kulowaty 7 Zgłoś ten post Napisano 31 Maj Mam pytanie co do kostki zapłonu/świateł stacyjki do F650GS Dakar 2006, wg VIN to część nr Przełącznik zapłonu/świateł 61 31 2 346 569 ok 650 PLN Czy ktoś rozbierał taką kostkę i czy da się ją złożyć ponownie? Problem mam już od zeszłego roku ale w tym roku jest znacznie bardziej upierdliwy. Po przekręceniu kluczyka do pozycji włączonej następuje odcięcie zapłonu, tylko jeśli kluczyk jest w pozycji pomiędzy wcześniejszą pozycją wyłączoną a pozycją włączoną następuje prawidłowe załączenie, tak jest obecnie. Wcześniej było tak że musiałem lekko poruszać kluczykiem (lewo-prawo) żaby załączyć zapłon. Wg mnie są wyrobione (upalone częściowo) styki w tej kostce. Co jest problemem bo jak się zwłaszcza wyprzedza to przy rosnących obrotach (oraz wibracji od silnika) potrafi odłączyć zapłon, bo się przesunie kluczyk w pozycję włączoną. Zrobiło mi się tak kilka razy i muszę to naprawić, dlatego pytam czy ktoś rozbierał tą kostkę i składał ponownie i działała? Jeśli nie zakup nowej i wymiana. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 388 Zgłoś ten post Napisano 1 Czerwiec Ja bym kupił nową. Sytuacje które opisujesz są dość niebezpieczne.ride eat sleep repeat 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 347 Zgłoś ten post Napisano 1 Czerwiec Raczej nikt oficjalnie tego nie naprawiał, przynajmniej nie przypominam sobie aby się tym tutaj chwalił, możesz być pierwszy Ale zdecydowanie podzielam tutaj opinie Jeziera, to być może nie są tanie rzeczy, ale z drugiej strony ile warte jest Twoje życie? Może warto to przeliczyć Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 388 Zgłoś ten post Napisano 1 Czerwiec ... albo adoptować coś ... (tego nie wpada mi opisywać ...), albo na allegro całą używana stacyjka bez kluczyka za 300.- ( wczoraj jeszcze była), albo nowe aso. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
coolluk 8 381 Zgłoś ten post Napisano 1 Czerwiec 4 godziny temu, dakarowy napisał: Raczej nikt oficjalnie tego nie naprawiał, przynajmniej nie przypominam sobie aby się tym tutaj chwalił, możesz być pierwszy Ale zdecydowanie podzielam tutaj opinie Jeziera, to być może nie są tanie rzeczy, ale z drugiej strony ile warte jest Twoje życie? Może warto to przeliczyć Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka Gorzej jak komuś wyjdzie 599 zł P.S. Jak mi silnik stanął przy 100km/h byłem zachwycony , że nie byłem na zakręcie i utrzymałem pion @kulowaty - czasem lepiej nie iść na skróty 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
kulowaty 7 Zgłoś ten post Napisano 2 Czerwiec Po tym jak napisałem posta, od razu zamówiłem nową. Dam znać jak rozbiorę starą co tam jest w środku i co to za problem. Przy innych elementach można coś kombinować. Tutaj to zbyt niebezpieczne. Dodatkowo zauważyłem, że ten problem, odcięcia zapłonu, jest dodatkowo wywoływany przez hamowanie i włączenie kierunkowskazów, czyli te styki w kostce, jak tylko dostaną większy prąd, zaczynają szwankować. Adrenalina jest dobra, ale nie generowana w taki sposób. Jak wymienię kostkę, pewnie w weekend, dam znać co wyszło z autopsji starej i wątek do zamknięcia. 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 388 Zgłoś ten post Napisano 2 Czerwiec Ten wpis trochę zmienia ... W takim razie życzę szczęścia bo może się jeszcze przydać. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
kulowaty 7 Zgłoś ten post Napisano 5 Czerwiec Kostka wymieniona, rozebrałem starą, teoretycznie można ją rozebrać, aczkolwiek czy złożenie zapewni tą samą sztywność? - nie wiem. Ja moją rozciąłem. Widać czarne wyrobienia na niektórych obszarach, zwłaszcza tych które ślizgają się względem tego miedzianego obszaru. Teraz je trochę wyczyściłem, żeby zobaczyć czy są głębokie. Wg mnie, gdyby delikatnie wyczyścić papierem 400 lub wyższym, powinno być ok. Nie mniej jednak nowa kostka zdecydowanie usuneła dolegliwość. Koniec wątku 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 52 103 Zgłoś ten post Napisano 5 Czerwiec rozebrałem starą, Doceniam szczerość Nie mniej jednak nowa kostka zdecydowanie usuneła dolegliwość. Koniec wątku Poczekamy tydzień, taka tradycja Wysłane z mojego SM-G780F przy użyciu Tapatalka 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 388 Zgłoś ten post Napisano 5 Czerwiec 46 minut temu, Pawel napisał: .... Poczekamy tydzień, taka tradycja Można dłużej.... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 8 819 Zgłoś ten post Napisano 6 Czerwiec 22 godziny temu, kulowaty napisał: Kostka wymieniona, rozebrałem starą, teoretycznie można ją rozebrać, aczkolwiek czy złożenie zapewni tą samą sztywność? - nie wiem. Ja moją rozciąłem. Widać czarne wyrobienia na niektórych obszarach, zwłaszcza tych które ślizgają się względem tego miedzianego obszaru. Teraz je trochę wyczyściłem, żeby zobaczyć czy są głębokie. Wg mnie, gdyby delikatnie wyczyścić papierem 400 lub wyższym, powinno być ok. Nie mniej jednak nowa kostka zdecydowanie usuneła dolegliwość. Koniec wątku To białe to robaki się zalęgły? 1 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach