"wypożyczalnia" sprzętu

[alik 1 743]

Moi drodzy

przyszedł mi do głowy pewien pomysł.

W ramach naszego garażowego dłubania niekiedy stajemy wobec konieczności zakupu sprzętu warsztatowego, narzędzi czy akcesoriów, o nieraz sporej wartości finansowej. Ich wykorzystanie jest niekiedy nader okazjonalne, rzekłbym od przysłowiowego wielkiego dzwonu. Może komuś innemu w potrzebie by się przydało a tak leży najczęściej w garażu i czeka na okazję do użycia. W ten sposób duplikujemy sprzęt.

Może w ramach dobrosąsiedzkiej forumowej pomocy można by w tym wątku składać deklaracje o pomocy koleżeńskiej w postaci "usługi" wypożyczenia nieużywanego sprzętu? A może naszych własnych patentów warsztatowych czy "podnóżków" pomocnych w wykonaniu jakiejś czynności serwisowej?

Aby nie być gołosłownym - jeśli ktoś chciałby naprawić jakiś gwint, a w szczególności gdyby to był np. gwint M6 może liczyć na pożyczenie odpowiedniego zestawu (specjalne wiertło i gwintownik, oraz sprężynki wraz z wkrętakiem i łamakiem) ode mnie.

Pozdrawiam

[MiKo 988]

bardzo chwalebna inicjatywa, ale ostatecznie z faktu gabarytów ważniejszych narzędzi, informacje i wymiana odbywa się w sąsiedztwie z obrębu jednego miasta, we Wro chłopaki wiedzą co tam posiadam za gruchoty w garażu i oczywiście zawsze zapraszam,

moglibyśmy w tym wątku wypisać posiadane przez siebie jakieś bardziej wyszukane narzędzia... w przypadku gwintowników można jeszcze se sobie je wysłać... ale np podnośnik motocyklowy, który by mi się czasem przydał? :?

[alik 1 743]

Miko miałem na myśli takie np. rzeczy jak ściągacz do magneta, klucz jakichś jebutnych rozmiarów (np. rozmiaru 40), jakieś "samopalne" patenty… Każdy region ma swoich przedstawicieli, więc można się zgadać.

[MiKo 988]

bardzo dobry pomysł: wypisujmy więc co tam za wyszukane narzędzia posiadamy; można tez w tym wątku pytać co kto potrzebuje :)

...zajrzę do garażu to wypisze co ciekawsze

[leff 2 408]

Mój znajomy handluje od jakiegoś czasu kluczami. Trochę mu pomagam szukając większych odbiorców. Narzędzia są z wysokiej półki (poziom np. Hazet czy Gedora). Jeśli zebralibyśmy listę potrzebnych rzeczy, to myślę, że będę w stanie załatwić sprzęt do testowania. :)

Jeśli ktoś kojarzy koleżkę spod Torunia, któremu jakiś czas temu obrobili warsztat z narzędzi i motocykli (Vengosh, ty chyba wiesz o kim mowa), to takie narzędzia trafiły właśnie do niego.