Skocz do zawartości
strażowy

nowy motek od Gutka V85 tt - nieco wiedzy praktycznej

Recommended Posts

Nie wiem jak u Was z inicjatywą pozyskiwania wiedzy o innych hulajnogach niż swoje ale pewnikiem niektóre duszyczki uprawiają od czasu do czasu ten  proceder.

Jakieś 2 lata czekałem żeby osobiście przekonać się czy będzie to nietuzinkowy motek, jedyny w swoim rodzaju...taki  retro-endurak. Moim skromnym zdaniem na tyle interesujący, że warto się podzielić wiedzą i odczuciami

Przed ostatnimi targami w Poznaniu już miałem okazję obejrzeć sprzęta  u poznańskiego dilera ...moje wypociny na tamten czas: 

…filmiki, fotki itp. dają pewien pogląd na sprawę, mnie zachęciły do przyglądnięcia się z bliska tej maszynce. Po prawie 2-ch latach od pierwszych inf  wreszcie udało się oblukać „na żywca”  :)

Pierwsze wrażenie na tle innych motocykli zaparkowanych obok: v85tt ma fajne proporcje. Nie jest ani zbyt przerośnięte, „zborsuczone” nie jest też zbytnio filigranowe. 188 cm wzrostu i 100 kg wagi całkiem poprawnie odnajduje się na tym sprzęcie ( pewnie oryginalna szyba przy dalszej turystyce będzie za niska-nie ma regulacji ale zapewne sprawnie pojawią się akcesoryjne, nieco wyższe ). Szeroka kiera zapewnia fajny chwyt. Wąska talia zachęca również do przelotów w stójce. Nie dam głowy gdzie jest bardziej wąsko ale chętnie porównam do demowej CFR-y Adventure, którą zapewne w tym sezonie będę chciał jeszcze raz pośmigać. Przy próbie podniesienia motka po obaleniu na bok   >:D  hehe, tak, tak też spróbowałem choć ta sztuka gmoli nie miała i trzeba było uważać żeby sprzedawca mógł pokazać Gutka w nienaruszonym stanie na zbliżających się w Poznaniu targach ) motocykl chętnie wstaje do pionu. Cycki odstające na boki tylko wizualnie dodają ciężaru umiejscowionego wysoko, jednak to co waży zdecydowanie więcej leży niżej….aha, faktycznie nie oblukałem czy zbiornik był zalany pod korek a podejrzewam że nie …hmmm, temat do ponownego sprawdzenia  ;) ale kto by tam śmigał po sypkim z przeszło 20-ma litrami wachy...
Nie ukrywam, znając już cenę rynkową, szukałem argumentów które będą ją rozsądnie tłumaczyły tzn, jakieś gorsze materiały, kiepskie spasowanie, tanie lakierowanie, kiepskiej jakości odlewy…ogólnie mówiąc niedoróbki. Oczywiście fakt że Gutek jest tańszy od istniejącej w tym segmencie konkurencji jakoś mnie mocno nie martwi, raczej cieszy…jednak jadąc do salonu miałem nieco „pietra” o jakość….i tu kolejne miłe doświadczenie: motek jest naprawdę fajnie zrobiony tzn. staranie, bez widocznej „koreańskiej” lipy jak to się ma w tańszych sprzętach tzw. „coś za coś”. 

 

e6d01c6246fe.jpg

b22feee666d8.jpg

a2a7c86d04fe.jpg

d5850ea6748f.jpg

f2b1f6bb6ad5.jpg

…warto wspomnieć o regulowanych obu klamkach, przy zgaszonym i zimnym silniku klamka sprzęgła pracuje lekko i nie potrzeba dużej siły by je rozłączyć…i tu ważna kwestia : dźwignia zmiany biegów również przepina biegi zdecydowanie miękko, płynnie, bez żądnych zacięć tak w górę jak i w dół – bardzo miła, „plastycznie” działająca mechanika co pozwala zakładać że w czasie jazdy jest jeszcze lepsze miodzio  ^-^
Klamke hamulca można obsługiwać jednym palcem – brembiaki reagują natychmiast.
Małe mimośrody zapewniają również lekką regulację przód-tył dźwigni nożnych, stopki mają możliwość demontażu gum co by było bardziej kolcowo-offowo.
 
Na szybko poprosiłem o zdjęcie kanapy która przy pierwszym kontakcie sprawia wrażenie wygodnej i estetycznie wykonanej. Zamek pod tylną lampą zwalnia rygiel i od razu widzimy ECU ze złączką do diagnozy. Całkiem sporo miejsca żeby upchnąć jeszcze wiele drobnych, potrzebnych w trasie „pomagaczy”.

Tylny, czerwony stelaż będzie sporą pomocą w czasie jazdy dla rączek pasażera lub miejscem troczenia wszelkich bambetli…jest za co szarpnąć co by gada przesunąć na postoju albo zapasać przy transporcie.

 

51970d43f78d.jpg

14b9b574df70.jpg

c8b134f17ad1.jpg

d7960a431ba6.jpg

249d74867df6.jpg

Uprosiłem o odpalenie klamota i choć trwało to dosłownie chwilę ( w trosce o płucka pracowników i klientów salonu ) to zdążyłem się przekonać że na postoju silnikownia nie generuje praktycznie żadnych wibracji…fakt, słychać mocno „metaliczno-puszkowy” dźwięk wydechu więc miłośnicy walorów odsłuchowych pewnie zainwestują w tylny, akcesoryjny kominek bo ten co jest…po prostu jest, i tyle.
Aha, zakładając jazdę jedynie po czarnym nie będzie z tym problemów ale moim skromnym zdaniem, kupując tego typu pojazd z góry zakładam możliwość jazdy również poza nim i tutaj mały zgrzyt – puszka na układzie wydechowym która znajduje się przed tylnym kołem, nie ma od spodu żadnego zabezpieczenia od „urazów mechanicznych”. Sama osłona dolna silnika to również cienka blaszka która odbije jedynie drobne kamyczki  – tutaj jest wyzwanie dla adv-owców. Solidna  „narta” wystrugana z grubszego alu zapewni spokój w różnym terenie 
o/"

c13904989325.jpg

dbd7411c3a8d.jpg

a16c4e039db2.jpg

04b9656d2725.jpg

b611bfe7c957.jpg

 

a to kolejne info już po jeździe próbnej ;):

 

Szary V85 tt ochoczo obudził swoje serducho. Na budziku 445 km przebiegu, kolega z salonu mówi że : „…wiesz, na dotarciu…” a ja mu na to : „ hmmm, no wiem,  wiem również że to nie rajdówka więc chłostać batem wybitnie nie myślę” – i obaj się śmiejemy.

Jakiś czas temu już się przysiadałem do tego motka więc wiedziałem że pozycja bardzo fajna. Kolana blisko, kąt ugięcia sporo mniejszy niż w moim tygrysie, co by nie gadać, moto nieco niższe, podparcie pewniejsze więc osoby poniżej 1,8m wzrostu też się odnajdą, z 955i już nie jest tak kolorowo pod tym względem.
 
Na wolnych obrotach i przy delikatnym rozpędzaniu na 1-ym biegu czuć przyjemne, boczne „bujanie” , na wyższych biegach niezauważalne kompletnie. Sprzęgło pracuje bardzo miękko ( tu brało praktycznie na końcu ) i pozwala zadziałać   UWAGA ! - MEGA  PRZYJEMNEJ SKRZYNI BIEGÓW  !!  dla mnie poezja pracy, zresztą pozostałe elementy napędu również same superlatywy. Brak niepokojących odgłosów, luzów, szarpnięć itp.
 Dane silnikowe każdy w necie podpatrzy, moc max nie poraża ale jest dostępna już dosyć wcześnie.  Jadąc samemu czy z Marzką  zauważyłem że silnik zaczyna odczuwalnie reagować powyżej 3500 tyś/obr. ale dopiero od ok.4 tysi robi się żwawy . Asystent  zmiany biegu zaczyna mrygać „neonówkami” przy 4.5 tyś /obr.  Odgłos pracującego silnika nawet na oryginalnym wydechu jest całkiem akceptowalny, ale najbardziej miło gadał do mnie na 5 i 6 biegu przy rozpędzaniu z niższych obrotów (ok. 3.5 tyś) w górę…taka praca „przez gardełko”  hehe. 3 tryby pracy silnika z czego ja sprawdziłem jedynie „drogowy”. Ten od deszczu zapewne kastruje oddawanie mocy i szybciej  budzi kontrolę trakcji. Co ważne, tryb off-road jedynie odpina  abs i kontrolę trakcji z tylnego laczka. Przy tego typu sprzęcie jest to pewnie logiczne bo jakoś nie widzę tego retro-enduraka na żwirowni przy kilkumetrowych skokach czy stromych podjazdach , to nie ta bajka.

Motocykl bardzo płynnie się prowadził ( opony Tourance Next ), zestrojony raczej sztywno, drogowo. Szeroka kiera bardzo sprawnie reaguje na każde wypchnięcie, nacisk na podnóżek czy zbiornik paliwa również zaczynały pożądane  działanie.  Hamulce skutecznie obcinają prędkość, w końcu to Brembiaki  .  Mocno nie szalałem ale mam wrażenie że w 2 osoby i nieco bagażu spokojnie sobie poradzą. Nie grzałem ich szczególnie, tak jak obiecałem w salonie, traktowałem Gutka z szacunkiem   . Widoczność w lusterkach ok, jakoś nie zauważyłem żeby denerwująco drgały.
W stójce przy moim wzroście 187cm nieco brakowało więc  reisery  35mm i również można się pobawić poza asfaltem. Koleżanka małżonka od razu wychwyciła że jej podnóżki również są niżej niż w naszym Tigerze, a kanapa jest węższa  co przy dalszym przelocie nie powinno powodować obtarć  na udach.
Przyrządy bardzo czytelne, TFT i ledy na pokładzie 
A teraz to co mnie mocno zniesmaczyło : SZYBA ! a raczej jej brak. Podstawowa wersja to jakieś nieporozumienie i równie dobrze mogło by jej nie być. Dostałem inf że akcesoryjna jest o 60% wyższa i tutaj pewnie nadal będzie dla wysokich osób niezadowalająco. Nie mniej, jest to temat do ogarnięcia jeśli cała reszta smakuje. Drugi „zgrzyt” to fatalnie pracujący rolgaz a dokładnie jego sprężyna powrotna. Nie wystarczy oprzeć dłoni na manetce by utrzymać żądaną prędkość. Trzeba ją solidnie trzymać więc po 50 km pojawia się wkurw. Oczywiście i to można wygłaskać.

Podsumowanie: motocykl się obronił na tyle że po zamontowaniu przez dilera wyższej szyby, spróbuję na nieco dłuższym odcinku polubić jego specyfikę pracy silnika i jazdy. Osobiście nie jestem sfiksowany mocno na „retro-mechanikę” więc na tą chwilę, plus za sposób oddawania mocy nadal zostaje przy Tigerze. Ale już pozycja, kardan, stylistyka nadwozia i kilka obecnie ogólnie stosowanych „pomagaczy” to mocny plus dla Gutka.


aha,  kolanka blisko głowic to nie tak wielki problem. Specjalnie stojąc przed przejazdem kolejowym nie gasiłem motorni przez ok 10 min. Jakiegoś szczególnego grzania nie odczułem. Być może to sprawka spodni od Icon-a które bardzo dobrze izolują temperaturowo no i pogoda co by nie patrzeć jeszcze nie wakacyjna.

aha 2 ,  problem z brakiem osłony od wiatru to nie tylko szybszy przelot. Dojeżdzając do TIR-a który jak wiadomo robi spore zawirowania strugi powietrza,  te oczywiście momentalnie trafjają na klatkę i barki co przenosi się przez łapska na kierę, a ta zwyczajnie zaczyna tarmosić przedniego laczka. Wiadomo o co loto, gówniane uczucie.

Jestem ciekaw opinii  innych testatorów, pewnikiem o wielu kwestiach zapomniałem lub zwyczajnie ich nie wyhaczyłem w tak krótkim "macaniu"  ;) …abo się nie znam

Edytowane przez strażowy
  • Like 5
  • Thanks 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Że Ci się tak chciało pisać...

Ale fajnie

Kolor ramy jak w mojej 8setce

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
3 minuty temu, dakarowy napisał:

Że Ci się tak chciało pisać... emoji16.png

No ... Bo niektórzy ci inni... to potrafią kopiować ... ;)

3 minuty temu, dakarowy napisał:

Że Ci się tak chciało pisać... emoji16.png

No ... Bo niektórzy ci inni... to potrafią kopiować ... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
25 minut temu, Jarek napisał:

No ... Bo niektórzy ci inni... to potrafią kopiować ... ;)

No ... Bo niektórzy ci inni... to potrafią kopiować ... ;)

...ale jak się kopiuje siebie to  zacnie ( patrz  j/w ) :D

31 minut temu, dakarowy napisał:

Że Ci się tak chciało pisać... emoji16.png

Ale fajnie emoji846.png

fajnie jak można z forum pociągnąć nieco wiedzy - co by nie mieć moralniaka, czasem warto również coś wrzucić od siebie :default_icon_razz:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
8 godzin temu, strażowy napisał:

...ale jak się kopiuje siebie to  zacnie ( patrz  j/w ) :D

Normalnie komputer przejął nade mną panowanie. Normalnie bunt maszyn … 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kradzione?

Strażowy super opis. Patrzyłem na ten motocykl na targach i ujął mnie swoją retrostylistyką. Fajnie że można nim polatać w Poznaniu. Jest temat do zrobiena na weekend jak mi się uda odpowiednio wcześnie dobudzic Anię ;)
Ale jak zobaczy czego mielibyśmy spróbować to nie powinno być problemu ;)

taptarapta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W tym malowaniu jest przepiękny:

2019-Moto-Guzzi-V85-TT-10.jpg?fit=3307,2

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Widziałem go na żywo i dla mnie to opasly mastodont.

Wysłane z Tapatalka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Właśnie, patrz na siebie, he he...

Dobra, już stąd idę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A takie f800gs czy tiger to niby ile waży ?

taptarapta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

800 210 kg, czyli o 20 mniej...
Tiger ile?

Wytapatalkowano z magicznego pudełka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mały ok 200, duży ponad 240.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
A takie f800gs czy tiger to niby ile waży ?

taptarapta


207 albo później 214 oczywiście 800gs

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
6 minut temu, dakarowy napisał:

207 albo później 214 emoji6.png oczywiście 800gs

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
 

Suchy Tiger 800 205 kg. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ano właśnie, trza uściślić czy suchy czy gotowy. @dakarowy podał wagę GS800 gotowego. Suchy 189.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale z jaką lampą? :-D

Wytapatalkowano z magicznego pudełka

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z fabryczną, kur...a :default_icon_evil: i bez stelaży, gmoli, kanisterków, wiekszych szyb, handbarów, gniazdek, ładowarek, torebek z narzędziami, troków róznej maści, zapasowych dętek, o diaksie w kufrze nie wspomnę arghhhhhhh!!!! :default_hammerpc:

  • Like 2
  • Haha 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
48 minut temu, Pawel napisał:

Suchy Tiger 800 205 kg. 

A ile z kierownikiem? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
6 minut temu, artex napisał:

A ile z kierownikiem? ;)

To zależy kto powozi :default_cafe2:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
31 minut temu, martab99 napisał:

A lutownica? :D

Ech, nieogarniętyś. Wiadomo, że lutownicę wozi Ven :D

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×