Skocz do zawartości

Recommended Posts

Thor Impact, sprawdzona, fajna.

Też mam taką i polecam :)

Mialem wersje SE impact rig'a ponad 4 lata :) bardzo fajna ... teraz uzywa jej Kolezanka moja i tez chyba jest/bedzie zadowolona :)

Edytowane przez MTBiker
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to chyba wybrałem, 3 osoby nie moga się mylić ;-), dzięki. A jak będzie do dupy to zapamiętam, że polecały mi ją same Warszawiaki :lol:

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mnie zainspirował MTBiker, doświadczonych trzeba słuchać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

bede pamietal na przyszlosc zeby trzymac jezyk za zebami ;)

Ja być wdzięczna juzer :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Vengosh bierz taką co jest przystosowana do Leatt brace'a.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tylko ta jesli chcialbys koniecznie kolnierz i wymyslil przypadkiem sobie ta zbroje oryginalna leatt brace adventure to ja najpierw przymierz ... nie dosc ze na niektorych lezy dziwnie to ma wk... znaczy umilajace zycie suwaczki watpliwej jakosci ktore sie rozpadaja w palcach nie mowiac o glebie lepszej (trzymajace np czesc rekawa z oslonami lokci) ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tylko ta jesli chcialbys koniecznie kolnierz i wymyslil przypadkiem sobie ta zbroje oryginalna leatt brace adventure to ja najpierw przymierz ... nie dosc ze na niektorych lezy dziwnie to ma wk... znaczy umilajace zycie suwaczki watpliwej jakosci ktore sie rozpadaja w palcach nie mowiac o glebie lepszej (trzymajace np czesc rekawa z oslonami lokci) ...

To ma być niespodzianka od Żony na urodziny, nie mogę przesadzać z ceną przecież :lol:! W kołnierze chyba się bawić nie będę bo nie mam ambicji być drugim Pastraną :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a kołnierz adventure II Leatt brace'a w Motochallange mają za 750zł - wyprzedają się bo przeprowadzka w nowe miejsce.

jakby ktoś coś chciałto dajcie znać, ponegocjuję z nimi, ceny na stronie często nie są ostateczne :}

http://www.motochallenge.pl/sklep/specials.php

Edytowane przez MeJustine

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Znam gościa co jeździ w kołnierzu i w koszulce bez zbroi :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zbroja doszła, pierwsze wrażenia pozytywne :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zbroja doszła, pierwsze wrażenia pozytywne :-D

To ktora w koncu wziales? Przymierzam sie do Acerbis Kooerta. Ktos uzytkuje? Jakie wrazenia?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hej,

Ja mam pytanie dotyczące zbroi ale trochę z innej beczki. Czy ktoś z Was zaliczył dzwon/szlif/upadek w zbroi? Jeśli tak to jak się spisała i jaka to była zbroja.

Mój szwagier miał w niedzielę upadek. Puszka zajechała mu drogę skręcając z prawego pasa w lewo. Chłopak dał radę ominąć puszkę ale nie utrzymał Ducata i poleciał. Efekt: złamany obojczyk, popękana łopatka i generalne poturbowanie organizmu + trauma bo to pierwsza dłuższa przejażdżka była.

Tak więc zastanawiam się czy zbroja ochroniłaby obojczyk i łopatkę przed złamaniami? Jechał w kurtce McQueen Special Edition.

A tak BTW to szukamy świadków wypadku bo samochód zwiał zostawiając go na asfalcie.

Więcej tutaj:

http://f650gs.pl/topic/3996-szukam-swiadkow-wypadku-warszawa/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nieliczne zbroje posiadają pałąki nad obojczykiem, większość ich niema,

złamałem obojczyk na poligonie ponieważ takiej nie miałem, ale tak na prawdę nie wiem czy ostatecznie to by coś dało, wszystko zależy od siły uderzenia...

znowu jak ostatnio oglądałem zbroje z tymi pałąkami taką za ok. 300zł to rodzaj plastiku użytego zdecydowanie nie wyglądał na to by to cokolwiek miało chronić... nawet pochłonąć odrobiny energii uderzenia nie sądzę by dało rade...

obawiam się że należałoby szukać w zbrojach z najwyższej półki cenowej, ale tak do końca nigdy nie masz gwarancji 100% ochrony

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To ktora w koncu wziales? Przymierzam sie do Acerbis Kooerta. Ktos uzytkuje? Jakie wrazenia?

tak, ja ale wersję Lady :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

przy solidnej glebie zadna zbroja czy buzer nie da 100% ochrony. one maja tylko ograniczyc obrazenia a nie zagwarantowac ich brak. przy mniejszych glebach ochraniacze maja szanse przejac czesc energii uderzenia. \

przy szlifach oprocz szmat jest jeszcze troche plastiku do starcia. a wogole to oprocz ubierania zbroi dobrze cwiczyc technike jazdy (w mysl zasady lepiej zapobiegac niz leczyc) i ogolna sprawnosc organizmu/kondycje.

wytrenowany organizm lepiej znosi wszelkiego rodzaju 'nadwyrezenia'.

  • Like 7

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nieliczne zbroje posiadają pałąki nad obojczykiem, większość ich niema,

złamałem obojczyk na poligonie ponieważ takiej nie miałem, ale tak na prawdę nie wiem czy ostatecznie to by coś dało, wszystko zależy od siły uderzenia...

znowu jak ostatnio oglądałem zbroje z tymi pałąkami taką za ok. 300zł to rodzaj plastiku użytego zdecydowanie nie wyglądał na to by to cokolwiek miało chronić... nawet pochłonąć odrobiny energii uderzenia nie sądzę by dało rade...

obawiam się że należałoby szukać w zbrojach z najwyższej półki cenowej, ale tak do końca nigdy nie masz gwarancji 100% ochrony

niektóre buzery mają ochraniacz na obojczyk, ale to tylko chroni tułów, nie mają protektorów na ręce. w ogóle chyba mają zastosowanie w motocrossie - nie wiem czy na asfalcie ochroni... zbroje na siatce nie osłaniają chyba obojczyka: jest pretoktor na klatę, plecy, ramiona i łokcie.

no cóż, jest ryzyko jest zabawa... ja połamałam spadając z konia ;) a tam się w ogóle nie jezdzi w ochraniaczach ciała heh

Edytowane przez MeJustine

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To ktora w koncu wziales? Przymierzam sie do Acerbis Kooerta. Ktos uzytkuje? Jakie wrazenia?

Thor impact..... coś tam. W Suzuki w Piasecznie była przecena, dostępny był (i chyba jeszcze jest) za 4 stówki. W porównaniu do tych za 200 zł typu adrenaline to jakość materiału ochraniaczy i tego na czym się one trzymają jest bez porównania lepsza choć oczywiście nie mogę się jeszcze pochwalić jak sprawuje się jak zdarzy się jakieś "bęc".

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tak, ja ale wersję Lady :D

Jak jest z jakoscia wykonania? Wyglada solidnie. Mimo ze ja poluje na model meski to produkt przeciez z jednej fabryki :)

Thor impact..... coś tam. W Suzuki w Piasecznie była przecena, dostępny był (i chyba jeszcze jest) za 4 stówki. W porównaniu do tych za 200 zł typu adrenaline to jakość materiału ochraniaczy i tego na czym się one trzymają jest bez porównania lepsza choć oczywiście nie mogę się jeszcze pochwalić jak sprawuje się jak zdarzy się jakieś "bęc".

Zycze Ci zebys nie musial sprawdzac osobiscie wytrzymalosci. U mnie jest troche inaczej. Nie tylko ze wzgledu bezpieczenstwa decyduje sie na zbroje ale tez i wzgledow praktycznych. Latwiej ubrac sie stosownie do warunkow atmosferycznych gdy zar leje sie z nieba a i kurteczke by BMW szkoda ciuchrac po krzakach :).

Przyznam sie szczerze do Wrocka mam blizej a tam w enduromanii za 500 zeta z groszami jest ten Acerbis, ktory mi sie bardzo podoba. Sa tez i inne zbroje w razie gdyby zaden rozmiar mi nie przypasil. Chetnie bym sobie kupil jeszcze cos na kolana. Musze sie zebrac w sobie i pojechac.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jakościowo wykonana bdbd według mnie. można brać :)

ja kupiłam przez allegro...za 250zł nową. trafiło mi się jak slepej kurze... albo niewiele kobiet kupuje ;)

Edytowane przez MeJustine

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Marta, MarWoj i ja przymierzamy się do zakupu tego wynalazku. Podobno elastyczność linki pozwala (oczywiście w pewnym zakresie) na jazdę w pozycji wyprostowanej (czyt. "prawie-terenowej"). Zanim ktokolwiek zacznie drzeć łacha, oświadczam że widziałem trzech gości po dzwonach, którym ta kamizelka uratowała wszystkie ważniejsze organy i kości po szlifach asfaltowych i zakończeniu jazdy na barierkach. Każdy z tych motocyklistów wyszedł bez uszczerbku (tułowia i kręgosłupa szyjnego) po wypadkach i nie były to paciaki na parkingu. Może zakup grupowy? Wiem, cena wysoka, ale czy wyższa niż 3 miesiące w szpitalu lub pół roku rehabilitacji?

http://www.saferide.pl/produkty.php?name=hit-air MLV-Y - kamizelka z poduszką powietrzną

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fajny patent, musiałbym kupić od razu 156 naboi z gazem do uzupełniania, wyobraziłem sobie roztargninego kierownika zsiadajacego z moto, naprężającą się linkę i efektowne pufff ;)

Jestem zainteresowany jakby coś. Chciałbym tylko sprawdzić, czy jazda w tym to jeszcze jazda, czy już mumia z ograniczoną możliwością ruchu czymkolwiek.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×