Skocz do zawartości
Vengosh10

dział damsko-męski czyli odzież w trasę

Recommended Posts

na wyprawie w Rumunii w sierpniu było tak, że temperatura wynosiła około 30 stopni i codziennie o różnych porach potrafił padać ulewny deszcz (jak to w górach...).

Nieraz ulewa trwała 30 minut, a nieraz deszcz padał kilka godzin. Kilkukrotnie bywało np. tak że jednego dnia potrafiły nas złapać np 3 ulewy 30 minutowe,

a innego dnia potrafiło padać od godziny 15 do późnego wieczora.

I teraz tak:

- założysz kombi przeciwdeszczowy na strój motocyklowy to w środku po 10 minutach robi się taka sauna, że wewnątrz jesteś mokry, a na zewnątrz względnie suchy.

- nie założysz kombi przeciwdeszczowego to w środku jesteś względnie suchy, ale z zewnątrz wszystko jest mokre i na drugi dzień zakładasz na dzień dobry mokre ciuchy (a temperatura rano na przykład 15 stopni) :/

ktoś ma jakieś genialne rozwiązanie, oprócz tego żeby np. nie jeździć w deszczu?

Znam ten ból. Ja będę od wiosny testował wkoło komina kombinację zbroja + gore i do tego ewentualnie bluza jakaś. No i jakaś warstwa bazowa termoaktywna. Bo jak jechać na południe gdzie jest ogólnie jeszcze cieplej niż u nas to kurtka średnio się nadaje. Szczególnie jak się zjeżdża z asfaltu. Kwestia tylko minimalnej temperatury przy której da się jechać w zbroi, bluzie i kurtce gore.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Znam ten ból. Ja będę od wiosny testował wkoło komina kombinację zbroja + gore i do tego ewentualnie bluza jakaś. No i jakaś warstwa bazowa termoaktywna. Bo jak jechać na południe gdzie jest ogólnie jeszcze cieplej niż u nas to kurtka średnio się nadaje. Szczególnie jak się zjeżdża z asfaltu. Kwestia tylko minimalnej temperatury przy której da się jechać w zbroi, bluzie i kurtce gore.

Bielizna termoaktywna + zbroja + dobry polar + gore przeciwdeszczowe i kurtka moze sie schowac. Taki zestaw ma ta zalete, ze latwo o regulacje cieploty rezygnujac z kolejnych warstw. No i zbroja zawsze bedzie lepiej chronic niz ochraniacze w kurtce. Poza tym dobrej kurtki troche szkoda na krzaki a taki gore latwiej odzalowac ze wzgledu na cene jak sie podrze. Mowa caly czas o zastosowaniu poza asfaltem. Na asfalt zdecydowanie kurtka.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

właśnie też się zastanawiałem nad takim nowym rozwiązaniem,

tylko dobra zbroja + kurtka gore (sama membrana) to koszt 1k+ czyli niemało... :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na zbliżający się sezon zimowy polecam takie ubranka

chapalsiberia1skate.png

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...... a jaka jest cena tego zestawu.....?

Maja jakas internetowa strone? Cholercia... Do Krakowa jakos mi nie po drodze a tak naprawde pasowalo by to przymierzyc. Musze popytac czy jakis znajomy nie leci w delegacje bo ja to raczej blizej Bielska zawsze laduje :).

właśnie też się zastanawiałem nad takim nowym rozwiązaniem,

tylko dobra zbroja + kurtka gore (sama membrana) to koszt 1k+ czyli niemało... :)

Szukajcie pod hasłem "Jacket Combat MVP" w googlach: https://www.google.com/search?q=Jacket+Combat+MVP

Tutaj pierwsze trzy pozycje, ja mam 1: http://www.sklepmilitarny.eu/index.php?IDP=1&Lng=0&IDKat=65

http://www.moro.krakow.pl/ tutaj ten, gdzie kupowałem, ale wiele się nie dowiecie ;D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

właśnie też się zastanawiałem nad takim nowym rozwiązaniem,

tylko dobra zbroja + kurtka gore (sama membrana) to koszt 1k+ czyli niemało... :)

Zbroja to nie aż taki duży koszt. W niej za bardzo nie ma czego zepsuć. Co innego w przypadku ochraniaczy na kolana jeśli mają mieć zawias. Musi być dobrze dopasowana do sylwetki i byleby miała certyfikat, że ktoś ją testował (jakiś europejski w sensie). Tzn. sprawdzał ile energii wytrzyma. Ja mam chińską za 160zł. Markowa np. fox titan to koszt 500-600zł. No ale to by się trzeba było zapytać kogoś kto walił glebę i w tej i w tej czy widział różnicę :) . A gore z demobilu to 100zł za kurtkę.

Bielizna termoaktywna + zbroja + dobry polar + gore przeciwdeszczowe i kurtka moze sie schowac. Taki zestaw ma ta zalete, ze latwo o regulacje cieploty rezygnujac z kolejnych warstw. No i zbroja zawsze bedzie lepiej chronic niz ochraniacze w kurtce. Poza tym dobrej kurtki troche szkoda na krzaki a taki gore latwiej odzalowac ze wzgledu na cene jak sie podrze. Mowa caly czas o zastosowaniu poza asfaltem. Na asfalt zdecydowanie kurtka.

W kwestii asfaltu też zastanawia mnie zbroja zamiast kurtki. No bo jednak jakoś się trzeba dostać gdzieś tam poza ten asfalt. No chyba, że na lawecie. A bez sensu wieźć i kurtkę i zbroję. Ewentualnie spodnie moto można wziąć bo mało miejsca zajmują i można je gdzieś tam przypiąć na wierzch później i podmienić na cieńsze + ochraniacze na kolana. I takie pytanie. Jak te kurtki z gore chronią od wiatru? Chronią w ogóle w jakimkolwiek stopniu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Od wiatru chronia o tyle, że nie przepuszczają go do wewnątrz. Jednak ochrony termicznej same w sobie nie dają. Trzeba bazować na "cebulce" pod spodem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W związku z okropnymi temperaturami w szczycie sezonu, mi też chodzi po głowie jazda w zbroi. Przeglądałem niedawno oferty i zainteresowały mnie takie (ustawione w kolejności od najbardziej interesujących do najmniej):

http://allegro.pl/x-factor-system-buzer-zbroja-3-w-1-r-m-xxl-i4814150384.html

http://allegro.pl/zbroja-dainese-wave-pro-2-buzer-ochraniacz-bcm-i4830781834.html

http://allegro.pl/zbroja-buzer-leatt-na-siatce-adventure-hit-i4799117324.html

http://allegro.pl/661-sixsixone-vapor-suit-buzer-zbroja-ochraniacz-l-i4831116033.html

http://allegro.pl/ochraniacz-buzer-acerbis-scudo-2-0-ce-zbroja-l-xl-i4782685960.html

http://allegro.pl/buzer-acerbis-cosmo-rozmiar-l-xl-i4782686072.html

Ważnym kryterium była jednoczęściowa ochrona klatki (z lektury kiedyśtam zapamiętałem, że tak lepiej).

Prośba do użytkowników zbroi, doradźcie? Jakieś doświadczenia z w/w? Czy w rozwiązanie z rozłącznyą kamizelką i resztą w x-factor jest przydatne, czy tylko uciążliwe przy zakładaniu i zdejmowaniu?

Opinie o firmach?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W kwestii asfaltu też zastanawia mnie zbroja zamiast kurtki. No bo jednak jakoś się trzeba dostać gdzieś tam poza ten asfalt. No chyba, że na lawecie. A bez sensu wieźć i kurtkę i zbroję. Ewentualnie spodnie moto można wziąć bo mało miejsca zajmują i można je gdzieś tam przypiąć na wierzch później i podmienić na cieńsze + ochraniacze na kolana. I takie pytanie. Jak te kurtki z gore chronią od wiatru? Chronią w ogóle w jakimkolwiek stopniu?

Wozenie ekstra kurtki na dojazdowki troche bez sensu. Taki zestaw preferowalbym w mokrym terenie glownie. Na asfalt jednak cos z cordury odpornego na szlify o bardziej dopasowanym kroju. Chodzi o to zeby warstwa wierzchnia bardziej przylegala do ochraniaczy. Tak aby przy ewentualnej glebie asfaltowej gdzie wystepuje wieksze tarcie przy slizgu stanowila calosc z ochraniaczami. Sa takie kurtki bez ochraniaczy z przeznaczeniem na zbroje tylko ze to kolejny koszt. Łatwo to jednak zwinac bo zajmuje sporo mniej miejsca i wrzucic do worka. Sam ciagle szukam idealnego rozwiazania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wozenie ekstra kurtki na dojazdowki troche bez sensu. Taki zestaw preferowalbym w mokrym terenie glownie. Na asfalt jednak cos z cordury odpornego na szlify o bardziej dopasowanym kroju. Chodzi o to zeby warstwa wierzchnia bardziej przylegala do ochraniaczy. Tak aby przy ewentualnej glebie asfaltowej gdzie wystepuje wieksze tarcie przy slizgu stanowila calosc z ochraniaczami. Sa takie kurtki bez ochraniaczy z przeznaczeniem na zbroje tylko ze to kolejny koszt. Łatwo to jednak zwinac bo zajmuje sporo mniej miejsca i wrzucic do worka. Sam ciagle szukam idealnego rozwiazania.

Z większości kurtek idzie wyjąć ochraniacze. Np. moja tak ma. Nie myślałem o tym. Będę musiał sprawdzić czy dam radę kurtkę na zbroję założyć. Sądzisz, że protektory ze zbroi na "goło" dadzą radę się przetrzeć na wylot tak szybko sunąc po asfalcie, że bez czegoś na wierzchu nie ma to sensu? Ja najbardziej to bym się martwił o tyłek i przedramiona. Bo w zbroi ochraniacz pleców i barków wystaje sporo ponad skórę. Tak samo łokci więc odcinek między barkiem a łokciem jest w miarę bezpieczny. Ale leci się wiadomo - na ręce, łokcie i kolana (jak dobrze pójdzie to na dupę i plecy). Więc odcinek między rękawicami a ochraniaczem łokcia jest narażony i tam ta cordura by się przydała. No i oczywiście na tyłku. No i odpowiednie buty i ochraniacze kolan oczywiście.

Ważnym kryterium była jednoczęściowa ochrona klatki (z lektury kiedyśtam zapamiętałem, że tak lepiej).

Prośba do użytkowników zbroi, doradźcie? Jakieś doświadczenia z w/w? Czy w rozwiązanie z rozłącznyą kamizelką i resztą w x-factor jest przydatne, czy tylko uciążliwe przy zakładaniu i zdejmowaniu?

Zbroja ogólnie jest ciężka w zakładaniu i zdejmowaniu. Idzie się trochę zakręcić w tej "skarpecie". A jak będzie za luźna to się ochraniacze pozsuwają. To są rozwiązania do sportu bardziej. Trzeba dobrać coś do swojego stylu jazdy. Jak się lata lekkimi sprzętami z takimi prędkościami, że piach to się rozstępuje na drodze to bardziej jednoczęściowy sztywny buzzer zakładany przez głowę i ochraniacz na kark. Jak się jeździ turystycznie terenowo ciężkimi sprzętami to gleby będą bardziej przy małych prędkościach typu parkingówek ale np. plecami na kamienie czy na korzeń jakiś. W takiej sytuacji raczej lepiej, żeby się rozpinała na klacie bo nie wyobrażam sobie zdejmowania skarpety przez głowę. Ale ja to mam bark rozwalony więc dla bardziej "sprawnych" może jest to łatwiejsze. No chyba, że mają jakieś patenty do łatwiejszego zdejmowania i zakładania. Ale mimo wszystko dobrze jest móc ją choćby rozpiąć jak się już stanie.

Edytowane przez krzbur

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bardziej sie boje o to, ze luzny material na asfalcie zacznie sie czepic zamiast slizgac. Cordura tez sie bedzie zachowywac inaczej niz to przeciwdeszczowe gore. Bez czegos "na wierzchu" w ogole nie powinno sie jezdzic. Zbroja ma liczne otwory wentylacyjne, zamki, sprzaczki, klamry. Pomysl co sie stanie jak zbroja zachaczy o cos wystajacego? Po to sa miedzy innymi koszulki/ bluzy enduro.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po wyjeciu ochramiaczy z kurtki mozna miec kurtke na asfalt a w krzaki spakowac. Ja uzywam thor impact. Jest niezła. Chociaz w upal na czarnym wole swoja meshową kurtke.

pozdrawiam

Artur

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po wyjeciu ochramiaczy z kurtki mozna miec kurtke na asfalt a w krzaki spakowac.

Arturze przyznam się, że nic nie rozumiem z powyższej treści, czy mógłbyś rozwinąć? ;-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Arturze przyznam się, że nic nie rozumiem z powyższej treści, czy mógłbyś rozwinąć? ;-)

sięgnij pamięcią ... :lol:

1276440792_by_koniol6669_600.jpg

  • Like 8

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bardziej sie boje o to, ze luzny material na asfalcie zacznie sie czepic zamiast slizgac. Cordura tez sie bedzie zachowywac inaczej niz to przeciwdeszczowe gore. Bez czegos "na wierzchu" w ogole nie powinno sie jezdzic. Zbroja ma liczne otwory wentylacyjne, zamki, sprzaczki, klamry. Pomysl co sie stanie jak zbroja zachaczy o cos wystajacego? Po to sa miedzy innymi koszulki/ bluzy enduro.

Nie no koszulka czy bluza enduro to powinna być. Także dlatego, żeby nie wyglądać jak robocop (no chyba, że to jest właśnie czyimś celem :) ). Tylko one są takiej grubości (bluzy enduro w sensie), że na asfalcie momentalnie się przetrą. Chodzi mi o problemy związane z brakiem jakiejś grubszej warstwy materiału jeszcze na zbroi w połączeniu z asfaltem. Ale na supermoto sprzętach jakoś jeżdżą w samych ochraniaczach i w krótkich spodenkach (konkretnych ochraniaczach) i gleby walą i jakoś porysowani za bardzo po nich nie wychodzą. Chodzi mi, żeby był przewiew konkretny przez ubranie jak jest bardzo gorąco i żeby móc dowolnie dokładać np. jakiś ocieplacz czy gore. Przy 30 stopniach to potrafiłem jeździć w zapiętej tylko do połowy kurtce ale to głupi pomysł bo przy glebie to pewnie by mi ją zdjęło.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rasta dzięki za link do armyworld. Brat zamówił kask. Niestety na niego pasuje więc przypadł mi :-)

Rewelacja. Za kilka stówek shubert. Komfort super. Stan jakby z półki zdjęty. Naprawdę warto :-)

Aczkolwiek kolega który trochę demobilu w swoim życiu przerzucił twierdzi że niektóre ciuszki oryginalne wojskowe nie są... ?! Tak czy siak kaski polecam :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

(...) Sądzisz, że protektory ze zbroi na "goło" dadzą radę się przetrzeć na wylot tak szybko sunąc po asfalcie, że bez czegoś na wierzchu nie ma to sensu? Ja najbardziej to bym się martwił o tyłek i przedramiona. Bo w zbroi ochraniacz pleców i barków wystaje sporo ponad skórę. Tak samo łokci więc odcinek między barkiem a łokciem jest w miarę bezpieczny. Ale leci się wiadomo - na ręce, łokcie i kolana (jak dobrze pójdzie to na dupę i plecy). Więc odcinek między rękawicami a ochraniaczem łokcia jest narażony i tam ta cordura by się przydała. No i oczywiście na tyłku. No i odpowiednie buty i ochraniacze kolan oczywiście.

(...)

Gacie z ochraniaczami polecam ;).

Są małe szanse by protektory w zbroi się przetarły, ale po uderzeniu o glebę mogą się przesunąć więc dobrze mieć dodatkową warstwę kurtki. Mowa ofk o jeździe po asfalcie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem czy już ktoś miał w rękach lub na d... ;-) http://www.scigacz.pl/Nowa,marka,odziezy,motocyklowej,DANE,debiutuje,na,polskim,rynku,22708.html

jest to nowa Holenderska firma wchodząca na rynek z ciuchami, oczywiście widzę że reklamują produkt przy odpowiedniej marce moto :-D http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/aktualnosci/2014/Nowa_marka_odziezy_motocyklowej_DANE_debiutuje_na_polskim_rynku/Kurtka_DANE_Aresso_Gore_Tex_i_spodnie_DANE_Nyborg_Pro_Gore_Tex.jpg.html

Dlaczego o tym piszę? bo przypadkiem znalazły się w moich rękach, do jazdy w przyszłym sezonie spodnie Dane Nyborg GTX III PNT. Spodnie sprawiają super wrażenie, są naprawdę ze smakiem uszyte, lekkie, materiały wyglądają na solidne, sporo dodatkowych wstawek. Jak by kogoś interesowało to opis na www.dane-polska.pl

Tylko te ceny ehhhh....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mam pytanie ponieważ nie mam doświadczenia w temacie. Kupiłem se koszulkę na zbroję, chciałem taką

pol_pl_Koszulka-TECHSTAR-63878_1.jpg

ale już nie mieli już mojego rozmiaru i kupiłem taką, 30 złotych tańszą

pol_pl_koszulka-RACER-off-road-ALPINESTARS-kolor-czarny--63899_1.jpg

Domyślam się, że tego rodzaju strój nie ma za wiele wspólnego ze spełnianiem norm bezpieczeństwa ale jakie mogą być różnice w tej droższej i tej tańszej, jakieś wzmocnienia, lepsza wentylacja, czy stosuje się do ich wykonania jakieś inne materiały?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Moze ma starszy, "niemodny" w tym sezonie nadruk? ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wg mnie różnicy "technicznej" nie ma żadnej, różnica w cenie jest prawdopodobnie rozpoczęta przez samego producenta, a przyczyna to, np:

1. większa ilość ciemnego barwnika zużytego do tkaniny z której uszyta jest koszulka nr 1.

2. skoro wybrałeś wzór nr 1 to być może jest on chętniej kupowany (wizualnie fajniejsza), niższa cena drugiej ma spowodować zainteresowanie klientów tym wzorem

sądzę, że tu chodzi wyłącznie o tego rodzaju przyczyny

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

kupiłeś sobie koszulkę w serek???!!!! no to masz już odpowiedź czemu tańsza :D

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To, że w serek to podobno zaleta (tak pisze intermotors na swojej stronie :-)). A tak swoją drogą to staniały, w sezonie nic poniżej 150 nie można było kupić, a teraz za siedem dych sprzedają :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wchodzą modele z inną grafiką na nowy rok to stare tanieją. Jak jeździłem DRZ-tą to nieraz słyszałem jak chłopaki na torach crossowych (oczywiście nie wszyscy, raczej specyficzna grupa) ustalali, kto jaki rocznik malowania ma na sobie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×