alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 1 Lipiec 2019 Zrobiłem z żoną dopiero kilka tras, a po ostatniej odrobinę dłuższej, rzecz która jej najbardziej przeszkadzała to dyskomfort związany wlewem paliwa, który przy dłuższej jeździe gniecie ją w nogę. Miał ktoś kiedyś taki problem i udało mu się go rozwiązać jakoś? Chciałbym, żeby jej komfort był jak najlepszy w takich warunkach bo jazda się jej podoba i nie chciałbym by się to zmieniło. Pled? Siodło konne? Kanapa akcesoryjna jakaś? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
manioora 1 757 Zgłoś ten post Napisano 1 Lipiec 2019 Zawsze to ona może kierować i będzie mieć komfortowo, a Ty się pomęczysz z wlewem... 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 1 Lipiec 2019 Jakby miała prawko, to czemu nie Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
manioora 1 757 Zgłoś ten post Napisano 1 Lipiec 2019 Zawsze to jakieś rozwiązanie... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 3 Lipiec 2019 A jakieś rady, które mogłyby rzeczywiście rozwiązać problem? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 991 Zgłoś ten post Napisano 3 Lipiec 2019 A jakieś rady, które mogłyby rzeczywiście rozwiązać problem?Zmienić motocykl na nie bmw chyba że np. na 1200 który ma w innym miejscu bakWysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 3 Lipiec 2019 To jest rozwiązanie na przyszłość, a póki co muszę sobie jakoś poradzić z tym motocyklem, który mam. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 991 Zgłoś ten post Napisano 3 Lipiec 2019 To jest rozwiązanie na przyszłość, a póki co muszę sobie jakoś poradzić z tym motocyklem, który mam.No to niepomogę Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 181 Zgłoś ten post Napisano 3 Lipiec 2019 może gąbka poszerzona z żelem Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
xel 3 495 Zgłoś ten post Napisano 3 Lipiec 2019 Jak, żeby wchodziła na wlew? Barana podkładać można. Albo lepiej karmić pasażerkę, żeby sobie zrobiła naturalna izolację Wytapatalkowano z magicznego pudełka 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin_Krk 2 169 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 I za to kocham to Forum... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 671 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 9 godzin temu, xel napisał: Albo lepiej karmić pasażerkę, żeby sobie zrobiła naturalna izolację A jak czasu nie ma bo sezon w pełni to można tak jak pisze Ben, poszerzyć z żelem 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 447 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 Warto by też przetestować z inną pasażerką. 8 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 (edytowane) Dopiero co obrączkę założyłem, więc zmiana w grę nie wchodzi. Szkoda aktualnych kształtów na zbudowanie "naturalnej"izolacji. Przeróbki kanap podobno ktoś w okolicy robi, więc może to dobry kierunek będzie. Podobno koło 300PLN biorą Edytowane 4 Lipiec 2019 przez alucard Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 181 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 12 godzin temu, Pawel napisał: A jak czasu nie ma bo sezon w pełni to można tak jak pisze Ben, poszerzyć z żelem Powiedz , że tak ma być . Lepiej to będzie jak zsiądzie z moto na zlocie i napije się piwa Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
strażowy 920 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 Dnia 1.07.2019 o 21:10, alucard napisał: ...dyskomfort związany wlewem paliwa, który przy dłuższej jeździe gniecie ją w nogę.... ...może warto przetestować teorię pt.: " jak kocha to wytrzyma " ?? jakoś wcześniej nie słyszałem o podobnych dolegliwościach plecaczków związanych z tym modelem 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mario 6na9 6 800 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 15 minut temu, alucard napisał: Dopiero co obrączkę założyłem, więc zmiana w grę nie wchodzi No tak zakochany to zamotał się i nie sprawdził wszystkiego przed ślubem. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 Przed ślubem nie było dłuższych wyjazdów, bo moto zbyt krótko w posiadaniu Zmiana kanapy czy nakładka żelowa (robią coś takiego?) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BrunoJ 978 Zgłoś ten post Napisano 4 Lipiec 2019 (edytowane) Nawet jakby były, to pewne sprawy wychodzą dopiero po ślubie Kanapę jak niby chcesz zmienić - żeby zasłaniała bak? każda ma w tym miejscu wycięcie. Wykombinuj na początek jakąś małą poduszeczkę, żelową, czy nieżelową, którą możesz przycisnąć kanapą i osłonić miejsce. Możesz pomacać takie cudo: https://allegro.pl/oferta/siedzenie-bmw-f650gs-8258616679 Trochę inne wyprofilowanie, więc może będzie inaczej cisnąć. Ale gwarancji nie ma. Aukcja przykładowa. Ale urabianie małżonki, że motocykl trzeba zmienić na inny/większy też warto już rozpocząć, kiedyś zmięknie w końcu i się ziści. Edytowane 4 Lipiec 2019 przez BrunoJ 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alucard 12 Zgłoś ten post Napisano 5 Lipiec 2019 To chyba rzeczywiście kanapa. Zobaczę co ta firma w pobliżu może wykombinować i się po sezonie zastanowię. A co do zmiany na większy motocykl. Znajomy tak swoją żonę przekonał, że jeżdżąc Kawasaki EL252 zabrał ją na oglądanie Goldwinga 85'. Jak usiadła to powiedziała, że ma go kupić 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BrunoJ 978 Zgłoś ten post Napisano 5 Lipiec 2019 Mam znajomego, który jeżdżąc przez lata Harleyami, postanowił coś zmienić i kupił MV Aguste. Dostał wałkiem po łbie, Agusta idzie pod młotek, kolega rozgląda się, którego Harleya kupić. Więc trzeba uważać ... ;-) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach