Skocz do zawartości
Looksgoodinred

Witam zza wielkiej wody ;D

Recommended Posts

z tego co słyszałem są tylko trzy magiczne miejsca...

Los Angeles

Las Vegas i

Suchy Las

ale nie upieram się że mam rację ;)

Wszystko się zgadza, tylko kolejność odwrotna ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj 8-)

Pozdrowienia z ojczystego kraju przesyła ZWIERZ

New York - to chyba dobre miejsce na następny zlot :beer:

Lajki mi się skończyły więc popieram tutaj :mrgreen:

Cześć Edyta :)

Zwierzu masz całkowitą rację NYC to magiczne miejsce, jestem za :D

i ja i ja... :-D i ja też :drinkbeer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sześć :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witaj ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Powitano ® Edytę z Nju Jorku. :)

Hmmm...mam bardzo senymentalne wspomnienia, związane z pewną nadobną niewiastą, ale niestety była z Chicago. ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pozdrawiam z Krakowa!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Lewa

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pozdrawiam z Krakowa!

Pozdrawiam i gratuluje super wyprawy przez Maroko! :D A tak a'propos to Krakow znam i kocham :) spedzilam w nim najpiekniejsze lata mojej mlodosci - studia - oj dzialo sie dzialo :P

Zapraszam do nas na wspolnie smiganie :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nieźlewczerwieni, no z jednej strony to człowiek zobaczyłby tę Amerykę, ale z drugiej strony jak pomyślę o imigration officers, to mi się słabo robi. Potrafię trzymać język w ryzach, ale często gadam niedopowiedzeniami. Jeszcze mnie zatrzymają i nie wpuszczą i wtedy miałbym zagwozdkę i "misia" w paszporcie. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nieźlewczerwieni, no z jednej strony to człowiek zobaczyłby tę Amerykę, ale z drugiej strony jak pomyślę o imigration officers, to mi się słabo robi. Potrafię trzymać język w ryzach, ale często gadam niedopowiedzeniami. Jeszcze mnie zatrzymają i nie wpuszczą i wtedy miałbym zagwozdkę i "misia" w paszporcie. ;)

Immigration oficery zazwyczaj sie nie czepiaja na granicy - ale sa tacy co sie czepiaja ale i wtedy idziesz na luzaka :) jak nic nie masz na sumieniu, masz prawdziwy adres i telefon osob, ktore moga w kazdej chwili potwierdzic, ze jedziesz tam i tam zwiedzac a nie pracowac to spoko...po prostu uzyj swojego uroku osobistego :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

po prostu uzyj swojego uroku osobistego :D

Przesadziłeś, widziałeś Leff'a? :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wita i świętokrzyskie :)

Witam! :) Jak idzie zakup GS-ka? :) Musze Ci powiedziec, ze widzialam wiele dziweczyn na malych GS-ach jezdzacych w offie i powiem, ze calkiem im sie podobalo i dawaly sobie niezle rade wiec napewno bedziesz miala frajde :D - ja sama jeszcze nie probowalam mojej Pszczolki brac na offa (wykorzystuje niecnie do tego celu moja mala Hondzine CRF - ktrora nawiasem mowiac z racji swojego umaszczenia nadala mi moj nick ;) ) ale jak tylko ja wezme to dam Ci znac co i jak :)

Daj znac a jak juz zakupisz to podrzuc jakies zdjecie na stronke :)

Pozdrawiam :)

Edytowane przez Looksgoodinred

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przesadziłeś, widziałeś Leff'a? :D

Przesadziłaś, widziałaś Leffa? - tak chyba chciałeś napisać (sądząc po imieniu Edyta to raczej niewiasta) :mrgreen:

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przesadziłaś, widziałaś Leffa? - tak chyba chciałeś napisać (sądząc po imieniu Edyta to raczej niewiasta) :mrgreen:

No wlasnie - dzieki Zwierz :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

iiii... jakoś hameryka kojarzy mi się z długimi prostymi... a to nuuuuda panie.... ;-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

iiii... jakoś hameryka kojarzy mi się z długimi prostymi... a to nuuuuda panie.... ;-)

hameryka jest świetna na emeryturę, wtedy taa nuuuda będzie wyzwaniem :D

ps. legendarna 66 jest wąską i nie najlepszej już jakości drogą (przynajmniej te fragmenty, które widziałam).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

iiii... jakoś hameryka kojarzy mi się z długimi prostymi... a to nuuuuda panie.... ;-)

Jesli trzymasz sie hajweji ciagnacych ze wschodu na zachod czy z polnocy na poludnie to tak, moze byc prosto i dlugo. Ale kto przy zdrowych zmyslach jezdzi motkami po hajwejach?!!!

Ameryka jest wielka i bardzo urozmaicona. Jesli ktos chce to moze Goldwingiem z przyczepa po nudnych prostych, ale zupelnym przeciwienstwem jest TAT - Trans American Trail. Grupa zapalencow wytyczyla siec szlakow i drog "off" laczacych Zachodnie wybrzeze ze Wschodnim...

Dla kazdego cos milego i prosze nie powielajcie tych stereotypow jaka to hameryka jest bee ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

TAT - Trans American Trail - super pomysł, pierwszy raz słysze.ale bardzo mi sie podoba.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×