Skocz do zawartości
Bishop

Historia pojazdu

Recommended Posts

Ktoś wie gdzie, albo ma możliwość sprawdzenia historii serwisowej pojazdu (z niemiec jak to ma znaczenie)

Chodzi o renault.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No jest taki jeden ananas

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Melduję się :D , VIN na pw i w poniedziałek 8.15 masz jak na dłoni ... Tylko pod warunkiem że było serwisowane  w Renault .

Edytowane przez mario2007
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tia w Türk Renault, bo Bishop kupuje Thalię :)

Edytowane przez FALCON

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Thalii to by nawet niedowidzący nie kupił :D . Chyba że to twój nowy tajemniczy nabytek i potrzebujesz pomocy ... . 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
6 minut temu, mario2007 napisał:

Thalii to by nawet niedowidzący nie kupił :D . Chyba że to twój nowy tajemniczy nabytek i potrzebujesz pomocy ... . 

Kiedyś miałem Audi. Połówka przód był z 80'ki, a połówka tył z 90'ki, ale po złożeniu wyglądało jak Audi. Thalia jest też złożona z dwóch połówek, ale nie wiem z jakich ... :D

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Kiedyś miałem Audi. Połówka przód był z 80'ki, a połówka tył z 90'ki, ale po złożeniu wyglądało jak Audi. Thalia jest też złożona z dwóch połówek, ale nie wiem z jakich ...

Z clio i komody.

Przod od clio

 

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jarku ale 89 i 90 to się różniły wyłącznie zewnętrznie i silnikowo - w 90 było tylko 5 cylindrów a w 80 cztyry :D . Wstawiony tylny pas od 90-tki nie świadczy o wstawieniu połówki auta - no chyba że stwierdziłeś naocznie :D . Mój kolega kiedyś kupił A3 1,8T chyba z 2001 roku , z pierwowzoru został przód a dupa była wstawiona aż pod przednimi fotelami razem z dachem i podłogą /auto dwudrzwiowe/ - ale tam są fabryczne łączenia i gruby fachowiec tylko do dojrzał /miszcze kowalstwa robili.../. Ma do dzisiaj . 

Thalia przed i po liftingu to straszna kupa , podobny jest Nissan Tiida :D , nikt nie powie że to Megane 2 a taka jest prawda . 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
8 minut temu, mario2007 napisał:

Jarku ale 89 i 90 to się różniły wyłącznie zewnętrznie i silnikowo - w 90 było tylko 5 cylindrów a w 80 cztyry :D . Wstawiony tylny pas od 90-tki nie świadczy o wstawieniu połówki auta - no chyba że stwierdziłeś naocznie :D .

Ty się znasz najlepiej, a ja tylko zaobserwowałem, że w okolicach ręcznego na całej szerokości fury był spaw ... z jednej strony biały, a drugiej granatowy - całość przykryta białą perłą ... Taki trochę wydłużony pas z przodu i tyłu ... ;)  Potem chodzili śpece handlarze z czujnikami lakieru i stwierdzili ponad wszelką wątpliwość, że nie "bite" - poszedł do lawety bo zajmowali się zwożeniem "bitych" z niemcowni ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Słabi kowale byli :D . Ja miałem gorszego pecha - kupiłem bodaj w 1995 roku Opla Rekorda 1,8 na licytacji urzędu celnego w Berlinie wtedy jeszcze zachodnim . Furmanka na polskich blachach . Było trochę korowodów bo był dowód był papier z UC , ale one chciały cło itd . No w końcu wszystko gites majonez wydział komunikacji miękki dowodzik pełnia szczęścia . Po miesiącu wezwanie na Policję - bo wie pan w Zielonej Górze jest Rekord o tych samych numerach - my już wiemy że to poprzedni właściciel pańskiego to wymyślił /ukradli mu dowód i tablice z auta itp itd/ ale wie pan tak dla pewności mechanoskopię musimy zrobić . Zrobili i zabrali - pan pierwowzór również miał z przeszczepionym polem numerowym. Z tym autem jest dłuższa historia ale to tak na piwo na zlocie i to nie jedno :D

  • Haha 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
2 minuty temu, mario2007 napisał:

Słabi kowale byli :D .

Druga połowa lat 80'tych. Zadanie mieli utrudnione bo połówki były nietknięte blacharsko, a cięcia w miejscach składania ... No może poza podłogą, ale tam nie zaglądali. Wszystko spasowane, proste ... i całość przykryta pięknym lakierem. Nawet zostawiało jeden ślad, co na tamte lata było dość rzadkie ....

Co do innych opowieści to rzeczywiście "na zlocie" ... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

×