Skocz do zawartości
ZWIERZ

ENDURO BOJZ - dojazd do Kłodzka historia prawdziwa

Recommended Posts

Ano pomysł że lecimy w Bieszczady urodził się w naszych głowach (Jeziera i mojej) jeszcze zimą, a może zeszłej jesieni, a może zeszłego lata.... no nieważne. Na pewno narodził się podczas długich nocnych rozmów o życiu...

A no i niechcący musieliśmy coś chlapnąć żonom, że jadą z nami - jako słowo się rzekło: jedziemy w sierpniu na cztery dni.

Sierpień - spotkanie z szarą rzeczywistością, sprawy rodzinne i z wyjazdu d..a blada :(

I znów długie wieczorno-nocne narady ze szwagrem. Jest plan - jedziemy razem do Kłodzka ;) Tym razem już żon nie namawiamy bo wrzesień to może być bardzo zimno przecież.

Na horyzoncie pokazuje się COX - spotykamy się wcześniej na zimną 50-tkę gdzieś w Polsce w drodze do Kłodzka(plan git).

Z horyzontu znika COX (bo się podobno szkolić musi ;) ) - no to zmiana planu, jak nie północ to walimy na południe i żeby nie było napinki to start zaplanowaliśmy na wtorek rano.

i znowu życie: brak urlopu na wtorek, mało tego i w środę muszę pracować :(

Jezier przylatuje do mnie we wtorek na noc co by w środę poszło sprawniej.Ja z pracy wracam po 20-stej i zaczynamy nocne ustalanie trasy dojazdu do Kłodzka :drinkbeer: - jak ja lubię te ustalania :D i przy okazji mnie pakujemy:

100_6266.jpg

środa- szybkie załatwienie spraw służbowych i można wyjeżdżać

Zdj%2525C4%252599cie055.jpg

jedziemy na słońce, przez pola, łąki w kierunku Międzyrzeca Podlaskiego, potem na Białą i przez Włodawę do Sobiboru

100_6269.jpg

100_6267.jpg

Sobibór - obóz zagłady z czasów II wojny światowej, zlikwidowany w 1943r po buncie więźniów

100_6270.jpg

dalej jedziemy na"mituzia" w kierunku Łowczy obejrzeć cerkiew

100_6277.jpg

100_6278.jpg

i dalej "na słońce" w kierunku Przemyśla wzdłuż wschodniej granicy, zwiedzając co się trafi po drodze

100_6282.jpg

cerkiew Nowe - Brusno

100_6288.jpg

100_6284.jpg

zespół cerkiewny z XVI w. w Radrużu

100_6296.jpg

i dzwonnica obronna

100_6293.jpg

Zaczyna robić się szarawo. Plan: coś do jedzenia, tankowanie i ciągniemy pod Przemyśl tam się kimniemy.

Z tym kimaniem okazuje się nie tak łatwo, brak pól namiotowych itp. więc niewiele myśląc skręcamy w lewo, potem w prawo, lewo, prawo, lewo,lewo itd. i lądujemy gdzieś na końcu świat gdzie kończy się szuter i stoją trzy chałupki. Myk do pierwszej z lewej a tam przemili młodzi ludzie. Zapraszają, udostępniają ogród pod namiot, zapraszają na kolację i :beer: . I znów nocne Polaków rozmowy (ale z umiarem - jechali rano do pracy) Okazuje się że wylądowaliśmy a Sośnicy n/Sanem u Piotrka ,Magdy i ich uroczej córci Wiktorii.

100_6307.jpg

100_6305.jpg

czwartek- śniadanko, pakowanko gospodarze już dawno w pracy, szybki plan co dalej: Ustrzyki (bo na tym się wychowałem :lol: )

kPu4U2PMoj8

i ogień na tłoki w kierunku Ustrzyk

kolejna cerkiew przy drodze

100_6308.jpg

z przepiękną dzwonnicą

100_6311.jpg

i następna cerkiew przy szlaku (w latach siedemdziesiątych służyła jako magazyn PGR-u)

100_6318.jpg

100_6321.jpg

No i są , są, są Ustrzyki

100_6322.jpg

Ale jakieś takie.... no moja młodzieńcza wyobraźnia inaczej je widziała :lol: :lol: :lol:

Skoro Ustrzyki Dolne mnie nie usatysfakcjonowały to jedziemy zobaczyć Górne :D

po drodze trafiamy na... kolejną cerkiew

100_6327.jpg

100_6331.jpg

kolejna, chyba w Rabe

100_6336.jpg

100_6339.jpg

Ustrzyki Górne: oj tam, oj tam letim dalej. Gdzie -nad Solinę bo:

5PKxTHiHjXo

przy czymś trzeba było się do dziewczyn przytulać i atmosferkę robić :lol: :lol: :lol:

po drodze fotki pamiątkowe

100_6343.jpg

fotka dla szwagra jak po górach śmiga :D

100_6347.jpg

zapora na Solinie zdobyta

100_6350.jpg

ciągniemy dalej, górami na zachód, na "siagę" do Kwiatonia (w przewodniku napisali, że jest tam ładna cerkiew).

Po drodze zahaczamy o cerkiew w Szczawnem

100_6355.jpg

100_6361.jpg

Komańcza

100_6367.jpg

100_6364.jpg

Spotykamy wilki

100_6368.jpg

niedźwiedzie

100_6371.jpg

ogólnie nie wiem którędy jechaliśmy ale trafialiśmy w fajne miejsca

100_6374.jpg

"Duńskie autoklaby"

100_6376.jpg

fajnie tam było, ale do końca nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy.Jakiś tambylec wskazał nam drogę przez las - najkrutsza :mrgreen: .Nie powiem fajna żwirówka, szybka tylko miała jeden feler - była oznaczona jasno i wyraźnie jako leśna, a za rogiem czaili się koledzy ze Straży Leśnej (moje wprawione oko ich wypatrzyło, Jezier nie zauważył).

Ale jak pisałem szutrówka była szybka, a ich "Jimi" raczej nie.

Nie przeciągając, przelot przez las był zajefajny, ale pamiętajcie tak NIE WOLNO (tylko szybko :lol: ). Wylatujemy z lasu, a na środku skrzyżowania stoi Baciuszka oparty o samochód i rozmawia przez telefon. Ucinamy sobie krótką pogadankę , zaprasza nas do swoich cerkwi w których jest proboszczem, niestety kończy nam się paliwo a CPN jest w drugim kierunku, żegnamy się i letim dalej.

Zatankowani lecimy zwiedzać kościół (byłą) cerkiew w Kwiatoniu

100_6379.jpg

100_6388.jpg

100_6383.jpg

robi się późno, a Jeziera "bierze" na rozmowy o wierze, Bogu i wszechświecie... mówi i ma, zawijamy mimo późnej pory z powrotem do Batiuszki (jak zapraszał, to niech teraz przyjmuje gości :D )

100_6390.jpg

Cerkiew w Zdyni. Jakie było nasze zdziwienie gdy pod cerkwią zobaczyliśmy dwa oznakowane samochody L.P.(Jimi straży też). Ale co tam, żyje się raz. Wchodzimy a tam delegacja z N-ctwa i centrali. I się zaczęło...że nie wolno... że to i tamto... i tu wkroczył przewodnik dusz Prawosławnych cytat"Pan Jezus kazał wybaczać" , na co wspaniałomyślnie Komendant Straży cytuję"Czujcie się pouczeni" - no to się poczuliśmy ;)

100_6391.jpg

druga cerkiew mojego ulubionego Batiuszki:

100_6394.jpg

100_6399.jpg

a oto On , nas wybawiciel we własnej osobie:

100_6400.jpg

pozwiedzalim, pogadalim i zastała nas noc straszeczna, zawijamy się szukać noclegu. Wbijamy do lokalnego centrum informacji (sklep ala G.S.z lat70) i mamy nocleg, za mostkiem po prawej stronie wynajmują. I wynajęli po 20zyli od głowy :lol:

100_6401.jpg

100_6404.jpg

chatka z pięknym widokiem

100_6405.jpg

piątek rano, kierunek przez Poronin do Chochołowa na chybił trafił, tak żeby dolecieć do Kłodzka wieczorkiem

100_6413.jpg

100_6415.jpg

ostatni "luźny" przystanek , gdzieś koło Łącka :?: (chyba)

100_6420.jpg

100_6423.jpg

robi się późno, od tego momentu ogień na tłoki.

Lecimy na Chyżne, przez Słowację na Czechy, motamy się w Ostrawie, potem myk do Nysy i Twierdza Kłodzko :beer: :beer: :beer: a tam to już sami wiecie, co się będę powtarzał :lol:

więcej fotek dla zainteresowanych

https://picasaweb.google.com/1040532574 ... 4721743490

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zwierzu, super wycieczka, szkoda, że nie mogłem w niej uczestniczyć. Może wybierzemy się w przyszłym roku na "Szatański plan" przed zlotem w Bieszczadach?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no Zwierzu.. fotorelacja jest prze.....ogromna :lol: fotorelacja rewelacja! :lol: , trochę mi gula z tymi Bieszczadami rozbujałes.. nie ma co.. :roll: ale co tam, w przyszłym roku tez tam będę :lol: :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Nie no Zwierzu.. fotorelacja jest prze.....ogromna :lol: fotorelacja rewelacja! :lol: , trochę mi gula z tymi Bieszczadami rozbujałes.. nie ma co.. :roll: ale co tam, w przyszłym roku tez tam będę :lol: :beer:

Na razie się jeszcze nawet na termin nie zadeklarowałeś

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Na razie się jeszcze nawet na termin nie zadeklarowałeś

Przemek nie bądź taki uszczypliwy :lol: Przecież wiadomo, że będę niezależnie od terminu :lol: Poza tym myslę, że nie muszę się deklaować i tak zawsze jestem na forumowych zlotach w odróżnieniu od innych, co się deklarują, a nie przjeżdżają :mrgreen:

No dobra dobra do Pożegnalni Ciebie nie wyślę.. jak obiecałem w innym wątku :lol: :beer:

Peace! :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Na razie się jeszcze nawet na termin nie zadeklarowałeś

Przemek nie bądź taki uszczypliwy :lol: Przecież wiadomo, że będę niezależnie od terminu :lol: Poza tym myslę, że nie muszę się deklaować i tak zawsze jestem na forumowych zlotach w odróżnieniu od innych, co się deklarują, a nie przjeżdżają :mrgreen:

No dobra dobra do Pożegnalni Ciebie nie wyślę.. jak obiecałem w innym wątku :lol: :beer:

Peace! :beer:

Dobra, wiem, a na "szatański plan" też pewnie pojedziemy :beer: (jak się znowu coś nie wydarzy)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No powiem, żem pod wrażeniem. Szacun dla Was.

Tylko jak się przemieszczaliście? Bo na ani jednym zdjęciu nie jedziecie - z tymi motorami pociągiem? :lol: :lol: :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No Zwierzu pełen szacun fajna relacja

i musiał coś tam naskrobac że Cox to czy tamto :oops: ale spoko i tak 50-tke za ciebie łyknę :lol:

najfajniejsza fotka "szwagier śmigający górską drogą" chyba na tablicy z oscypkiem :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No beret z głowy bym zdjął gdybym takowy posiadał.Super wycieczka i jak opisana, :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zwierzu szacun!

ZPrzypomniałeś mi zeszły rok i wyprawę w tamte rejony na 3 moto. Też zaczynaliśmy z okolic Sobiboru tuż po ciężkiej dyskusji z WOP-owcami :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiedzialem Zwierzu zes tak oplotkami, turystycznie do Klodzka sie wybral. Chapeaux bas! Fajna wycieczka. Tez tam bedziemy w przyszlym roku. :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja tu się szczypię żeby po lasach nie jeździć co by mnie potem Zwierz za fotorelacje nie ścigał, a tu proszę...,cały autorytet władzy upadł :lol:. Najlepsze to zdjęcie szwagra w czasie jazdy :-D.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oj Zwierzu, piękne, tochę straszne i trochę zabawne mam wspomnienia z wyprawy w Bieszczady. Wrzesień 1990 r. Przygód, jakie spotkały mnie i dwóch koleżków z Wrocławia nie zapomnę do końca życia. I jeszcze kawałek KSU odsłuchany, sprawił, że prawie odleciałem. Dla mnie cudna sentymentalna wycieczka, a przez to relacja o szczególnym ładunku emocjonalnym. Dzięki. :lol: :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
A ja tu się szczypię żeby po lasach nie jeździć co by mnie potem Zwierz za fotorelacje nie ścigał, a tu proszę...,cały autorytet władzy upadł :lol:

Samemu mi głupio było, dobrze, że nas Batiuszka uratował i nie musiałem się przed "karą" legitymacją bronić :oops:

Nie wiedzialem Zwierzu zes tak oplotkami, turystycznie do Klodzka sie wybral. Chapeaux bas! Fajna wycieczka.

Ano jakoś tak po wielkich bólach fajny wypad się udał, a najlepsze było to że jechaliśmy jak nam pasowało, bez ograniczeń czasowych i miejsc do których musimy dojechać. Spaliśmy gdzie wyszło, jedliśmy jak nam się chciało :lol:

Zdj%2525C4%252599cie057.jpg

A i mam jeszcze jedno zdjęcie szwagra jak śmiga po górach

100_6346.jpg

tym razem jest za krzakiem :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A szwagier wie że tyle zdjęć mu natrzaskałeś ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
A szwagier wie że tyle zdjęć mu natrzaskałeś ;)

Zakochany, czy jak :D :beer:

Fotorelejszyn zajebiaszczy :) :beer:

A takiego znaku po drodze nie było:

ScreenShot119.jpg

:) ;) :) :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fajna relacja, zdjecia super (zwlaszcza te ze szwagrem smigajacym po gorach) ;)

Bajer - super znak. Moze na nastepny zlot taki zorganizujemy :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

I postaw przed wjazdem do lasu/na działkę/do domu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
I postaw przed wjazdem do lasu/na działkę/do domu.

Zeby wszyscy wiedzieli jak trafic ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O tak oznakowanie legowiska Zwierza jak najbardziej wskazane chociaż trafić do niego nie jest trudno ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No zajebiszcze , odkupię za :drinkbeer: prawa autorskie bądź zgodę na powielanie

Zwierzu, mówisz i masz :D

"Wszystkie prawa autorskie zostały właśnie przelane na obywatela: Zwierz, za symboliczne" :drinkbeer: :beer: ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Super przelot na zlot :D

Ano jakoś tak po wielkich bólach fajny wypad się udał, a najlepsze było to że jechaliśmy jak nam pasowało, bez ograniczeń czasowych i miejsc do których musimy dojechać. Spaliśmy gdzie wyszło, jedliśmy jak nam się chciało :)

To powyżej to podstawa dobrej zabawy, bez napinki, luuuzik ;) :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nic dodać nic ująć .... super relacja, super dojazdówka według zasady "gdzie oczy poniosą byle do celu", piękne okolice :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

[quote="ZWIERZ

A i mam jeszcze jedno zdjęcie szwagra jak śmiga po górach

100_6346.jpg

tym razem jest za krzakiem :lol:"

Ja naprawdę jestem za tym krzakiem - do tej pory tam jadę :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×