z motkami ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dakarowy nie wiem o jakim handlu piszesz, ja kupiłem od niego Dakra zresztą nie tylko ja i wiem, że gość nie sprzedaje lipy, fakt oryginał z niego jest ale to chyba na +, jeśli masz jakieś doświadczenia to może coś więcej napiszesz, oczywiście jesli to ma związek z motkami ;-)

Peterka nie piszę nic bez powodu, kupiłem od tego Pana kiedyś stelaż do GS-a pod kufry Vario - opowiadałem o tym kilka razy (może Tobie akurat nie - albo Ciebie nie było :-P ) i nie chce mi się tego wałkować - gdzieś na forum to na pewno jest - ale uwierz mi - to była transakcja jakiej nie zaznałem na allegro przez 13 lat - to tak po krótce nie wdając się w szczegóły ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie znam historii, może kiedyś będzie okazja do jej poznania :beer: jednak żeby nie mącić w głowie komuś kto akurat szuka motka - motka można brać stelaże pod kufry nie koniecznie :-D

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

:lol: nie wiem jak z kupnem motocykla, ale handlu z tym Panem nie polecam ;-) dobry zawodnik z niego jest :-P

No to opisz daną sytuację i przypomnij. Stelaż pod kufry sprzedałem raz na allegro. Był z używanego motocykla bez kufrów.. Co było z nim nie tak i dlaczego nie reklamowałeś. Nie wiem co mogło się w nich popsuć jeśli to są dwie rurki.najprostsze stelaże do kufrów jakie znam Jeśli reklamowałeś a sobie nie przpominam i nie uznałem to trzeba było wystawić negatywa , a w całej swojej sprzedaży nie mam ani jednego choć jako kupujący dostałem ich kilka w odwecie za napisane negatywy. Na tego posta wpadłem całkiem przypadkiem . Czekam na odpowiedź.

Ps. poświęć trochę czasu i podeślij te linki w który opisałeś tą sytuację . Nie kojarzę żadnych negatywów w związku ze sprzedażą stelaży do kufrów F650 gs

Edytowane przez Franz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to opisz daną sytuację i przypomnij. Stelaż pod kufry sprzedałem raz na allegro. Był z używanego motocykla bez kufrów.. Co było z nim nie tak i dlaczego nie reklamowałeś. Nie wiem co mogło się w nich popsuć jeśli to są dwie rurki.najprostsze stelaże do kufrów jakie znam Jeśli reklamowałeś a sobie nie przpominam i nie uznałem to trzeba było wystawić negatywa , a w całej swojej sprzedaży nie mam ani jednego choć jako kupujący dostałem ich kilka w odwecie za napisane negatywy. Na tego posta wpadłem całkiem przypadkiem . Czekam na odpowiedź.

Ps. poświęć trochę czasu i podeślij te linki w który opisałeś tą sytuację . Nie kojarzę żadnych negatywów w związku ze sprzedażą stelaży do kufrów F650 gs

Zgadza się - negatywa nie wystawiłem, gdyż towar był ok (w tym wypadku nie towar był problemem). :-P

Jak napisałem wyżej - być może sprzedaż motocykla będzie ok, ale nie poleciłem interesów z Tobą - i tylko tyle (w sprawie motocykla) ;-)

Przypomnę Ci (choć nie jest to miejsce do tego) - być może dla Ciebie to norma (była, bądź jest) po zakupie wysłałem kasę za zakupione stelaże na konto podane w allegro (standart allegro), po kilku dniach do Ciebie dzwonię czy kasa dotarła, najpierw mówiłeś że nie, a potem że w allegro masz ustawione konto żony :-) i nie będziesz robił nic zanim ta kasa przejdzie na Twoje konto (nie wiem - nie interesuje mnie jakie masz problemy życiowe), jednak nie miałem już wpływu na transfer kasy pomiędzy Wami - to chyba zrozumiałe :-) .

Po jakimś (dłuższym) czasie dałeś się przekonać że to Twój problem i koło pół godziny tłumaczyłem Ci telefonicznie - na mój koszt jak te pieniądze przelać na Twoje konto (bo jak Twierdziłeś nie znasz się na internecie - w porządku - ale co mnie jako kupującego to obchodzi? ;-) ) - to tak po krótce, bo już mi ciśnienie z tej transakcji dawno "zeszło". Dlatego też napisałem powyżej to co napisałem. ;-)

P.S. Mam nadzieję, że sytuacje pamiętasz :-) - powodzenia w sprzedaży :beer:

Edytowane przez MiKo

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dlatego często wolę dopłacić te parę złoty i kupić "za pobraniem". Mam towar - płacę do ręki kurierowi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...po zakupie wysłałem kasę za zakupione stelaże na konto podane w allegro (standart allegro), po kilku dniach do Ciebie dzwonię czy kasa dotarła, najpierw mówiłeś że nie, a potem że w allegro masz ustawione konto żony

Dobrze zrozumiałem - kasa poszła na konto wskazane w ogłoszeniu, a pomimo przelewu towar nie został wysłany i jeszcze trzeba było się o niego upominać pomimo wyjaśnień ??? :shock:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zgadza się - negatywa nie wystawiłem, gdyż towar był ok (w tym wypadku nie towar był problemem). :-P

Jak napisałem wyżej - być może sprzedaż motocykla będzie ok, ale nie poleciłem interesów z Tobą - i tylko tyle (w sprawie motocykla) ;-)

Przypomnę Ci (choć nie jest to miejsce do tego) - być może dla Ciebie to norma (była, bądź jest) po zakupie wysłałem kasę za zakupione stelaże na konto podane w allegro (standart allegro), po kilku dniach do Ciebie dzwonię czy kasa dotarła, najpierw mówiłeś że nie, a potem że w allegro masz ustawione konto żony :-) i nie będziesz robił nic zanim ta kasa przejdzie na Twoje konto (nie wiem - nie interesuje mnie jakie masz problemy życiowe), jednak nie miałem już wpływu na transfer kasy pomiędzy Wami - to chyba zrozumiałe :-) .

Po jakimś (dłuższym) czasie dałeś się przekonać że to Twój problem i koło pół godziny tłumaczyłem Ci telefonicznie - na mój koszt jak te pieniądze przelać na Twoje konto (bo jak Twierdziłeś nie znasz się na internecie - w porządku - ale co mnie jako kupującego to obchodzi? ;-) ) - to tak po krótce, bo już mi ciśnienie z tej transakcji dawno "zeszło". Dlatego też napisałem powyżej to co napisałem. ;-)

P.S. Mam nadzieję, że sytuacje pamiętasz :-) - powodzenia w sprzedaży :beer:

Sytuację pamiętam mgliście ale pamiętam. Z żoną jak najbardziej wszystko w porządku. Konto było na babę ( dziś mam własne) i nie miała podglądu na nie w necie, a nie będę jej wysyłał co dzień do banku by sprawdzić bo Tobie się śpieszy.Mam na wysyłkę standartowo 7 dni a nie 24 godziny. Pozatym o ile pamiętam to nie o konto chodziło a zapłatę przez PAYu . Dla Ciebie to standard a ja wtedy nie wiedziałem

co to jest to Payu i jak się to je. Było to dobre dwa lata temu. Mnie chodziło byś wysłał na normalne konto a nie na Payu

Jakoś dałem sobie z tym radę i dziś już nie mam z tym problemów.

Zapytaj swojego Tatę czy jest taki oblatany w necie.

Jeśli stelaże były OK , to kolego z igieł robisz widły. Życzę Ci tylko takich problemów w zakupach.

Pozdrawiam ( resztę forum również ) ... i bez obrazy bo nie ma o co

ps.Napisałeś " Przypomnę Ci (choć nie jest to miejsce do tego)

- To miejsce jest jak najbardziej do tego ,skoro na tym forum publicznie mnie oczerniasz to i na nim publicznie trzeba to wyjaśnić

Napisał Jarek

"Dobrze zrozumiałem - kasa poszła na konto wskazane w ogłoszeniu, a pomimo przelewu towar nie został wysłany i jeszcze trzeba było się o niego upominać pomimo wyjaśnień ??? :shock: "

Wyjaśniam: kasa poszła na moje konto Payu a nie na konto wskazane na allegro..

dlatego było opóźnienie - bo nie było kasy na wskazanym koncie.

Po telefonach założyłem konto payu .Allegro przelało na moje i towar poszedł.

Edytowane przez Franz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobrze zrozumiałem - kasa poszła na konto wskazane w ogłoszeniu, a pomimo przelewu towar nie został wysłany i jeszcze trzeba było się o niego upominać pomimo wyjaśnień ??? :shock:

Tak Jarku.. tak było, ale to dla mnie temat już dzisiaj zamknięty ;-)

...i bez obrazy bo nie ma o co

ps.Napisałeś " Przypomnę Ci (choć nie jest to miejsce do tego)

- To miejsce jest jak najbardziej do tego ,skoro na tym forum publicznie mnie oczerniasz to i na nim publicznie trzeba to wyjaśnić

Tak jest - bez obrazy - przedstawiłem jedynie fakty ;-)

Nie oczerniałem - podałem fakt - dzisiaj dla mnie temat jest wyjaśniony, wtedy miałem niezłe ciśnienie :-D peace! :drinkbeer: :beer:

Poza tym, zgadza się, mój ojciec tez miałby problem z tym :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Baba, ojciec ... - pamiętam jak Baler pisał, że może coś tam, coś tam bo syn mu pomagał i może coś źle skręcił .... ;)

Tak czy owak proponuję dział "Coś śmiesznego" a nowości zostawcie dla nowości :)

Najlepiej takie rzeczy się wyjaśnia przy zlotowym ognisku, ale czy można Was tam razem spotkać ??? ;)

Edytowane przez Jarek
  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Moto ładne ale zagazowane? to po prostu jest dziwne :roll: :-o

.....podziwiam ludzi kupujących sobie odlotowego mercedesa klasy S i z zapałem upychają w nim instalacje gazową albo w BMW 850 po co ? żeby taniej jeździć? to kupuje się po prostu oszczędny samochód i już .....rozumiem seicento z butlą w bagażniku i z bagażnikiem na tylnym siedzeniu no i ten wynik finansowy na koniec miesiąca :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja tam się nie znam,ale jak kiedyś zapytałem gazownika jak się montuje butlę w miejscu koła zapasowego w samochodzie gdzie koło to jest podwieszone pod samochodem (Peugeot 205) to uzyskałem odpowiedź,że należałoby butlę osłonić pokrywą o określonej wytrzymałości a tu wygląda mi,że siedzi w kufrze z tworzywa (chyba,że jakiś pancerny) :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ostatnio dziewczyna wjechała w kolegę, który jechał rowerem. Miasto, prosta droga, żadnych samochodów. Prędkość nie była duża, ale tylne kolo w rowerze krzywe, chłopak poobijany nieźle. Stwierdziła, że mało jeździ po Krakowie i nie widziała kierownika.

Jestem bardzo ciekaw co by było jak takiemu nawet leciutko wjechać w dupę? Oszczędność oszczędnością, ale po rozum do głowy też czasami trzeba chodzić. W samochodzie jest chociaż jakaś osłona blaszana, a tutaj balon z gazem jak zderzak z tyłu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Moto ładne ale zagazowane? to po prostu jest dziwne :roll: :-o

.....podziwiam ludzi kupujących sobie odlotowego mercedesa klasy S i z zapałem upychają w nim instalacje gazową albo w BMW 850 po co ? żeby taniej jeździć? to kupuje się po prostu oszczędny samochód i już .....rozumiem seicento z butlą w bagażniku i z bagażnikiem na tylnym siedzeniu no i ten wynik finansowy na koniec miesiąca :)

Super pomysł z tym Seicento - szczególnie jak się ma 5-osobową rodzinę :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×