Skocz do zawartości
Monia16

Awaria podgrzewanych manetek- parzy

Recommended Posts

Zostałam szczęśliwą właścicielką BMW F 650 GS 2006, wszystko by było super, ale nie chciały grzać manetki i działać światła awaryjne, po naprawie włącznika awaryjnych lewa manetka grzeje jak głupia niezależnie od

- wyłączonego włącznika

- wyjętego kluczyka

- wyciągniętych bezpieczników( bezpiecznik od manetek najpierw się przepalał a teraz nie)

pomaga dopiero odłączenie akumulatora, ale to sposób mało pożyteczny jak chce się pojeździć

Prawa jak się okazało jest chyba odłączona bo przewody wisiały luźno z kierownicy, ale są zaizolowane więc chyba nie zwierają :cry: Pomocy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam Cię bardzo serdecznie! - napisz kilka słów o sobie w przywitalni :lol:

Jeżeli chodzi o problem(y), które opisujesz to trzeba będzie poczekać na forumowych elektryków, ale tak mi się wydaje, że coś masz zgrzebane, albo jakieś zwarcie w przewodach. Ta odłączona manetka chyba też jest z jakiegoś powodu - może wcześniej było zwarcie i gdzieś przytopiła się izolacja? Coś mi się wydaje, że tak na odległość nie będzie łatwo Ci pomóc - ale ja nie jestem elektrykiem, a tylko mechanikiem :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Proponuje Ci do jazdy na razie odlaczyc manetke od instalacji a na spokojnie wyprowadzic to ma prosta w ktorys z "garazowych" dni. Wtedy rozebrac plastiki od momentu wpiecia sie w bezpiecznik i sprawdzic po kolei kabelki (przedzwonic lub spr. probnikiem), kable na glowce ramy (lubia sie tam przetrzec i powodowac zwarcie), kolejny podejrzany to włącznik i sama manetka (to drucik, owiniety spiralnie wokol rekojesci, rozebranie go wymaga jednak precyzji i nowych gum - stare zdejmuje sie rozcinajac je nozykiem do dywanow/tapet/kartonow). To tak na poczatek chyba glowne przyczyny problemu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki za szybką reakcję i chęć pomocy . Macie racje w elektryce straszny bałagan, doszliśmy przed chwilą do kilku miejsc z przetarciami , które pewnie są przyczyną problemu. Będziemy walczyć, chociaż dostęp do przewodów- okropność.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
rozebranie go wymaga jednak precyzji i nowych gum

Alik, można stare założyć ponownie. U mnie nie było z tym problemu (nic się nie przesuwa). Do ponownego montażu użyłem chyba spirytusu w strzykawce, żeby nasunąć gumę na manetkę. Alkohol odparował i jest git.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A to dobre jest - czyli trzeba odrobinę samozaparcia i da się :D Dobra wiadomość dla niektórych. Słyszałem też o płynie do naczyń, ale czy to takie dobre dla przewodów? :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Hmm.. naczytałem sie tego wątku i mój Dakar dostał tego samego objawu, z tym że grzeją obydwie manety i nie idzie ich wyłączyc, bez wyjęcia bezpiecznika... :x

Musze go rozbebeszyc.. pewnie znowu coś się przytarło, albo jakiś przekaźnik szlag trafił, czy sam włącznik, ktoś ma inne propozycje? :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Hmm.. naczytaĹem sie tego wÄtku i mĂłj Dakar dostaĹ tego samego objawu...

Uff... jak dobrze, że nie mam grzanych manetek :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Hmm.. naczytałem sie tego wątku i mój Dakar dostał tego samego objawu, z tym że grzeją obydwie manety i nie idzie ich wyłączyc, bez wyjęcia bezpiecznika... :x

Musze go rozbebeszyc.. pewnie znowu coś się przytarło, albo jakiś przekaźnik szlag trafił, czy sam włącznik, ktoś ma inne propozycje? :roll:

Ja bym sprawdził wyłącznik, myślę, że jeżeli przytarły by się kable "gdzieś po drodze" to by po prostu nie działały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Hmm.. naczytaĹem sie tego wÄtku i mĂłj Dakar dostaĹ tego samego objawu...

Uff... jak dobrze, że nie mam grzanych manetek :D

Ale jak byś chciał, to tu masz grzane rękawice :P

http://www.moto-akcesoria.pl/product_info.php?cPath=24_58&products_id=27245

:beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wyłącznik manetek u Dakarowego i u Moni są w innych miejscach. Po lifcie przełacznik jest po prawej stronie przy klawiszu rozrusznika a przed lifetem (Dakarowego Dakar) po środku na półeczce. Pomomo tych samych objawów przyczyny mogą być w innych miejscach. Stawiam jednak na wiązki idące w okolicy główki ramy.

Przeglądałem schemat ale coś nie widzę instalacji grzanych manetek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam,

mam ten sam problem co Monia16.

Właśnie zrobiłem duży przegląd w swoim dakarze i zauważyłem, że poprzedni właściciel wyjął bezpiecznik podgrzewanych manetem. Teraz już wiem czemu. Nie można ich wyłączyć parzą w łapy. Dakarowy jak sobie poradziłeś z tym tematem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam,

mam ten sam problem co Monia16.

Właśnie zrobiłem duży przegląd w swoim dakarze i zauważyłem, że poprzedni właściciel wyjął bezpiecznik podgrzewanych manetem. Teraz już wiem czemu. Nie można ich wyłączyć parzą w łapy. Dakarowy jak sobie poradziłeś z tym tematem?

:lol: troche przewrotnie... sprzedałem motocykl :lol: nie wiem czy ta informacja Ci pomoże, ale może warto :lol: :beer:

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To jest bardzo dobry sposob na problemy z motocyklem. Ja tez co roku zmieniam na inny :-)

A powaznie, stawiam na uszkodzenie przelacznika

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rozebrałem przełącznik i niestety nie ma na nim prądu a manety grzeją jak wściekłe, czy to może kwestia przekaźnika? A właśnie czy w ogóle jest przekaźnik do grzanych manetek?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wydaje mi się, że przy grzanych manetkach nie ma przekaźnika tylko odpowiedni opornik/ przewód opornościowy zmniejszający prąd z akumulatora. Z którego roku masz dakara?

Dziwne na schematów z Haynes'a nie ma podgrzewanych manetek w modelach do 2003 r. :shock: i nie wiadomo jak są podłaczone.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jak nie ma pradu w przelaczniku tzn ze jest ominiety.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dlatego też mogą manetki parzyć.

Znalazłem na jednym schemacie z BMW F650 GS, że od przełącznika idzie kabel o podanej rezystancji, który pewnie został ominięty, przez to manetki mocniej grzeją.

Edytowane przez witek5551

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dlatego też mogą manetki parzyć.

Znalazłem na jednym schemacie z BMW F650 GS, że od przełącznika idzie kabel o poranej rezystancji, który pewnie został ominięty, przez to manetki mocniej grzeją.

Jesli tak wlasnie jest to sadze ze ilosc zwojow nawinietych na manetki przez ktore plynie prad ma tu ogromne znaczenie. Zmierzam do tego ze jesli ilosc zwojow sie zmniejszy w szeregu (dlugosc przewodu=opor) to prad bedzie inny. Wystarczy np odlaczyc jedna manetke i druga bedzie wariowac, ewentualnie zwarcie jakies. To takie luzne rozwazania bo nie mam schematu przy sobie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale czy mamy do czynienia z jedną parzącą manetka czy obydwie parzą ??

Rozebrałem przełącznik i niestety nie ma na nim prądu a manety grzeją jak wściekłe, czy to może kwestia przekaźnika? A właśnie czy w ogóle jest przekaźnik do grzanych manetek?

Jesli tak wlasnie jest to sadze ze ilosc zwojow nawinietych na manetki przez ktore plynie prad ma tu ogromne znaczenie. Zmierzam do tego ze jesli ilosc zwojow sie zmniejszy w szeregu (dlugosc przewodu=opor) to prad bedzie inny. Wystarczy np odlaczyc jedna manetke i druga bedzie wariowac, ewentualnie zwarcie jakies. To takie luzne rozwazania bo nie mam schematu przy sobie.

Zgadzam się częściowo z tobą, rzeczywiście ma znaczenie długość nawiniętego przewodu pod manetką (jest to zwykły przewód opornościowy) przez co im dłuższy tym manetki będą słabiej grzały.

Natomiast ja pisałem o jeszcze innym przewodzie, który jest dodatkowym oporem przed manetkami.

Przewód ten jest zaraz za przełącznikiem, a skoro przełącznik prawdopodobnie został odłączony to manetki powinny mocniej grzać niż oryginalnie podłączone.

Ja myślę, że jeśli ktoś ominął przełącznik mógł coś pogrzebać z połączeniem tych manetek przez co grzeją jak głupie. Ale to są takie rozważania w ciemno, bo jeśli nie przejrzy się instalacji podłączenia manetek w tym przypadku nie można nic więcej powiedzieć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witek a masz może ten schemat? Wczoraj rozebrałem pół motocykla, żeby znaleźć przewody i okazało się, że giną gdzieś w wiązce przewodów i jak pragnę nie wiem jak to może działać. Myślałem, że może działa to podobnie jak motooiler to znaczy, że są dwa wyłączniki czasowe i w zależności od tego w jakiej pozycji jest przełącznik to ten właśnie przełącznik włącza się na krócej lub dłużej ale niestety nie znalazłem wczoraj takiego elementu. A wracając do instrukcji mój Dakar jest z 2001 roku i niestety instrukcja, którą mam nie zawiera opisu instalacji podgrzewanych manetek.

Zaczynam się poddawać więc chyba dzisiaj poprowadzę nowe kable i zrobię ten system od nowa. Poprawię Bajerisze Inżyniers :geek:.

Witek jak będziesz miał schemat to podeślij proszę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To teraz mam inne pytanie czy ktoś wie co to znaczy HZGR na schemacie jest w miejscu łączenia pomarańczowego i czarnego kabla?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×