Skocz do zawartości
Lukasz

z serii Lama (czyli ja;P ) pyta ;) tylni hamulec i "tłoczek"

Recommended Posts

człowiek zatęsknił za wiosną i dwoma kółkami - po krótkiej przejażdżce po terenie okazało się że nie zauważyłem że przyblokowało mi tylni hamulec i klocki docisniete z ogromna sila starło mi prawie do max.. :/ kupiłem nowe klocki i zabrałem się za rozebranie tylniego hamulca motocykla i tutaj właśnie pojawiają się moje pytania

>>tłoczek powinien cały chować się w obudowe zacisku? wydaje się że brzegi ma rozpłaszczone (być może od dociskania klocka do tarczy> i caly sie nie chowa

>> tłoczek powinno dać się całkiem wyjąć? u mnie dochodzi do czesci zacisku naprzeciwko i przez niego nie przechodzi..

>> podejrzewam że z tego tłoczka nic nie powinno ciec? prawda? ;)) u mnie ta jego czesc ktora sie chowa jest cała mokra

20120302180746459.jpg

Uploaded with ImageShack.us

na allegro jest zacisk hamulca za 200 zl > >lepiej kupić całość czy taniej wyjdzie kupić jakieś części i samemu to zrobić> jesli tak to ogólnie co trzeba kupić/wymienić/ na co zwrócić uwagę? jak ewentualnie rozebrać zacisk żeby wyjąć ten tłoczek

dziekuje z gory za odzew i pomoc... (chce sie jak najszybciej znow na droge... ;)

Edytowane przez Lukasz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z tego co widzę na tym zdjęciu to tłoczek jest krzywo więc jest zaklinowany. Po pierwsze musisz go wyprostować i powinien wyjść bez problemu. Masz jakieś inne zdjęcia z innej strony???

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

na tym zdjęciu jest na maksa wyciągnięty > wtedy można go trochę przekrzywić ale i tak nie ma go jak wyciągnąć..

tłoczek mogę schować do końca (no prawie- wystaje wtedy parę mm;) jeśli próbuję założyć do niego klocki > nie mieszczą się (nowe SIFFERT MP150) stąd moje pytanie czy cały powinien wchodzić w obudowę zacisku)

tak wyglada wcisniety

20120302180244751.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Trudno ocenić na podstawie tego zdjęcia. Odnoszę wrażenie, że góra jest lekko rozbita/rozklepana. A tam nie było gumy chroniącej tłoczek??? Coś mi tutaj nie pasuje. Może chłopaki coś więcej napiszą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

o dzisas ... nie wnikam w opis sytuacji w jakiej doszlo do awarii bo i nie wiem jak nie zauwazyc ze tylnie kolo jest zablokowane (skoro klocki dociskane byly z ogromna sila) ...

tloczek wyglada jakby ktos go mlotem traktowal probujac wcisnac na napelnionym ukladzie hamulcowym

dobra - ad rem -

1. zacisk porusza sie na prowadnicach - mocowaniu, tloczek z tego co pamietam to chowa sie praktycznie do konca (1-2mm) i nawet na nowych klockach zazwyczaj cos wystaje

2. po wymianie sprawdzic czy nie jest za duzo plynu (moze sie zdarzyc ze ktos dolewal i wcisnieciu tloczka bedzie powyzej zalecanego poziomu)

3. tloczek normalnie chowa sie dosc lekko, caly zacisk rowniez porusza sie na prowadnicach dosc swobodnie

troche o konserwacji mozesz podejrzec na

(pierwszy z brzegu jaki znalazlem w sieci) Edytowane przez MTBiker

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dzieki chlopaki za odzew

tłoczek na początku wychodzi z oporem a potem już luz natomiast chowa się swobodnie i lekko (oprócz tej części która wystaje) :)

zaraz obejrzę youtube.. moze to mi cos rozjasni w glowie

tłoczek (jego powierzchnia zewnętrzna) powinna być pokryta płynem (hamulcowym?)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ranty wyglądają na sklepane młotkiem? To Twoja zasługa, czy ktoś wcześniej go tak potraktował? Podstawowe pytanie jeżeli jest problem wciśnięciem tłoczka- odpowietrznik zacisku odkręcony? :)

Nie zdążyłem odpisać:)

Edytowane przez lcoo

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wiem ze to wyglada masakrycznie... i sam do tego doprowadzilem i tez tak jak wy nie mam pojecia jakim cudem tego nie poczulem (odzwyczajony od moto? 1 przejazdzka.. ehh.. no coz za glupote trzeba placic;)

z wcisnieciem tloczka nie ma problemu..

wlasnie nie wiem jak ranty powinne wygladac bo jakos od zakupu wszystko dzialalo i czlowiekowi nie przyszlo do glowy zeby tam zajrzec ;)

podczas awarii tloczek tak mocno dociskal klocek do tarczy ze wygial go i razem z blaszka ktora sie na niego zaklada :| podejrzewam ze mogl wtedy odksztalcic sie (na jego powierzchni widac wyraznie odcisnieta ta blaszke)

nie wiem co robic? co kupic ? tloczek? jakies uszczelnienie pod niego (pod nim jest jakas gumka? -tak jak pisalem jest mokry gdy sie wysuwa z zacisku) czy caly uzywany zacisk.. jakie sa opcje> ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cóż, nie ma wielkiej szkody gdy jest trochę mokro. Ale niestety nie dotyczy to hamulców. Układ hamulcowy jest systemem zamkniętym i nie ma prawa tam nic się wilgocić. Tym bardziej przy tłoczku. Wymiana całego zacisku jest prostsza, ale warto wiedzieć, co gryzie twojego rumaka.

Jak wygląda poziom płynu hamulcowego? Możesz wrzucić zdjęcia?

Do głowy przychodzi mi (wnioskuję z twojego opisu), że skoro masz jakieś mikrowycieki w okolicy tłoczka, to może wysuwa się bez problemu, ale chować nie chce, bo do powierzchni pokrytej płynem hamulcowym mogą przyczepiać się w trakcie jazdy różne syfy i w efekcie tłoczek może nie wracać na swoje miejsce. Jeśli byłaby to prawda, to martwiłbym się także o to, żeby jakieś mikrosyfy nie dostały się do układu z płynem hamulcowym, bo wtedy problem może być większy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Proponuję rozbroić zacisk wyciągnąć tłoczek sprawdzić uszczelniacze

Tłoczek powinien być walcem (pięknym walcem) puszczony na szybie musi się toczyć.

Rozbroisz to daj zdj

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nie wiem co robic? co kupic ? tloczek? jakies uszczelnienie pod niego (pod nim jest jakas gumka? -tak jak pisalem jest mokry gdy sie wysuwa z zacisku) czy caly uzywany zacisk.. jakie sa opcje> ?

W mojej ocenie i w tej sytuacji najlepiej jak pokażesz to jakiemuś mechanikowi na miejscu. Ze zdjęć i Twojego opisu nie bardzo można wywnioskować co się dzieje i jak to w sumie wygląda. Plan minimum to zacisk pod pachę i do mechanika, ale chyba lepiej jak pomoże Ci ogarnąć cały ten układ - bo i o właściwe odpowietrzenie chodzi i o sprawdzenie ruchliwości elementów zacisku i o czystość całej operacji. Nie jest też wykluczone, że uszczelnienie jest uszkodzone, a i powierzchnie tłoczka dokładnie trzeba obejrzeć i ocenić - a chyba cierpliwości i doświadczenia Ci brak ( chyba )

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

aparat foto mam w tej chwili na serwisie (pozdrowienia dla chlopaków z Nikona:) i zdjęcia robię komórką stąd taka paskudna ich jakość

cierpliwość się znajdzie.. (czasem jest jej więcej im mniej jest w portfelu) :)

gorzej z doświadczeniem .. :P na allegro kupić się tegonie da a jedyną opcją żeby zaczerpnąć trochę wiedzy jest doświadczenie innych użytkowników f650 (stąd też bezwstydnie ośmielam się zamieszczać tutaj posty i chłonąć wiedzę (nie tą czysto teoretyczną a najcenniejszą bo praktyczną) bezpośrednio od Was.) za co jestem bardzo wdzięczny.

rozumiem że tłoczek nie powinien być mokry od płynu hamulcowego. gdy go wysuwam maksymalnie czuć że już prawie cały wyszedł bo mogę go nawet przekrzywić tak jak na foto wyżej ale nie ma opcji żeby go wyciągnąć> nie mieści się jego hmm.. górna część (ta rozklepana) w czesci zacisku ktora jest naprzeciwko (zdjecie 1) . zacisk jakos sie rozkreca tak zeby ta czesc gdzie jest wkladany drugi klocek byla oddzielnie?

byc moze pojde do mechanika.. jesli juz nie bedzie innej opcji

przyznam ze dzieki tutorialom z tej strony udalo mi sie zmienic zebatki i lancuch, zmienic olej, zreperowac urwane kabelki od klaksonu itp mechanicznie nie jestem zbyt utalentowany ;) i doswiadczenia brak ale satysfakcja jaka plynie z tego ze cos zrobimy sami przy naszym sprzecie jest bezcenna :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z opisu jaki tu przeczytałem (niestety nie ze zdjęć - przydały by się inne kąty ich robienia) wywnioskowałem, że uszczelnienie zacisku jest uszkodzone. Jest to element nr 10 na poniższym rysunku:

B0005823.png?v=11550305

Natomiast do jego wymiany musisz wyciągnąć cylinderek, który jest na tyle uszkodzony, że nie można go wyjąć.

Jazda z cieknącym zaciskiem prędzej czy później wyjdzie Ci bokiem.

Weź ten zacisk i podejdź do mechanika, jakiegokolwiek i niech spróbuje go rozebrać i ocenić - to nie będzie wiele kosztować a da Ci pewność, że wszystko jest OK

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Centrino > szkoda motocykla żeby tak jeździć - dlatego cieknacego uchwytu nie instalowalem i zamiescilem post a moto grzecznie czeka w tym czasie w garażu na zreperowanie userki - mysle ze zrobię tak jak mowisz > weekend w pracy ale w poniedziałek z wymontowanym zaciskiem skoczę do mechanika i zobacze co powie... swoja droga ciekawe czy sam tloczek tez da sie kupic (chyba nie jest czescia z zestawu naprawczego nr. 10 - wyglada jakby to byly same uszczelnienia) W kazdym badz razie - serdecznie dziekuje za rady (oraz cierpliwosc) i zycze duzo cieplych i slonecznych dni w trasie. :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Drogi Imienniku ! Naprawiaj sprzeta i do zobaczenia gdzies na trasie !!

Tloczki razem z uszczelnieniami mozna kupic np. w Larssonie. Z jednej strony uklad hamulcowy to nie jakas kosmiczna technologia ale jesli nie masz z tym doswiadczenia i czegos nie jestes pewien lepiej zeby zajal sie tym fachowiec - w koncu przeklada sie on bezposrednio na Twoje (i innych uzytkownikow drog) bezpieczenstwo :D

P.S

Lama to ksywka czy okreslenie stopnia wiedzy technicznej ;) ? bo jedyny Lama jakiego znalem do tej pory to do speleoklubu warszawskiego nalezy i jezdzi Africa Twin ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To nie motocykla szkoda tylko twojego zdrowia, gdyż zacisk może albo nie zadziałać (jak się zapowietrzy) albo zablokować koło (możliwa wywrotka).

Tłoczka niestety samego raczej nie kupisz, z resztą nie ma go na tym rysunku a 10 to faktycznie uszczelnienie (zewnętrzne i wewnętrzne), które wymienia się jeżeli tłoczek pracuje ciężko, zacina się lub cieknie. Ale warunek jest taki, że tłoczek jest w pełni sprawny.

MTbiker mnie wyprzedził i podał gdzie można kupić tłoczek.

Edytowane przez Centrino

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

od samego początku tego forum (jeszcze w starej szacie i przed historiami z serwerami) ceniłem je za klimat który tu panuje :) człowiek czuje się jak w domu :)

"lama" to określenie na mój poziom wiedzy i umiejetnosci (profilkaktycznie zamiescilem w tytule zeby pozniej uniknac komentarzy typu "jak mozna tego nie widziec!" ;) itp)

mam nadzieje ze w tym roku odbedzie sie zjazd naszych BMW i tym razem będę mógł tam przyjechać (praca niestety nie zawsze pozwala realizować marzenia ;D ) i zintegrować się z Wami nieco bardziej :)

uszczelniacze to koszt w ASO 75zl co jest dziwne to ten sam zestaw naprawczy o nr 34217651957 w zaleznosci od diagramu na ktorym jest (to czesc ktora wystepuje w roznych sprzetach) na rysunku sa same uszczelki badz uszczelki z tloczkami np. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=0191&mospid=51722&btnr=34_1056&hg=34&fg=21&hl=7 tutaj z 2 tloczkami

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podejrzewam, że w jakimś sklepie motocyklowym te uszczelniacze będą dużo tańsze.

Na rysunku faktycznie widać jakby były z tłoczkami ale w to bym nie wierzył.

Edytowane przez Centrino

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Gdyby nie było rozbitej krawędzi zewnętrznej tłoczka to pewnie wyszedł by bez problemu . Popróbował bym wyciągnąć tłoczek tak mw na 1/2 wysokości i ogradować ten wystający grzybek . ( z braku miejsca chyba tylko płaski , ostry pilnik - w miarę pilnikowania obracaj tłoczkiem aż objedziesz w kółko ) Przy okazji zrobił bym leciutką fazkę ( tak ok 0,5 - 1 mm ) Jak się uda a tłoczek ma powierzchnie OK to wymienisz tylko uszczelnienia i 200 stówki masz na wache ( no niecałe bo uszczelki też trzeba kupić )

edit

Aaaa po wyciągnięciu przydałoby się przeszlifować na jakieimś płaskim powierzchnię czołową ( tą co wciska klocki ) żeby pracował całą powierzchnią i już na wstępie , podczas docisku nie ustawiał się na ukos

Edytowane przez komir

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×