Skocz do zawartości

Recommended Posts

Popieram, w końcu jest demokracja :-D

j

demokracja jest taka na jaką pozwoli admin

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Obejrzałem właśnie filmiki.

Kamień mi się na serce ciśnie.

Jeżeli chodzi o moje doświadczenie z lakierowaniem to kilka rzeczy w swoim życiu malowałem (dosłownie kilka) i to głównie sprayem, czasami zdarzył się zaciek ale nigdy farba mi nie schodziła płatami z malowanej powierzchni. Może dlatego, że powierzchnia malowana była czysta i do tego stosowałem podkład. Jak myślicie??

Edytowane przez Centrino
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Popieram, w końcu jest demokracja :-D

Jak mawia mój staruszek (dość znacznie mnie denerwując), tu jest demokracja i ja tu rządzę.
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Głosowali jak chcieli a wybrano kogo trzeba ;)

A na poważnie: to bez znaczenia co Wy chcecie bo i tak będzie co będzie :lol:

Co do sezonu - nie wyjedzie wcześniej niż .... ? ;)

I nie wcześniej jak ........

Edytowane przez Jarek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Glosowali jak chcieli a wybrano kogo trzeba ;)

A na powaznie: to bez znaczenia co Wy chcecie bo i tak bedzie co bedzie :lol:

Co do sezonu - nie wyjedzie wczesniej niz .... ? ;)

I nie wczesniej jak ........

super.

tylko nie później niz...... :-D

Edytowane przez norbi

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale sraka :( :( .... miałem ze 3 miechy przerwy w czytaniu tego wątku i ... :shock:

Teraz dopiero kminię znaczenie niektórych niezrozumiałych dotąd wypowiedzi w "Czerwcówce".

Przeczytałem cały wątek jednym ciągiem.

I chociaż nóż otwierał się w kieszeni, współczuję dokładnie wszystkim, bezpośrednio stykającym się z wydarzeniami związanymi z motkiem Vengosha.

Jackowi, że go to spotkało (mam nadzieję, że wszystkie koszty nie przewyższą ceny nowego motka). Dziękować pozostaje opatrzności, że "tylko" na awarii się skończyło, a nie na tragedii....

Jarkowi, że będąc mimowolnie w "centrum cyklonu", traci nerwy i zdrowie - i tu szacunek, za wytrzymywanie presji odpowiedzialności za przyszłe użytkowanie motka. Życzę, żeby przez następne kilka latek chabeta służyła swojemu panu bez zająknięcia :beer:

Alikowi, że nie wszystko pojszło tak jak miało być.

I nie znam prywatnie człowieka, ale Balerowi, choć bardzo delikatnie ujmując, należy mu się spory rodzicielski pas przez goły tyłek, też współczuję.

Nie będę się rozpisywać, ale mam nadzieję, że choć raczej do błędów się nie przyzna, to dużo nauczył się po tym całym incydencie i będzie bardziej odpowiedzialnie i precyzyjnie podchodził do życia.

Po zakończeniu czytania (z wypiekami na twarzy) tego wątku, tak sobie myślę, że:

- dalej będę się trzymał tego, że nie będę zlecał prac rodzinie, przyjaciołom, dobrym znajomym,

- jeśli już zlecę komukolwiek cośkolwiek bardziej skomplikowanego - koniecznie czarno na białym zakres prac ze wszystkimi możliwymi szczegółami,

- będę unikał podejmowania ważkich decyzji pod presją czasu (a w tym przypadku, był to chyba jeden z istotnych przyczynków),

- kuźwa, nie można być omnibusem i wszystkiego robić samemu, więc czasami trzeba zaufać FACHOWCOWI -> priorytet - zrobić wszystko, żeby takiego znaleźć.

Vengosh za 2tyg wypiję za Twoje zdrowie i za zdrowie Twojej maszynki :cafe2: :)

Edytowane przez marycha
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Właśnie wylazłem z garażu. Trochę monotonnych zajęć sprawiło, że miałem czas przepuścić trochę myśli przez głowę. Ostatnie dni było mocno emocjonalne dla mnie, Te emocje narastały wraz z tym, co odkrywałem, a nagrania które robiłem "na żywo" też są przesiąknięte tymi emocjami - nie mówię o obrazie bo on pokazuje fakty, ale moich spontanicznych komentarzach. W takiej sytuacji nie trudno o pomyłkę czy przerysowanie czegoś. Tutaj przykładem może być informacja: zapiaszczone czy mała ilość smaru ( film z wahaczem ) Tak to jest z opowiadaniem na żywo. Fakt, że było zapiaszczone i to było wyraźnie czuć w palcach, ale jak o tym mówiłem to był moment rozbierania czyli elementów zewnętrznych - w środku już było czysto czego wtedy nie powiedziałem. Podobnie ze smarem - ja do takich miejsc pcham ile się da, a tutaj było - dla mnie mało, ale było o czym powiedziałem - choć pewnie z emocjonalną sugestią, że prawie zupełnie nic - gdyby nie specyfika tego miejsca to można by uznać, że jest ok!

Baler - w tym miejscu chcę Cię przeprosić za wszelkie emocje, które przebijały przez materiały nagrywane prawie na żywo - co nie zmienia faktów oczywiście - i nie chcę się usprawiedliwiać naszą wymianą na PW - bo tam też były powody do dużych emocji.

Obiecuję, że postaram się dokumentować tylko fakty, a nie emocje i jest to też wielka lekcja dla mnie na przyszłość - powtórzę: przepraszam za te emocje i wynikające z nich informacje.

Baler - jeszcze wszystko można jakoś naprawić. Ja biorę na siebie całą robociznę, którą trzeba wykonać po tych wszystkich naprawach, a fakty nie są dla Ciebie korzystne. Nic za to nie chcę. Pomagam Vengosh'owi to mogę pomóc Tobie, ale ( moim zdaniem ) powinieneś poczuć się do odpowiedzialności za straty wynikłe ze źle wykonanej pracy i innych kosztów związanych z tym zdarzeniem, które w tej sytuacji musiał i musi dalej ponosić Vengosh - jeżeli tego nie rozumiesz to nic już chyba nie poradzę, ale gdybyś chciał zmierzyć się z problemem po męsku to jestem do Twojej dyspozycji i nawet poza forum mogę udzielić Ci informacji jak sprawa wygląda w faktach. Ruch należy do Ciebie - uczyń go dla własnego dobra - proszę.

Edytowane przez Jarek
  • Like 24

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pertraktacje w trakcie.

Są ciężkie i przebiegają powoli i z rozwagą

:beer:

Główne zarzuty odrzucone

Zwrot kosztów zle zrobionej roboty jest liczony wg. cennika bierzemy pod uwagę gwarancję jaką udzieliłem co do Malowania.

Jest to moja oficjalna gwarancja na forum

Szczegoly potem.

Nie komentowac tego zeby nie wyszly znowu glupie uwagi i pochopne osadzanie mnie za zle wykonana prace.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jakby to powiedział jeden z moich krajan, "nie róbmy z szamba perfumerii"

Jak dla mnie to zdecydowanie za wcześnie żeby coś pisać (komentować) na forum.

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem dlaczego komentują ten wątek i całą sytuację użytkownicy z poza grona osób, których to bezpośrednio dotyczy? Mówię w sensie ogólnym!

Edytowane przez tomasz0803

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bo taka jest specyfika forów internetowych?

Bo gdyby zainteresowani bezpośrednio, by uważali za właściwe, aby komentarzy nie było, to by stworzyli zamknięty wątek z suchymi faktami?

Bo można i nie jest to zabronione?

:)

  • Like 7

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może dlatego, że czasem spojrzenie kogoś z zewnątrz też potrafi wnieść do sprawy coś budującego? Oczywiście nie zawsze, ale potrafi- od tego mamy nasze ośrodki myślowe, żeby się rozwijać, analizować zdanie innych i pomyśleć "Ten, to ma trochę racji, a z tamtym się jednak nie zgodzę". Tutaj dochodzi podwójnie wątek emocjonalny, bo raz, że dotyczy ludzi z tej społeczności, a dwa, że gdyby usterki wyszły w innej kolejności, to kto wie, jakby się to mogło skończyć?

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli ktoś coś prezentuje na "forum" to po to żeby wszyscy komentowali i wyrażali swoje subiektywne zdanie, do tego służą fora internetowe, uczestnicy sytuacji z tematu jakby nie chcieli komentarzy to by z tematem pozostali w zaciszu domowym

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
hej_s.png

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
ho_ho_ho_card-p137689010941576997z85p0_400.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Panowie,

Idzcie na piwo :-)

Tutaj piwo nie wystarczy. Gdybym byl na miejscu Vengosha to pewnie zostalbym alkoholikiem topiac smutki.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Gatki szmatki ...

A co wogole z przedmiotowym pojazdem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Panowie,

Powiem (napisze) jeszcze raz:idzcie na piwo.

I dajcie zainteresowanym napisac cos konkretnego

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

i jak się sprawy mają?

długo mnie nie było - a tu cisza jakby conajmniej sprawy nie było..

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tylko zaznacz ze wyrobilem sie w czasie

Odbierałeś motor z usmiechem

Po odebraniu motor trafil do Alika i tam mialy byc dokonane poprawki i sprawdzony motor i pewnie zostało to wstępnie sprawdzone i prawidłowo zrobione.

To co sie stalo z silnikiem to wszyscy wiemy prawdopodobnie glówny winowajca siedzi po stronie płukanki silnika.

Lecz motorem po takich kuracjach odmładzających trzeba dac troche oko nacieszyć a nie odrazu jechac w rajd Pałuk tam mu w pizde dać a potem mówić publicznie że Baler śrubek nie dokręcił.

Albo że instalacja elektryczna zasniedziała

Albo przetacia na ramie lub odchodząca farba z silnika który mógł być przegrzany.

dostarłam do tego momentu.......nie śledziłam wcześniej....Klansman mnie namówił..... i po prostu mało mnie KUR#%^&$A nie strzeli!.

tzw SERVICE EXCELLENCE!! - klient szczęsliwy? szczęśliwy - w dupie, że do pierwszej przejażdżki...

a i szacun dla tych SŁiT FOĆ - zwłaszcza dzieci na rozebranym motocyklu - warsztat pełna profeska!

no zagotowałam się......

Edytowane przez MeJustine
  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Panowie,

Powiem (napisze) jeszcze raz:idzcie na piwo.

I dajcie zainteresowanym napisac cos konkretnego

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×