Diagnostyka przed zakupem F650GS

[yupiter 0]

Witam wszystkich. Zadatkowałem parę dni temu na pięknego BMW F650GS z 2001 roku. Przebieg koło 17.000km. Sprowadzony z Włoch. W związku z tym, że papiery od motorka będą gotowe dopiero w przyszłym tygodniu, chcę wykorzystać ten czas i sprawdzić w międzyczasie motorek za zgodą i w obecności Sprzedającego w Autoryzowanym Serwisie BMW. W związku z tym, że to mój pierwszy motorek, nie chciałbym czegoś pominąć, albo niepotrzebnie zapłacić za coś co nie musiało być sprawdzane. Polećcie mi proszę, co Waszym zdaniem powinienem dać sprawdzić w pierwszym rzędzie. Koszt godziny diagnostyki to 250PLN, więc pewnie starczy czasu jedynie na podstawowe rzeczy. Co więc mam sprawdzić, by potem nie żalować, że coś przeoczyłem. Pzdr. yp

[MiKo 988]

gdzie masz ten motek w Polsce? może ktoś z nas może go obejrzeć? daj chociaż foty do obadania :D

nie pakuj się w salon :shock: koszt masakra - polecałbym bardziej warsztaty specjalizujące się w BMW (typu motoMirek w Nadarzynie pod wawą) niż ASO ... mechanicy z ASO niekoniecznie musieli widzieć kiedykolwiek na oczy małego GS z 2001 roku uwierz :?

- podpięcie komputera zapewne Ci zaproponują (300zł podobno) nawet nie jestem pewien czy to ustali faktyczny przebieg... ogólnie komp kasuje błedy które i tak są gołym okiem do zauważenia - to co badasz kompem w GSach nie pada (np wtrysk)

- mogą Ci go rozebrać i pooglądać czy nie miał dzwona... w godzine w szybkim tempie może się uwiną ... ale za 250 zł ?!? ;)

http://f650gs.pl/viewtopic.php?f=2&t=678

poczytaj ten wątek dokładnie - jest w nim wiele uwag co jak i gdzie badać własnoręcznie przy oględzinach - uważam że to Ci więcej pomoże

- badaj go pod kontem przebiegu: zużycie manetek, gum podnóżków, co było wymieniane i czy to się klei do ilości przejechanych km - podobno włoskie często kręcone - bo domyślam się że historii nie są w stanie udokumentować ?

oglądaj, obmyślaj i dawaj tu pytania :( służymy - Powodzenia :D

[yupiter 0]

Dzięki za szybka odpowiedź i za linka do innej dyskujsji. Moto jest w Częstochowie i tam muszę i mogę go jedynie sprawdzić. Nie znam tam nikogo, bo mieszkam 100km na południe, a jedyny warsztat z autoryzacją BMW to MAR-POL, więc tam się umówiłem na piatek. Chyba że mielibyście jakiś warsztat do polecenia w Częstochowie, co nie zedrze, a zbada co trzeba...???

Piotr

[Pitek 0]

Kurde 17kkm w 9cio letnim motku z Włoch to prawie niemożliwe ;)

Niech ktoś Ci sprawdzi czy on ma faktycznie tyle najechane i czy jest prosty, jeżeli tak to masz nówkę motor, zmienić olej,filtry i wioo.

Mój przy 19kkm miał fabryczny napęd, fabryczne klocki hamulcowe przód i tył, opony (przód cieniutki-tył ok 3-4mm)

Oczywiście oryginalne, nie zniszczone manetki, gumy na podnóżkach, siedzenie.

Przy tym przebiegu raczej nie widać zużycia tarcz hamulcowych.

Ogólnie to trochę dziwnie to robisz.

Po pierwsze najpierw się sprzęt ogląda a później zadatkuje.

Po drugie ostatnio byłem w pewnym ASO zapytać o usługę sprawdzenia pojazdu przed zakupem i dostałem cenę ok 360zł (chodzi o test samochodu). Zawiera się w tym kompleksowe badanie, począwszy od ścieżki diagnostycznej jak na przeglądzie poprzez test powłoki lakierniczej specjalistycznym urządzeniem, podpięcie do kompa, sprawdzenie w systemie historii serwisowej itd

Umów się z nimi na pewną kwotę za kompleksowe sprawdzenie motocykla bo jak zaczną liczyć 250zł/h to Ci 500zł braknie.

Teoretycznie godzina to masa czasu na takiego malucha ale w ASO płynie on dziwnym trafem znacznie wolniej.

Znam kogoś w ''Częstochowa ul. Jadwigi 20. Salon serwis Yamaha Thriumph KTM'' kto mógłby najprawdopodobniej pomóc ale muszę podzwonić i dam znać.

[sid 30]

odnoszę wrażenie, że chyba za bardzo się podpaliłeś. niedawno kupowalem moto i uwierz mi, że też mnie nie raz korciło by przyspieszyć sprawy, ale ostatecznie moja cierpliwość została wynagrodzona. naprawdę bałbym się moto z włoch z 17kkm przebiegu z 2001 roku. ja dość szybko zrezygnowałem z ofert pochodzących z włoch. skupiłem się na sprowadzanych z niemiec lub kupionych w polskim salonie. też zanim postawiłem kropkę nad "i" podjechałem do mechanika, mimo że historia i papiery wyglądały ok. wizyta u mechanika tylko to potwierdziła z czego bardzo się ucieszyłem i mogłem jeździć i spać spokojnie. sprawdzenie podstawowych rzeczy wcale nie jest drogie, a dość łatwo ocenić czy był trzepnięty na przykład, ale ktos w nim intensywnie grzebał.

nie będę dawał rad co do moto, ale może powinieneś trochę ochłonąć, podejść bardziej spokojnie i próbować kupić rozumem, a nie emocjami.

powodzenia

[yupiter 0]

To fakt, że się trochę za bardzo napaliłem, ale Sprzedający bez najmniejszego problemu się zgodził na wizytę w stacji diagnostycznej i to mnie uspokoiło. Do tego ustaliliśmy, że jeśli coś wyjdzie nie tak, to on płaci za przegląd i zwrot zadatku. Mam nadzieję jednak, że wszystko będzie grało. Zrobiłem zdjęcia ale komórką, więc są fatalne i ich nie wrzucam. Może uda mi się zrobić nowsze, to je wrzucę na forum. Dzięki za pomoc!! Piotr

[krzyzak 308]

Ostatnio kupowalem moto i w Gdansku pytalem (co prawda po małej znajomosci) w 2 miejscach o sprawdzenie motorka przed zakupem. Za kazdym razem wynosilo to 150zl i obejmowalo kompleksowe sprawdzenie sprzeta. Skadinąd mialem info ze oba warsztaty sa do bólu czepialskie i szczegolowe i sprawdza wszystko jak nalezy.

Niestety nie znam jednak nikogo w Cz-wie.

Mysle, ze 250zl za godzine sprawdzania to przegiecie. Tez jestem zdania, ze lepiej umowic sie co maja sprawdzic i za jaka kwote. Moze ktos z forum podsunie Ci jakis namiar...