Skocz do zawartości
Marcin

Telefon jako navi - ktory najjasniejszy?

Recommended Posts

No tak, nie jest Biedronkowy, ale to nie zmienia faktu że nie jest wart tych pieniędzy, który za niego prosi producent.

Za te pieniądze można kupić zeszłorocznego wodoszczlnego flagowca, który praktycznie we wszystkim będzie o niebo lepszy i dołożyć do niego najdroższe pancerne etui dostępne na rynku.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miałem Galaxy Note (a więc flagowca) przez kilka lat. W pancernej obudowie. Powiem tak: każda obudowa w końcu przecieknie lub zaparuje. Każda. Do tego wygląda ch...o. Nawet najdroższa (i też kosztuje). Flagowiec nie miał wodoszczelnej złącza usb i nie mogłem go ładować podczas deszczu. MyPhone, dodatkowo ma 5 000 mAh i jak spadnie to się nie rozwali tak jak ... flagowiec. Mogłem kupić sobie cokolwiek ale wybrałem MyPhone i na 2 tygodniowej wyprawie spisał się super. A była ekstremalna (lało, zimno, szutry - po prostu Islandia i Wyspy Owcze). Reasumując do navi na moto na pewno nie kupię sobie Samsunga. Ale jeżeli przetestowaliście innych producentów i jesteście zadowoleni chętnie się dowiem, może w przyszłości wybiorę coś co zaproponujecie.

No tak, nie jest Biedronkowy, ale to nie zmienia faktu że nie jest wart tych pieniędzy, który za niego prosi producent.

Za te pieniądze można kupić zeszłorocznego wodoszczlnego flagowca, który praktycznie we wszystkim będzie o niebo lepszy i dołożyć do niego najdroższe pancerne etui dostępne na rynku.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka




Jaki model dokładnie i jaką obudowę masz na myśli?
Krzysiek
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Za ok 2000 zł na allegro dostępny jest już cat s60. Jak na myphona 1700 zł to faktycznie sporo choć słyszałem same pozytywne opinie dotyczące hammerów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Za ok 2000 zł na allegro dostępny jest już cat s60. Jak na myphona 1700 zł to faktycznie sporo choć słyszałem same pozytywne opinie dotyczące hammerów.

Mniejsza bateria, mniejszy ekran. Realna cena to 2500:(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja taż nie jestem fanem flagi. Używam Myphone Hammer Energy 5000Ah i jest dzidzia. 

Za 960 PLN - gitara. 

Edytowane przez Pszemo
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Ja taż nie jestem fanem flagi. Używam Myphone Hammer Energy 5000Ah i jest dzidzia. 
Za 960 PLN - gitara. 

Też się nad tym modelem zastanawiałem :) a i flaga była dla mnie argumentem.

cychug [makerideeasy.com]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja też flagowca i to bez obudowy i jest git. Jedynie ładowanie w deszczu może robić jakieś problemy ale to można sobie darować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 26.08.2017 o 16:00, cychug napisał:

Jaki model dokładnie i jaką obudowę masz na myśli?
Krzysiek

 

Samsung Galaxy Note 3 lub 4 to są świetne telefony, ale nie były wodoszczelne. W tej chwili większość flagowych modeli są. Pokrowce do nich nawet jeżeli były wodoszczelne, to miały wady, o których zresztą wspominasz.

Jeżeli Hammer Energy jest moim zdaniem niezłym telefonem za swoje pieniądze, to już AXE PRO nie, ponieważ kosztuje dwa razy tyle, ale nie oferuje dużo więcej oprócz większego wyświetlacza.

Za pieniądze, które trzeba za niego zapłacić można kupić Sony Z5 lub trochę drożej Z5 Premium, ewentualnie X Performance. To są flagowe modele, które oferują dużo lepsze podzespoły - procesor, pamięć, aparat, ekran etc. Są wodoszczelne i nie mają zaślepek na portach co znacznie ułatwia użytkowanie i wydłuża możliwość korzystania z pełnej wodoszczelności. Minusem jest to, że nie są odporne, dlatego trzeba dołożyć mocne etui.

Jakie etui to już nie ma większego znaczenia. Warto tylko zwrócić uwagę, żeby plecki etui nie były z metalu i nie blokowały sygnału GPS co się zdarzało np. w przypadku etui Love Mei.

Oczywiście są też Samsung Galaxy S7 lub większy S7 EDGE, ale ten będzie już droższy. W przypadku Samsunga otrzymujemy jeden z najlepszych wyświetlaczy na rynku, który świetnie sprawuje się w słońcu i niesamowity aparat oraz oczywiście topowe podzespoły.

Pisząc o podobnych cenach mam na myśli nowe telefony odsprzedawane z sieci, a nie kupiony w zwykłym sklepie. W zwykłym sklepie cena też może być atrakcyjna pod warunkiem, że ktoś może kupić na firmę i wtedy -VAT.

 

PS Nie twierdzę, że MyPhone AXE PRO nie nadaje się do wykorzystania jako nawigacja i ewentualnie zapasowy telefon. Nadaje się i to świetnie, ale cena moim zdaniem mocno zniechęca. Prościej kupić za te pieniądze coś lepszego lub tańszego jak chociażby ENERGY.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wiedziałem że gdzieś jest taki temat...

 

Korzystam od ladnych paru lat z Samsunga A40 ktory jest dla mnie idealnym telefonem pod wzgledem wielkości i wystarczająco wydajnym.

Niemniej nie do końca sprawdza się jako nawigacja bo...

- slaba bateria i stale musi być pod napięciem

- nie jest wodo i pyłoszczelny.

Dodatkowo gdzieś przeczytałem i przyznalem rację, że lepiej mieć telefon przy sobie na wypadek, gdyby motocykl poleciał kilkadziesiąt metrów dalej.

 

Jaki telefon do nawigacji polecicie?

- Wymiar ok 6cali

- Mocna bateria powyżej 5000mAh

- 4GB RAM

- wodo i pyłoszczelny

- gniazdo karty pamięci

- szybkie ładowanie

- Android 11 lub wyżej

 

Trochę ogranicza mnie obecny uchwyt, ale nie mam parcia że musi zostać.

Już prawie byłem zdecydowany na Oukitel wp18 ale nigdzie nie mogę go "pomacać", żeby chociaż przymierzyć czy wejdzie w ten uchwyt.

Jeżdżę korzystając z Osmanda lub googlemaps (rzadko)

 

Sensowny uchwyt za sensowna kwotę też rozważę

 

3d5138b2685c0029338bf09d35cdc8bb.jpg

 

taptarapta

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zapomniałem o istotnym szczególe.
Cena poniżej 1000zł

taptarapta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może być używka? 

Co do baterii nie lepiej z założenia patrzeć na SOT (screen on time) a nie pojemność? Różne modele, syfiaste wbudowane aplikacje, czy nawet technologia wykonania wyświetlacza sprawiają, że nie zawsze większa pojemność=dłuższy czas pracy na baterii...

Sensownym rozwiązaniem mógłby być samsung galaxy S9/S10 (tylko bez żadnych dopisków "lite/mini/e/cośtam". Dopuszczalny dopisek to "plus"). W budżecie się powinieneś zmieścić. 

Jako że to flagowiec sprzed paru lat, to zarówno ma IP67/IP68, jak i nadal wydajnościowo daje radę... Do tego wsadzasz go w silikonowe etui za dwie dychy i masz wystarczającą odporność.

Baterię można wymienić albo po taniości na dyskusyjny zamiennik, albo "trochę" drożej w "ASO" Samsunga ;)

Na oryginalnym sofcie można powywalać 99% zbędnych apek-zamulaczy, przez co będzie śmigał niezgorzej - z tym mogę pomóc jakby co ;)

Sam mam do navi S8 kupionego za bezcen i jestem zeń bardzo zadowolony; do tego stopnia, że kiedy oddałem na gwarancję S20FE, to bez większego problemu S8 służył mi jako daily telefon przez kilka dni.

 

Uprzedzając życzliwych: nie, nie mam akurat na sprzedaż S9/S10 :D Tak z dobrego serca dzielę się tylko moimi przemyśleniami ;) 

Edytowane przez xel

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sony Z i samsung S zawsze były wodoszczelne

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tyle ze samsung ma baterię na poziomie 3000mAh

Zeby tego używać jako navi musi mieć zasilanie bo inaczej padnie.

Za często zdarzało mi się jechać w ulewie po kilka godzin żeby ryzykować brak nawigacji w obcym terenie.

 

Nie mam nic przeciwko używkom

Nie umim rootować czy jak tam zwał...

 

taptarapta

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie ma telefonu który na osmandzie uciągnie kilka godzin. Pogódź się z tym. 

Ja tam jeżdżę z podpiętym telefonem a jak pada to jadę "na pałę" albo na sprawdzanie co jakiś czas albo za kimś komu działa, albo staję. Jeśli jesteś uparty to zostaje nawigacja z androidem i do tego osmand. Nawet nie wiem czy takie coś na motek istnieje, poszukaj, tak na szybko wymyśliłem. 

Nie wytrzymałem i sprawdziłem. Są takie nawigacje, choć ze starym androidem, nie wiem czy osmand pójdzie. I drugie wyjście - wodoodporne ekrany pod Android auto/ carplay, ale tu znów wchodzą w grę kable więc w to bym nie szedł. 

Edytowane przez arthurr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No nie wiem, nie wiem

 

https://motocyklemjestem.pl/smartfon-jako-nawigacja-motocyklowa/

 

"smartfon posiada baterie 8000mAh i android 9. Bateria starcza na ponad 12 godzin świecenia na max ekranu oraz działania dwóch nawigacji, Yanosika, muzyki i jeszcze trochę prądu zostaje."

 

taptarapta

 

 

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Próbuj. I daj znać jak oslaniasz ekran przed kroplami deszczu żeby nie przełączał się samoistnie i nie wariował ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Próbuj. I daj znać jak oslaniasz ekran przed kroplami deszczu żeby nie przełączał się samoistnie i nie wariował
Się nie da
Ja używam Hamera 18x9 (był moim służbowym telefonem, ale po niecałym roku używania padl mi glośnik), w deszczu jest porażka, jak z kazdym telefonem, oczywiście w ulewnym, w drobnym nie ma większego problemu. Bateria starcza bez podłączenia ładowania na min. 8h dłużej ciagłego świecenia ekranu i nawigowania. Co ważne.. przynajmniej dla mnie, ten telefon nie potrzebuje karty sim żeby działał GPS, nie wiem czy inne mają podobnie, kilka próbowanych przeze mnie tego wymagały.
Jeżdżę albo na OSMandzie, zazwyczaj jak mam jakiś ślad, albo w trybie pieszym, który lubię najbardziej na MapsMe, jak chce sobie na przełaj przejechać np. przez różnego typu prywatne gospodarstwa, uciekając przed widłami
A na szosę, to zakładam mojego Samsunga A52, ma jakieś tam IP6x i też działa sprawnie, na tyle na ile potrzebuję. Tu tylko googlemaps.
Zawsze mam dwa telefony przy sobie, w razie jakby któryś padł, albo się zgubił.
Jednak telefon nigdy nie będzie tym czym jest np. taki Garmin. Ale jego cena, soft i obsługa, to już zupełnie inna para kaloszy

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miałem hammery ze dwa, ulefone.. Też niby duże baterie a osmand bez podłączenia zżerał im baterie w kilkadziesiąt minut. Ale dla mnie to nigdy nie był problem, wożę podpięty telefon zawsze i tyle. A w deszczu.. Jak wyżej. W delikatnym jazda plus owiewka i problemu nie ma, w większym i tak nie da się nawigować, to że nie da się ładować to wtórny problem. Raz chyba ratowałem się tak, że telefon w kieszeń z kablem i jechałem na wskazówki głosowe bo musiałem mieć jakieś podpowiedzi. 

Do garmina robiłem 2 podejścia i... Nie. Nie dogadujemy się. Osmand mi bardzo pasuje więc chętnie wypróbowałbym go w urządzeniu z androidem na stałe podpiętym którego nie muszę ściągać i wypinać. Może spróbuję.. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zawsze można się szarpnąć na pseudoRAMa z indukcją, wtedy problem ładowania w deszczu nie istnieje. Nawet 10-watowa ładowarka bezprzewodowa spokojnie utrzyma 6,5-calowy telefon z navi i muzyką przez bt, dodatkowo powoli go ładując.
Do "ogołocenia" szajsunga rootować nie trza, nie te czasy ;⁠-⁠)

Generalnie z certyfikowaną wodoodpornością masz albo flagowe modele - czyli drogie, albo jakieś pancerhujwieco typu majfone czy ulefone - czyli na słabszych podzespołach i z chujowszym softem out of the box, a co za tym idzie, taki osmand może Ci dłużej trasę liczyć czy inne zwisy być mogą.

A może... Japko? :⁠-⁠D

Wytapatalkowane z magicznego pudełka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nie nie nie... religia mi nie pozwala

poza tym służbowe telefony mam w antku i chodzi o to żeby w razie W mieć też możliwość "skopiowania"

trzeba też wziąć pod uwagę że już mnie postęp technologiczny prześcignął, czy też ja nie "nadanżam"

Edytowane przez Marcin N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
4 godziny temu, arthurr napisał:

Nie ma telefonu który na osmandzie uciągnie kilka godzin. Pogódź się z tym. 

Ja tam jeżdżę z podpiętym telefonem a jak pada to jadę "na pałę" albo na sprawdzanie co jakiś czas albo za kimś komu działa, albo staję. Jeśli jesteś uparty to zostaje nawigacja z androidem i do tego osmand. Nawet nie wiem czy takie coś na motek istnieje, poszukaj, tak na szybko wymyśliłem. 

Nie wytrzymałem i sprawdziłem. Są takie nawigacje, choć ze starym androidem, nie wiem czy osmand pójdzie. I drugie wyjście - wodoodporne ekrany pod Android auto/ carplay, ale tu znów wchodzą w grę kable więc w to bym nie szedł. 

Spróbuj Locusa (najlepiej starszych wersji bez abonamentu), nie drenuje tak baterii, pozwala rysować trasy, no lepszy jest, myślałem że tego tylko Niemcy używają.

7 godzin temu, xel napisał:

Może być używka? 

Co do baterii nie lepiej z założenia patrzeć na SOT (screen on time) a nie pojemność? Różne modele, syfiaste wbudowane aplikacje, czy nawet technologia wykonania wyświetlacza sprawiają, że nie zawsze większa pojemność=dłuższy czas pracy na baterii...

Sensownym rozwiązaniem mógłby być samsung galaxy S9/S10 (tylko bez żadnych dopisków "lite/mini/e/cośtam". Dopuszczalny dopisek to "plus"). W budżecie się powinieneś zmieścić. 

(...)

a co kolega ma do 'e'?

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Doedukowałem się , s10e spokojnie też może być ;⁠-⁠)

Wytapatalkowane z magicznego pudełka.

  • Haha 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to mniej więcej wiem czego chcę:

  • Android minimum 11
  • NFC
  • min 4/64 + obsługa kart pamięci
  • Bateria nie mniej niż 5000 + szybkie ładowanie
  • "Wieloodporny"
  • biometria wysoce wskazana
  • dualsim fajnie gdyby był ale to nie jest żaden MUST

Budżetowy czyli max 1100zł
Zdjęcia i filmy to wtórna sprawa
Wolałbym większy ekran ale nie może być szerszy niż 78mm i raczej z tych cieńszych, bo ten uchwyt o którym wcześniej wspominałem

To co sam znalazłem to Ulefone Armor X9 PRO lub X10PRO, Blackview BV5200 i jakiś Oukitel

Nie wiem czy tu są jakieś różnice.
No i największa zagadka to ewentualny serwis w razie gdyby... coś się stało. Do tej pory nie wiedziałem o istnieniu takich marek

kurde, w sumie kupuje pierwszy telefon dla siebie i trochę w tym zielony jestem

taptarapta
 

Edytowane przez Marcin N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×