HANS89 0 Zgłoś ten post Napisano 22 Maj 2010 Witam, Od dwóch lat jestem użytkownikiem F650GS (2004). W zeszłym sezonie zaskoczył mnie deszcz na trasie i od tamtego czasu jak przekręcam klucz w stacyjce z okolic zegarów dochodzi dziwne bzyczenie. Trwa ono jakieś 2-3 sekundy, po czym milknie. Maszyna odpala normalnie, nie gaśnie, wszystko w porządku. Czasami licznik przebiegu wariuje (przed deszczem nigdy się tak nie zdarzało). Wyświetlany jest przebieg, np. "8576km" po czym wyskakuje coś takiego "- - - - -" . Z kolei jak przełączę na przebieg "trip" to za każdym odpaleniem silnika czas wraca do 36.7km... Od czego to wszystko może zależeć? Co może być problemem? Spotkał się ktoś z czymś takim? Pozdrawiam Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pitek 0 Zgłoś ten post Napisano 22 Maj 2010 Dziwne krótkotrwałe dźwięki, brzęczenie itp zdarzają się i tym się nie przejmuj. Zanikanie wyświetlacza może oznaczać zły kontakt lub zwarcie. Proponuję zdjąć zegary i je przejrzeć zanim narobi się coś gorszego. Może narazie to tylko kwestia brudnych styków w kostkach. W GSach usterki zespołu wskaźników są często opisywane na zagranicznych forach. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 22 Maj 2010 zacząłbym od przeczyszczenia styków jak Pitek rzecze :D z tego co wiem przebieg motoru jest zapisany w licznikach (po wymianie licznika masz inny przebieg) więc to raczej nie komputer tylko rzeczywiście coś od deszczu się rozszczelniło i zwiera... sam licznik po wyciągnięciu można dość poważnie porozbierać na części, dużo śrubek itd, tak więc może znajdziesz jakiś słaby punkt... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Klod 71 Zgłoś ten post Napisano 22 Maj 2010 Cześć Przeżyłem to samo na wyprawie Bałkańskiej – odpalam rano motocykl i też ten dziwny dźwięk w okolicy zegara i problemy ze z wyświetlaczem km. Rozebrałem połowę motocykla- załamany, co się psuje i niczego nie znalazłem – dopiero jak telefon przestał się ładować ( z gniazda zapalniczki) okazało się ze poszedł odpowiedzialny za nie bezpiecznik – to było to. Bezpiecznik – nr 8 :D Pozdrawiam Klod Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
pietroAT 9 Zgłoś ten post Napisano 22 Maj 2010 mam model z 2004 roku i też mi bzyczy ze 2-3 sec i odpala bez urazów. Z licznikiem jest OK. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 23 Maj 2010 u mnie natomiast po wyłączeniu zapłonu kluczykiem (nawet gdy silnik nie pracował) słychać przez chwile takie pstryknięcia z licznika tak co 1-2sek. pyk pyk pyk poza tym na wyświetlaczu nic nie szwankuje Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Lukasz 227 Zgłoś ten post Napisano 23 Maj 2010 U mnie jest to samo :) widocznie "tak ten typ ma". Przyznam że się trochę uspokoiłem - już myślałem że to cykanie jest zwiastunem kolejnych wydatków :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
HANS89 0 Zgłoś ten post Napisano 23 Maj 2010 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :) Pozostaje mi tylko znaleźć chwilę czasu, żeby się do wszystkiego zabrać i po kolei posprawdzać co jest grane. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach