Skocz do zawartości
Neno

[S] Sakwy Wolfman Expedition DRY

Recommended Posts

Sprzedam sakwy jak w tytule.
Stan bdb. Były ze mną na jedynie trzech wyjazdach! 
W komplecie uchwyt na jedną lub dwie butelki (nie pamiętam a przez najbliższe 14 dni nie będę miał jak sprawdzić). 
Pojemność 19-26L (regulowana)
Kolor: żółto-czarny
Sakwy na naprawdę każde warunki: pył, błoto, woda, mróz -  sprawdzają się w każdych warunkach! 
Cena z przesyłka: 700 zł nie podlega negocjacji.
Pozostałe info na stronie producenta.
https://wolfmanluggage.com/products/expedition-dry-saddle-bags

QRYafS.jpg

im2jCh.jpg

F7N3J4.jpg

a67AmA.jpg

Tr2uR7.jpg

Zjy6DZ.jpg

lKBxK6.jpg

we0Rmc.jpg

OLhllS.jpg

jnuqXk.jpg

IvElnt.jpg

VOUKf3.jpg

xqyRh5.jpg

22BPAf.jpg

09aP5e.jpg

4BHhn2.jpg

NbHWuV.jpg

Edytowane przez Neno

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

lepsze kufry czy sakwy ? bo widze ze sparzedajesz i to i to ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
lepsze kufry czy sakwy ?

Zależy do czego...

Kufry są wygodne w klasycznej turystyce, jeśli jeszcze masz do nich torby, to już jest naprawdę komfortowo - otwierasz, wyjmujesz i idziesz do hotelu. Kufry zostają na motocyklu.
Sakwy natomiast są mniej komfortowe, przy ew noclegu np w hotelu trzeba się bawić w ściąganie i zakładanie. Zawsze kosztuje to dodatkowy czas.
Są jednak są dużo lżejsze - kufer z reguły waży 3-4 kg, a trzy kufry to już robią różnicę. Szczególnie jak jeździsz singlem i walczysz o każdy kilogram. Jak Ja :)
Sakwy poręczniejsze są też w terenie, a jak się wywalisz to miękko lądujesz :)
I jeszcze kwestia bezpieczeństwa - niektórzy uważają, że lepiej mieć sakwy, bo przy upadku jak noga wejdzie pod kufer, to może być kłopot.
Osobiście używałem sakw i kufrów - zostaję przy sakwach. Mam 21 brothers i są super.
Neno jeździł też ze swoimi w Gruzji, chyba dobrze się sprawują.

Wysłano na Berdyczów...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kufer waży około 5kg - nie spotkałem się z lżejszymi niż 4,8kg. Są natomiast mega wygodne w turystyce asfaltowej, w OFFa bym się bał - ale niektórzy jeżdżą ;) 

Reszta jest dokładnie tak jak opisał Piotreo. Ja na pokładzie będę miał nadal małe kufry (na asfalt) i sakwy/banana w OFFa.

W Gruzji to były testowe sakwy Red Mamuta, te które sprzedaję na giełdzie głównie leżały, poza tymi wyjazdami o których wspomniałem. tak się składało, że zawsze miałem coś do testów, do sprawdzenia - tak własnie powstały Red Mamuty ;) Z nimi właśnie będę związany na długi, długi czas - o ile nie na zawsze. Jedna testowa para sakw (po jednym wyjeździe) jest nawet na sprzedaż.  

Edytowane przez Neno

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×