Vengosh10 13 105 Zgłoś ten post Napisano 9 Styczeń 2012 Vengosh a Tobie jak się zestaw podoba? Ja jedynie płytę pod silnikiem zostawiłbym srebrną. Podoba mi się ale jeszcze bardziej mój mi się będzie podobał jak rama, wahacz, widelec i silnik będą czarne ;-). Plastików malować nie chcę bo ich stan mnie nie razi, a płyta u mnie srebrna zostać musi (nie wiem czy pierwszy właściciel mojego motka dopłacił za to ekstra ale u mnie w geesie płyta pod silnikiem jest chromowana, a nie matowa jak we wszystkich sprzętach, szczerze mówiąc to tylko w moim egzemplarzu spotkałem się z czymś takim i wygląda to w mojej opinii naprawdę dobrze) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 9 Styczeń 2012 IMO to ktoś zdarł farbę z alu i zabawił się w polerkę. :) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 105 Zgłoś ten post Napisano 9 Styczeń 2012 IMO to ktoś zdarł farbę z alu i zabawił się w polerkę. :) Jestem ciekaw jakie będzie IMO następnego właściciela mojego gs-a odnośnie jego malowania :lol: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
elektrician 722 Zgłoś ten post Napisano 10 Styczeń 2012 (edytowane) Na początku pierwszej zimy gdzie na fotkach jest tak rozebrany wszystko zostało pomalowane tak jak jest w oryginale, dopiero 2 sezony później niektóre elementy zostały pomalowane na czarno. Gdybym miał wizję na czarny kolor przy pierwszym demontażu motocykla to byłby on cały czarno czerwony czyli silnik i rama też były by czarne. Dziękuję wam za słowa uznania, miło mi że podoba wam sie moja była już czerwona królewna. :) Teraz jeździ po warszawie zachęcałem nowego właściciela do odwiedzenia forum zobaczymy może tu trafi. Edytowane 10 Styczeń 2012 przez elektrician Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
elektrician 722 Zgłoś ten post Napisano 10 Styczeń 2012 Koła- jeśli chcecie żeby wyglądały idealnie to trzeba je rozpleść. Mogą wystąpić problemy z wyjęciem szprych z piasty zwłaszcza tylnej gdyby tak było piszcie na priv, wytłumaczę jak sobie z tym poradziłem. Przed oddaniem do malowania warto otwory szprychowe w piastach przeczyścić wiertłem, rozmiar dobrać do otworu żeby tylko wyczyścić a nie rozwiercać. Zabezpieczyć otwory na łożyska i oddać do piaskowania względnie szkielkowania i malowania proszkowego. Mnie piaskowanie i malowanie kół kosztowało 100pln a rozplecenie i zaplecenie 150, przy czym szprychy z tylnej piasty sam wyciągalem bo był problem, facet pytał czy chcę to sam zrobić żeby nie podnosić kosztów bo było to czasochłonne. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 4 Luty 2012 Vengosh gdzie zdjęcia ;) ?? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 105 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Wczoraj postanowiliśmy ruszyć trochę sprawę związaną z tematem posta. Z samego rana zajechałem do Alika w celu zapakowania do samochodu mojego motocykla (a raczej tego co z niego zostało) i przewiezienia go do Balera, który ma dokonać ostatecznej rozbiórki i zająć się malowaniem silnika, ramy, widelca itp. Rozpoczęliśmy z Alikiem rozbiórkę tłumika, wysunęliśmy lagi z półek, zdemontowaliśmy szybę i koło przednie i przenieśliśmy gs-a pod samochód Myślałem, że wszystko pójdzie gładko, wiedziony optymistycznymi obrazami zapakowanego w Golfie pleśniaka Mygosi ochoczo ruszyliśmy do pakowania gs-a do opla astry kombi, i tu zonk, pierwszy raz słyszałem jak Alik rzuca mięsem :shock: :lol:, choć i tak do końca wykazywał 100 x większy optymizm powodzenia całej opereracji ode mnie, właściwie gdyby nie on to zostawiłbym chyba ten motocykl przed garażem i pojechał do domu :x . W samochodzie okazało się, że kierownica wadzi a zadupek wystaje jakieś 30 cm za obrys samochodu. Jako, że gs nawet bez połowy części jest ciężkim motocyklem nie wyjmowaliśmy go z bagażnika tylko Alik rozpoczął demontaż "przeszkadzających części w środku (kierownica, zadupek). Straty to poranione ręce Alika, uje...ana podsufitka, uszkodzona lampka sufitowa w samochodzie (już naprawiłem) i porysowane wszystko co było w miejscu wystających części gs-a :x. W końcu szukając jakiegoś narzędzia w garażu usłyszałem trzask zamykanego bagażnika, jak podniosłem głowę to uśmiech Alika mówił, że operacja się zakończyła (zaledwie po 3 godzinach w mrozie -15). Następnie ruszyłem do Balera (100 km od Poznania na południe). Na miejscu okazało się, że trudów transportu nie wytrzymało mocowanie mojej zajebistej przedniej lampy :x . Baler powiedział, że pierwszego sprawozdania z postępów robót należy oczekiwać we wtorek. Po zrobieniu 550 km łącznie wróciłem do domu lekko zmęczony i zrezygnowany. Wczoraj pierwszy raz zwątpiłem w sens całej tej operacji... :? . Wnioski na przyszłość: 1) jak ktoś ma czas i umiejętności żeby samemu rozebrać i złożyć motocykl do kupy to czemu nie, w innym wypadku chyba lepiej odpuścić. 2) Nie warto wozić gs-a samochodem osobowym Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
przemekdab 2 756 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Vengosh, nie martw się, nie ma tego złego co by na jeszcze gorsze nie wyszło. Teraz masz moto rozebrane i możesz sprzedawać na części ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Mirmiłku, nie desperuj :) zobaczysz, ze bedzie dobrze! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Peterka 5 564 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Vengosh, powodzenia :beer: Mam wrażenie, że jeszcze kilka "wniosków na przyszłość" przed Tobą :mrgreen: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Myślałem, że wszystko pójdzie gładko, wiedziony optymistycznymi obrazami zapakowanego w Golfie pleśniaka Mygosi ochoczo ruszyliśmy do pakowania gs-a do opla astry kombi, i tu zonk, pierwszy raz słyszałem jak Alik rzuca mięsem :shock: :lol:, Astra Kombi, to nie golf trzydrzwiowy, a GS, to nie KTM ;) Swoją drogą - też mam uświnioną podsufitkę i nieco uszkodzoną ;) A Alika rzucającego mięsem jeszcze nie słyszałam, więc musiało być ostrro. Ale przy pracy, to pewnie nawet zmarznąć nie zdążyliście? ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 105 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 (edytowane) A Alika rzucającego mięsem jeszcze nie słyszałam, więc musiało być ostrro. Ale przy pracy, to pewnie nawet zmarznąć nie zdążyliście? ;) No nie, specjalnie temperatury nie odczuliśmy.... Mirmiłku, nie desperuj :) zobaczysz, ze bedzie dobrze! To z Kajko i Kokosza, bo nie pamiętam? Kiedyś na pewno będzie.... Vengosh, powodzenia :beer: Mam wrażenie, że jeszcze kilka "wniosków na przyszłość" przed Tobą :mrgreen: Nie dziękuję żeby nie zapeszać i dziękuję za pocieszenie ;-) Edytowane 5 Luty 2012 przez Vengosh10 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Tak z ciekawości- ile waży to, co zostało z motka na pierwszym zdjęciu? tak +/-? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 105 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 (edytowane) Tak z ciekawości- ile waży to, co zostało z motka na pierwszym zdjęciu? tak +/-? Albo jest bardzo nieporęczne (przez co wydaje się cięższe) albo obstawiałbym okolice stówki. W silniku jest jeszcze olej, a w baku benzyna. Edytowane 5 Luty 2012 przez Vengosh10 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Tak właśnie przypuszczałem. Szkoda, że wtedy w Łodzi byłeś Astrą, nie GS-em ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Vengosh nie przejmuj się, będzie dobrze. Szkoda tylko, że nie wiedziałem że chcecie przyjechać osobówką, mam do jutra dostawczaka, to bym Wam przewiózł sprzęta :-P Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 426 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 w kazdym razie odyseja trwa. Pojazd z Torunia na tablicach z Bydgoszczy. Wstep do serwisu w Poznaniu, drugi etap w Gorze. Dobrze ze przeglad ma :-) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Vengosh10 13 105 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 ..z Wrocławia :lol: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 No to jeszcze parę miast Ci zostało :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 426 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Moze kup zawczasu drugi :-) Byles wczoraj w Poznaniu moze trzeba bylo wpasc do Tomasza na rekonesans :-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
baler1950 102 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 A tak dokładniej to SICINY http://maps.google.pl/maps/place?q=kubus+siciny&hl=pl&cid=12569563658927209878 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 Bo to po prostu moto jak Vengosh - oberżyświat ;) forumowiec. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 407 Zgłoś ten post Napisano 5 Luty 2012 To ile lat Odys wracał do tej swojej Itaki? :D Bajer, ty masz tam korzeń w Grecji, to powinieneś być poinformowany. :) Żeby tylko Vengosha jakieś syreny po drodze nie uwiodły swoim śpiewem. ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 6 Luty 2012 To ile lat Odys wracał do tej swojej Itaki? :D Bajer, ty masz tam korzeń w Grecji, to powinieneś być poinformowany. :) Żeby tylko Vengosha jakieś syreny po drodze nie uwiodły swoim śpiewem. ;) Oooo przepraszam, ja "korzeń" mam zawsze przy sobie ;-) nigdy się z nim nie rozstaję :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin 1 263 Zgłoś ten post Napisano 6 Luty 2012 Przypomniało mi się - tekst pieśni ludowej mojej ciotki na weselu mym : "Ożeń weź się, ożeń jak masz w nogach korzeń, jak masz w nogach licho, siedź na dupie cicho" Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach