Skocz do zawartości
kulowaty

Kostka stacyjki - czy naprawa (oczyszczenie styków) jest możliwe?

Recommended Posts

Mam pytanie co do kostki zapłonu/świateł stacyjki do F650GS Dakar 2006, wg VIN to część nr Przełącznik zapłonu/świateł 61 31 2 346 569 ok 650 PLN

Czy ktoś rozbierał taką kostkę i czy da się ją złożyć ponownie? 

Problem mam już od zeszłego roku ale w tym roku jest znacznie bardziej upierdliwy. Po przekręceniu kluczyka do pozycji włączonej następuje odcięcie zapłonu, tylko jeśli kluczyk jest w pozycji pomiędzy wcześniejszą pozycją wyłączoną a pozycją włączoną następuje prawidłowe załączenie, tak jest obecnie. Wcześniej było tak że musiałem lekko poruszać kluczykiem (lewo-prawo) żaby załączyć zapłon. Wg mnie są wyrobione (upalone częściowo) styki w tej kostce. Co jest problemem bo jak się zwłaszcza wyprzedza to przy rosnących obrotach (oraz wibracji od silnika) potrafi odłączyć zapłon, bo się przesunie kluczyk w pozycję włączoną. Zrobiło mi się tak kilka razy i muszę to naprawić, dlatego pytam czy ktoś rozbierał tą kostkę i składał ponownie i działała? Jeśli nie zakup nowej i wymiana.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja bym kupił nową. Sytuacje które opisujesz są dość niebezpieczne.

ride eat sleep repeat

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Raczej nikt oficjalnie tego nie naprawiał, przynajmniej nie przypominam sobie aby się tym tutaj chwalił, możesz być pierwszy
Ale zdecydowanie podzielam tutaj opinie Jeziera, to być może nie są tanie rzeczy, ale z drugiej strony ile warte jest Twoje życie? Może warto to przeliczyć

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

... albo adoptować coś ... (tego nie wpada mi opisywać ...), albo na allegro całą  używana stacyjka bez kluczyka za 300.- ( wczoraj jeszcze była), albo nowe aso.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
4 godziny temu, dakarowy napisał:

Raczej nikt oficjalnie tego nie naprawiał, przynajmniej nie przypominam sobie aby się tym tutaj chwalił, możesz być pierwszy emoji1.png
Ale zdecydowanie podzielam tutaj opinie Jeziera, to być może nie są tanie rzeczy, ale z drugiej strony ile warte jest Twoje życie? emoji848.png Może warto to przeliczyć emoji12.pngemoji1.png

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
 

Gorzej jak komuś wyjdzie 599 zł ;) 

P.S. 

Jak mi silnik stanął  przy 100km/h byłem zachwycony , że nie byłem na zakręcie i utrzymałem pion @kulowaty - czasem lepiej nie iść na skróty 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po tym jak napisałem posta, od razu zamówiłem nową. Dam znać jak rozbiorę starą co tam jest w środku i co to za problem. Przy innych elementach można coś kombinować. Tutaj to zbyt niebezpieczne. Dodatkowo zauważyłem, że ten problem, odcięcia zapłonu, jest dodatkowo wywoływany przez hamowanie i włączenie kierunkowskazów, czyli te styki w kostce, jak tylko dostaną większy prąd, zaczynają szwankować. Adrenalina jest dobra, ale nie generowana w taki sposób. Jak wymienię kostkę, pewnie w weekend, dam znać co wyszło z autopsji starej i wątek do zamknięcia.

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ten wpis trochę zmienia ...

W takim razie życzę szczęścia bo może się jeszcze przydać. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kostka wymieniona, rozebrałem starą, teoretycznie można ją rozebrać, aczkolwiek czy złożenie zapewni tą samą sztywność? - nie wiem. Ja moją rozciąłem. Widać czarne wyrobienia na niektórych obszarach, zwłaszcza tych które ślizgają się względem tego miedzianego obszaru. Teraz je trochę wyczyściłem, żeby zobaczyć czy są głębokie. Wg mnie, gdyby delikatnie wyczyścić papierem 400 lub wyższym, powinno być ok. 

Nie mniej jednak nowa kostka zdecydowanie usuneła dolegliwość.

Koniec wątku 

IMG_6034 2.jpeg

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
rozebrałem starą,

 

Doceniam szczerość

 

Nie mniej jednak nowa kostka zdecydowanie usuneła dolegliwość.

Koniec wątku 

 

 

Poczekamy tydzień, taka tradycja

 

Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
46 minut temu, Pawel napisał:

....

Poczekamy tydzień, taka tradycja

Można dłużej.... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
22 godziny temu, kulowaty napisał:

Kostka wymieniona, rozebrałem starą, teoretycznie można ją rozebrać, aczkolwiek czy złożenie zapewni tą samą sztywność? - nie wiem. Ja moją rozciąłem. Widać czarne wyrobienia na niektórych obszarach, zwłaszcza tych które ślizgają się względem tego miedzianego obszaru. Teraz je trochę wyczyściłem, żeby zobaczyć czy są głębokie. Wg mnie, gdyby delikatnie wyczyścić papierem 400 lub wyższym, powinno być ok. 

Nie mniej jednak nowa kostka zdecydowanie usuneła dolegliwość.

Koniec wątku 

IMG_6034 2.jpeg

To białe to robaki się zalęgły?

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×