str 5 Zgłoś ten post Napisano 12 Lipiec 2011 Wczoraj podczas powrotu z pracy Efka zaczela przerywac, przelaczylem na rezerwe ale to niczego nie zmienila pare sekund pozniej stalem na poboczu meczac rozrusznik. po dluzszej chwili bez rezultatow postanowilem przespacerowac sie w towarzystwie Efki na stacje, jednak po zatankowaniu nic sie nie zmienilo.. :cry: co gorsza nie wiem co sie stalo :?: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 23 063 Zgłoś ten post Napisano 12 Lipiec 2011 No to problem! Myślę, że na podstawie tego co napisałeś trudno będzie komukolwiek powiedzieć coś ze 100% pewnością. Więc tak: najogólniej rzecz ujmując to albo układ paliwowy, albo elektryczny. Na początek co jest na świecy sucho czy mokro. Jeżeli mokro to najprawdopodobniej brak iskry, a co za tym idzie problem w elektryce. Jeżeli jest sucha to najprawdopodobniej coś z paliwem - nie dochodzi, lub dysza się zatkała. Mogą być powody pośrednie, ale na bazie danych opisanych wyżej trudno wyrokować. Wykręć świece i powiedz co tam słychać. A tak na marginesie to gaźnik czy wtrysk? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
str 5 Zgłoś ten post Napisano 12 Lipiec 2011 Gaznik, gaznik. Jutro ja sciagne i rzecz jasna zaczne od swiec, sprawdze tez czy idzie paliwko do gaznika no a nastepnie sprawdze wszystkie dysze przy okazji wyczyszcze gazniora :D W ogole mialem od jakiegos czasu wrazenie ze musze jej mocniej manetke odkrecac na wyzszych biegach a po odpuszczeniu zwalniala jak bym hamulec wdusil.. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 13 Lipiec 2011 Przy okazji nie zapomnij o filtrze powietrza ;) ja stawiam na zatkane odpowietrzenie baku lub pekniety przewod podcisnienia. Robiles cos ostatnio przy sprzecie co moze byc powode. Takiego zachowania? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 13 Lipiec 2011 Odpowietrzenie baku raczej odpada bo po zatankowaniu choc przez chwilke by chodzila. Stawiam na jakis problem w ukladzie paliwowym. Najpierw sprawdz czy paliwo dochodzi do gaznika. Pozniej bierz sie za gaznik ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 13 Lipiec 2011 Racja. Cos mi dyńka dziś szwankuje. ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
str 5 Zgłoś ten post Napisano 14 Lipiec 2011 Problem rozwiazany. Woda w gazniku. Dziekuje za Pomoc Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 14 Lipiec 2011 A wiesz jak tam trafiła? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 23 063 Zgłoś ten post Napisano 14 Lipiec 2011 Jedno z wytłumaczeń to: jako że woda jest cięższa od paliwa to zbiera się na dnie zbiornika. Przełączenie kranika na rezerwę może sprawić, iż z obniżonego poziomu ( z dna) woda przez kranik popłynęła do gaźnika. Jak się tam dostała? Możliwe, że była w tankowanej benzynie ( to się zdarza jak są resztki paliwa w zbiorniku na stacji paliw - taki sposób podniesienia poziomu paliwa w zbiorniku lub przez dostawcę w cysternie ) lub odkładała się przez lata poprzez skraplanie ( mała ilość paliwa przez zimę i często wyciągana z ciepłego na zimne- różnica temperatur to robi ;) ). Tak przy okazji - w okresie zimowym baki naszych sprzętów ( moto, puszek i innych ) powinny być pełne - taka zasada co rzadko się ją przestrzega :roll: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
str 5 Zgłoś ten post Napisano 14 Lipiec 2011 Nie mam pojecia jak sie tam dostala. W zbiorniku tez bylo troche wody. Wymylem gazniki wyplukalem zbiornik, wymienilem filtr paliwa i jest lepiej niz bylo wczesniej ;) zamowilem nowy filtr powietrza wiec to tez wymienie w poniedzialek. Na zime zawsze tankuje do pelna i srednio co 2 tygodnie robie mala rundke. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach