Skocz do zawartości
Vengosh10

dział damsko-męski czyli odzież w trasę

Recommended Posts

Parę razy były już wspominane TCX-y Infinity na Gore Texie. Mam takie od kilku miesięcy i polecam. Są wygodne, nie puszczają wody, a nogę ochroniły, kiedy została pod motkiem w czasie szlifu. Zwłaszcza za tą ochronę jestem wdzięczny, bo przyjęły konkretne szorowanie.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
http://armyworld.pl/ - pewnie ktoś już gdzieś wrzucał. Całkiem dobry demobil. Mają spodnie motocyklowe, stuptuty, kaski i przeciwdeszczówki z gore za sensowne pieniądze. Do tego buty jakieś desanty. Kurtki zdarza się znaleźć na jakichś ciuchaczach. Jakieś dodatkowe ochraniacze jakby komuś brakowało. I za całkiem niewielkie pieniądze można sensowne ubranie skompletować. Brakuje tylko rękawiczek jakichś typowo motocyklowych.
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chciałbym zobaczyć motocykl leżący na boku takich desantów... A raczej owe desanty po takiej przygodzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no oczywiście, że ochrony to one raczej nie dają. Ale nie każdego stać na buty za kilkaset złotych. Szczególnie jeśli kupuje się pierwsze moto za kasę mniejszą niż 6-7 tys. zł. A jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Szkoda tylko, że kurtek nie mają ale pewnie miałyby napisy typu polizei na plecach więc to pewnie dlatego. Ale lekko używany kask Schubertha za 300zł to jednak myślę lepsze opcja niż jakieś tanie kaski.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem. Jakoś nie wyobrażam sobie kupna kasku używanego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Są i nowe w stanie magazynowym za 550zł. A jak się chce wydać 300zł na kask to nie ma co wybrzydzać i lepiej chyba kupić taki używany niż jakiś badziewny ale nowy. No ale to już jak kto tam woli.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Raczej nie masz racji. Ja Caberga kupiłem na początku za 300zł, nowe ciuchy, tanie ale bezpieczne też kupisz za małą kasę. Dużo osób ma takie teorie, że na początek to se w turystycznych albo wojskowych butach pojeździ, kurteczce moro itd. Skrajny błąd, o czym mowa była nieskończona prawie ilość razy. Nawet wywracać to się trzeba nauczyć, a na początku przy byle parkingówce większość osób próbuje motek podtrzymać zamiast puścić i łamie lub skręca kostkę. Zwłaszcza zimą można tanio kupić dobre, chroniące ciuchy za małą kasę. Najwyżej będziesz się w nich pocić, ale swoje zrobią. To samo z butami, najtańsze buty na moto (nie szmaciaki) można dostać nawet za 250zł, a nogę uratują.

Też uszkodziłem na początku poważnie kostkę jeżdżąc w szmaciakach. Została pod motkiem i tyle. Prędkość prawie zerowa, uderzenie niewielkie, ale ochrona też zerowa.

Edytowane przez JacekJ
  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Proszę Was, nie kupujcie do jazdy na moto butów wojskowych, proszę...już nie chce mi się kolejny raz pisać to samo, po prostu buty wojskowe nie nadają się do jazdy motocyklowej. I tyle. Mogą narobić więcej szkody niż pożytku. Generalnie but wojskowy ma odwrotne zastosowanie niż motocyklowy i dokładnie odwrotne wzmocnienia.

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no oczywiście, że ochrony to one raczej nie dają. Ale nie każdego stać na buty za kilkaset złotych. Szczególnie jeśli kupuje się pierwsze moto za kasę mniejszą niż 6-7 tys. zł. A jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Szkoda tylko, że kurtek nie mają ale pewnie miałyby napisy typu polizei na plecach więc to pewnie dlatego. Ale lekko używany kask Schubertha za 300zł to jednak myślę lepsze opcja niż jakieś tanie kaski.

Czy motocykl za 6-7 tysiecy inaczej sie przewraca niz ten za 30 tys. czy tez puszki inaczej reaguja na takiego kierownika? To raczej nie jest argument. Na wlasnym zdrowiu i wlasnej skorze nie warto oszczedzac. Bo to co zaoszczedzisz mozesz na leczeniu stracic... .

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no buty to jest akurat taki element którego nie przeskoczysz. Sam mam formy terrain tx to widzę subtelną różnicę między motocyklowymi a zwykłymi. Chociaż do pracy i ogólnie po mieście i tak jeżdżę w adidasach zwykłych. One są tylko na trasę albo w teren. Ale chodziło o to, że kupujesz spodnie i kask z demobilu plus chińską zbroję i już można sensownie jeździć (pomijając buty :) ). Koszt 600zł za wszystko. I kupując nowe tanie ubranie na moto to jakości raczej nie będzie takiej jak sprzęt z demobilu bo on w cywilnym obrocie jest 2-3 razy droższy. Niemiecka policja raczej w słabych kaskach nie jeździ. A młodzi kierownicy na sprzętach typu 125 w dwusuwie na tablicach od traktora, przy których istnieje ryzyko, że się rozpadną podczas jazdy to jeżdżą w podkoszulce i kasku za 80zł (byleby był). Znam i takich wariatów. I podobnie zresztą pewnie będą jeździć na 125 w ramach B prawka. Ale ceny "normalnych" ubrań na moto to odrzucają. Szczególnie jak się studiuje i się jakoś uzbierało te 3-4 tys. na coś co jeździ. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że nie trzeba wydawać miliard żeby mieć ubranie, które już się nadaje a nie, że prowizorka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Za 600zł kupujesz dobrą kurtkę i spodnie motocyklowe. W takiej zaliczyłem szlifa i sprawdziła się super. Zresztą do jazdy też była rewelacja na każdą pogodę. Wypinana membrana, gruby materiał, długa, regulowana w wielu miejscach (w tym na rękawach), wywietrzniki itd. 320zł jest do przyjęcia. Spodnie Gareth z wypinaną membraną, wywietrznikami, mocne (również sprawdzone przy szlifie). 299zł. To nie są byle jakie ciuchy, tylko całkiem porządne, bezpieczne i zapewniające komfort.

Edytowane przez JacekJ
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czy motocykl za 6-7 tysiecy inaczej sie przewraca niz ten za 30 tys. czy tez puszki inaczej reaguja na takiego kierownika? To raczej nie jest argument. Na wlasnym zdrowiu i wlasnej skorze nie warto oszczedzac. Bo to co zaoszczedzisz mozesz na leczeniu stracic... .

true

nie wyobrażam sobie jeździć motocyklem w adidasach i bez rękawiczek, nawet gdy żar leje się z nieba

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To podstawy niestety. Albo się uwierzy na słowo, albo na własnej skórze. W adidasach to nawet postawić moto na centralkę jest kiepsko. Jak nie ma kasy na wszystko, to dobrze jest najpierw kupić ciuchy. Ja przynajmniej tak zrobiłem na początku, żeby własnie nie wsiąsć potem nago na motka jak już go kupię.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

to dobrze jest najpierw kupić ciuchy. Ja przynajmniej tak zrobiłem na początku, żeby własnie nie wsiąsć potem nago na motka jak już go kupię.

Ja miałem tak samo - najpierw kompletny strój, a później motocykl.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacek, fajne te ciuchy! Skąd Wy to wynajdujecie? :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacku, czy ta kurtała ma na klacie górne kieszenie odpinane i rozchylane coby odsłonić wywietrzniki?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Za 600zł kupujesz dobrą kurtkę i spodnie motocyklowe. W takiej zaliczyłem szlifa i sprawdziła się super. Zresztą do jazdy też była rewelacja na każdą pogodę. Wypinana membrana, gruby materiał, długa, regulowana w wielu miejscach (w tym na rękawach), wywietrzniki itd. 320zł jest do przyjęcia. Spodnie Gareth z wypinaną membraną, wywietrznikami, mocne (również sprawdzone przy szlifie). 299zł. To nie są byle jakie ciuchy, tylko całkiem porządne, bezpieczne i zapewniające komfort.

No to 600zł bez kasku. Ja mam na myśli 600zł razem z kaskiem. A te spodnie za stówkę z demobilu (to są nówki magazynowe) to myślisz, że słabe są. Cordura jest cordura. Ewentualnie jakieś ochraniacze na kolana bo nie wiem czy mają i masz identyczny efekt. Tylko ochraniacze na kolana to droższa sprawa jeśli mają być z zawiasem. U mnie chińskie za 70zł wytrzymały 3 jazdy. A kurtka to kwestia komfortu. Jak ktoś jest twardy sk*****yn to nie potrzebuje :) . Wystarczy żółw z tyłu plus coś na łokcie i jakaś bluza grubsza i polecieli. Koszt do 150zł. Tzn. mam i zbroję i kurtkę i do takiego doszedłem wniosku. Zresztą można i w kąpielówkach jeździć trzeba się tylko nie wywracać. A te membrany wpinane są bez sensu jeśli się jedzie przez kilka dni w deszczu śpiąc w namiocie jak nie ma jak tego wysuszyć. Wtedy tylko jakaś przeciwdeszczówka z gore na wierzch. To samo na spodnie i na buty. Przynajmniej ubrania są suche a nie, że tylko Ty jesteś suchy. Opuścisz ręce i to wszystko się leje po rękawicach z tej mokrej kurtki. Jak ktoś planuje jakąś trasę to niech od przeciwdzeszczówek zacznie zakupy ubrań. Nie będzie żałował jeśli zdarzy się deszcz.

W adidasach to nawet postawić moto na centralkę jest kiepsko.

Ale ja nie mam centralki :) . A to wszystko jest kwestia przyzwyczajenia. Ja jeśli używam moto do przemieszczania się to tylko w kurtce motocyklowej jeżdżę. Jak jadę gdzieś w teren polatać albo w trasę to dopiero zakładam buty i spodnie motocyklowe. Ale ja to jak się uczyłem jeździć dwusuwem po lesie to nawet żeśmy kasków nie używali bo mieliśmy jeden na 3 osoby :) .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacku, czy ta kurtała ma na klacie górne kieszenie odpinane i rozchylane coby odsłonić wywietrzniki?

Nie. To ta, w której byłem w Rumunii chyba. Dla mnie była super pod każdym względem i kupuję ją znowu. Po prostu mocna i solidnie zrobiona, a przy okazji nieprzewiewna jeśli zzamknie się wywietrzniki. Dlatego można bez membrany latać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cordura to jedno, a krój motocyklowy to drugie. Po szlifie widać było dokładnie, że wzmocnienie w odpowiednich miejscach są ważne. Ochraniacze miałem na wierzchu, kurtka poprzecierana, ale nie na wylot. Naprawdę nie jest to obojętne. Tak samo rękawice. Przetarła mi się materiałowa wstawka między palcami. Teraz mam pełne skórzane. I nie śmieję się z plastiku na kostkach, bo swoje zrobił. Ale każdy robi jak uważa.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no jak coś jest na kontrakcie dla służb mundurowych to tam wszystko jest na miejscu. I to są normalne motocyklowe spodnie. Oni w nich jeżdżą na motocyklach. Normalnie produkowane przez firmę robiącą ubrania motocyklowe z górnej półki. Raczej powyżej Gareth itd. Tylko, że 3 razy tańsze niż jakbyś identyczne znalazł w sklepie. Ale nie znajdziesz. Całe szczęście oni tam nie jeżdżą w skórach jak nasza policja. Tak samo są na tej stronie buty marki adidas nówki za 80zł. Tylko bez żadnych znaczków. Normalnie w sklepie takie min. 230zł. Tylko, że też ich w sklepie nie kupisz bo to jest kontrakt tylko dla wojska więc śmiem twierdzić, że będą lepsze niż te dla "ludzi". U nich to leży na magazynie i potem to wyprzedają za grosze. Tak samo kask schubertha szczękowy z blendą nówka za 550zł. Myślę, że cena w sklepie to by była co najmniej 1000zł za niego jak nie lepiej. Nie próbuję nikogo przekonywać. Podpowiadam tylko dla tych, którzy zbierają na motor a po nocach męczą ich koszmary, że jeszcze z 1500zł na ubrania i kask trzeba wydać. Właśnie, że nie trzeba. Za parę stówek idzie większość kupić. A buty to można jeszcze później dokupić. Ja jestem zdania, że ważne, żeby motocykl był. Lepszy, gorszy ale to on jest najważniejszy. Mając same ubranie sobie nie pojeździsz.

Edytowane przez krzbur

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szkoda tylko, żeby innym stała się krzywda przez te rady...

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ciekawe czy osoby nie traktujące poważnie kwestii ubioru mają podobne podejście do opon i hamulców. Przecież jak opona nie ma bieżnika i sterczą druty to też można jeździć.

Odpowiednio szukając można znaleźć strój w rozsądnej cenie i gwarantujący bezpieczeństwo. Powinniśmy chyba popularyzować pogląd że motocykl = moto + ubiór i kask... Taki zestaw. Ewentualnie motocykl = moto + przeszczep skóry + chirurg

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×