Skocz do zawartości

Recommended Posts

1 godzinę temu, KaeS napisał:

O ten za około 1250 zł?

518334190_1_644x461_kask-nexx-xd1-voyage

Dokładnie ten, taki sam produkowany jest pod plakietką Touratecha, podobno z lepszych materiałów (szczerze watpię - choc moge sie mylic) być może do tamtego jeszcze cos produkują, bo kosztował on cos koło 2200 zł

Edytowane przez dakarowy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co tam kask, ale że jeszcze możesz polatać, to zazdroszczę. U nas moż koło weekendu będą jakieś warunki. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
2 godziny temu, KaeS napisał:

O ten za około 1250 zł?

518334190_1_644x461_kask-nexx-xd1-voyage

To są ostatnie sztuki - XL - brak - S, XS,XXL - 1,2 szt - jest po kilka sztuk ( około 5-10 ) na stanie L i M

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach



Kiedyś cos takiego napisałem
wszystko byłoby w miare ok, gdyby nie brak dostepnych cześci zamiennych, bo producent podobno zrezygnował z produkcji tego kasku i jego podzespołów - więc trochę słabo :default_dry:
 
Wady:
1. Ogólnie słaba wentylacja przyzamknietej szybie, mimo 4 wywietrzników z tyłu i 3 z przodu (nie jeździłem jeszcze z goglami i wyminonym przednim panelem - pewnie będzie dużo lepiej)
2. Szyba ma 2 stopnie uchylenia - pierwszy jest za wysoko, przez co minimalne otwarcie szybki dla lepszej wentylacji jest niemozliwe, otwarcie na pierwszy stopień jest zbyt mocne, do tego krzywizna szyby w tym momencie strasznie zniekształca teren przed oczami :roll: pisze tu o jeździe w terenie

 


No i t o jest konkretna odpowiedź. Wielki dzięki. Te dwie wady niestety dyskwalifikują zakup.
Mogę kupić kask za połowę tej kwoty i jakoś poradzić sobie z brakiem wentylacji czy hałasem, ale ten kask z pinlockiem nadal kosztuje $370. Odpuszczę.

Sent from my SM-G950U using Tapatalk

Co tam kask, ale że jeszcze możesz polatać, to zazdroszczę. U nas moż koło weekendu będą jakieś warunki. 
Oj polatac u nas można zazwyczaj do końca listopada.

Tak bylo w ostatni weekend.

c773d202060fa9768d4447bb53992c97.jpg5fd890676095368c38d30e85ab302902.jpg7db1bc8bdb6ace7b130ce1ba3ab23364.jpg7bd008ec90b284538b491972ac427376.jpg

Piątek i sobota około 20 stopni. W niedzielę 18 i mocno padało, ale i tak było zajebiascie

Sent from my SM-G950U using Tapatalk


  • Like 7

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

użytkuję nexxa xd.1 od półtora roku (ok. 17 kkm, głównie w terenie) i zgadzam się co do tych stopni otwarcia szyby, ale nie zgadzam się z tą kiepską wentylacją z zamkniętą szybą. tzn. w terenie, jak masz co robić, walczysz w jakimś piachu czy błocie, trzeba co jakiś czas podnieść sprzęta swojego czy komuś pomóc, to z zamkniętą szybą się udusisz, ale to chyba w każdym kasku z zamkniętą szybą tak będzie. w takiej sytuacji (jeśli nie masz ze sobą gogli) to konieczne jest otwarcie szyby, albo minimalne uchylenie jeśli jest zagrożenie gałęziami, błotem spod kół poprzedzającego jeźdźca itp.

Za to w trasie czy po mieście jest dla mnie bardzo spoko, ale ja prawie cały rok jeżdżę z tą kratką na brodzie, a nie pełną zaślepką; ją wrzucam dopiero jesienią.

Fajne jest to w tym kasku, że możesz jeździć z goglami bez zdejmowania szyby. wystarczy, że ją podniesiesz do góry i już się gogle spokojnie mieszczą. Więc bierzesz gogle do plecaka, czy chowasz do kurtki jeśli masz taką możliwość i w razie potrzeby chwila moment i już masz odpowiedni przewiew. Być może otwór w nexxie nie jest tak duży jak w typowych kaskach crossowych, no ale to w żadnym ''dualowym'' kasku tak nie będzie, bo jednak szyba musi ten otwór pokryć. 

Daszek też jest spoko i ma opcję małej przedłużki, która to ma opcję jeszcze dodatkowego niewielkiego wysunięcia.

Ja jestem z niego zadowolony, jedynie szyba się porysowała w górnej części, ale jakoś wielce mi to nie przeszkadza, pewnie się do tego przyzwyczaiłem i nie zwracam już na to uwagi.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
2 godziny temu, martab99 napisał:

Artur z Moniką używają tego kasku, może będą chcieli coś napisać

Ano mają, używają, są zadowoleni. A pisać już tu pisałem o nim ;)

Potwierdzam rysujaca się górna część pinlocka (nie samej szyby) 

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
15 minut temu, kiziol23 napisał:

użytkuję nexxa xd.1 od półtora roku (ok. 17 kkm, głównie w terenie) i zgadzam się co do tych stopni otwarcia szyby, ale nie zgadzam się z tą kiepską wentylacją z zamkniętą szybą. tzn. w terenie, jak masz co robić, walczysz w jakimś piachu czy błocie, trzeba co jakiś czas podnieść sprzęta swojego czy komuś pomóc, to z zamkniętą szybą się udusisz, ale to chyba w każdym kasku z zamkniętą szybą tak będzie. w takiej sytuacji (jeśli nie masz ze sobą gogli) to konieczne jest otwarcie szyby, albo minimalne uchylenie jeśli jest zagrożenie gałęziami, błotem spod kół poprzedzającego jeźdźca itp.

Za to w trasie czy po mieście jest dla mnie bardzo spoko, ale ja prawie cały rok jeżdżę z tą kratką na brodzie, a nie pełną zaślepką; ją wrzucam dopiero jesienią.

Fajne jest to w tym kasku, że możesz jeździć z goglami bez zdejmowania szyby. wystarczy, że ją podniesiesz do góry i już się gogle spokojnie mieszczą. Więc bierzesz gogle do plecaka, czy chowasz do kurtki jeśli masz taką możliwość i w razie potrzeby chwila moment i już masz odpowiedni przewiew. Być może otwór w nexxie nie jest tak duży jak w typowych kaskach crossowych, no ale to w żadnym ''dualowym'' kasku tak nie będzie, bo jednak szyba musi ten otwór pokryć. 

Daszek też jest spoko i ma opcję małej przedłużki, która to ma opcję jeszcze dodatkowego niewielkiego wysunięcia.

Ja jestem z niego zadowolony, jedynie szyba się porysowała w górnej części, ale jakoś wielce mi to nie przeszkadza, pewnie się do tego przyzwyczaiłem i nie zwracam już na to uwagi.

Masz rację, ja zacytowałem to co na samym początku zauważyłem, wtedy nie miałem też zdjetej "siatki" pod brodą i faktycznie nie wymieniłem panelu na ten "dziurawy", dzisiaj nie jeźdżę z siatką bo najnormalniej w świecie zerwały się zaczepy ją mocujące, które oczywiście sa gówniane, ale w zasadzie nie ona była mi najbardziej potrzebna, a pinlock, którego w zasadzie nie idzie dostać.

Ogólnie z tego kasku tez jestem zadowolony, jednak używam go tylko i wyłącznie w terenie, na szosę mam inne. 

W mojej ocenie wielkim błędem producenta jest wycofanie go z produkcji, a raczej przede wszystkim wycofanie się z produkcji podzespołów które się zużywają i które można byłoby wymienić, bo kask sam sobie jest całkiem dobrze przemyślany.

Edytowane przez dakarowy
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

z tą siatką pod brodą to chyba ani razu nie jechałem :) może dlatego czasem w trasie mam wrażenie że mam aż za duży przeciąg i mi oczy wysusza :D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
z tą siatką pod brodą to chyba ani razu nie jechałem  może dlatego czasem w trasie mam wrażenie że mam aż za duży przeciąg i mi oczy wysusza 
Tego lata jeździłem w kasku BMW GS czy jak go tam nazywają i niestety poprzeczka jest wysoko. Był lekki, bardzo wygodny, w miarę cichy i świetnie wentylowal. Nawet w Offie. Niestety cena zwala z nóg.
W tym Nexxie zastanawia mnie jeszcze sprawa blendy. Niby przydaje się, ale czy jeżdżąc w terenie mechanizm nie ucierpi od kurzu. No i dodatkowa masa. Jeżdżąc w kasku z szyba w terenie zamiast gogli używam okularów ochronnych. Mam jedne jasne, drugie ciemne. Dla mnie sprawdzają się lepiej niż gogle które paruja w deszczu.

Sent from my SM-G950U using Tapatalk

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mnie tam się nic z mechanizmem blendy do tej pory nie stało oprócz tego że sam suwak się... odkręcił. Na szczęście znalazłem :D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Gość sam mówi, aby rozważyć zmianę tej plastikowej śruby na coś konkretniejszego. Myślę, że solidna nierdzewka powinna załatwić sprawę, a w razie wypadku może okazać się wręcz pomocna w utrzymaniu kasku na głowie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co za peszek... moja jeszcze się trzymie mimo kilkukrotnego odkrecania,no ale ja nie kupilem tego wyprzwdazowego z luisa za polowe ceny, wiec moze dlatego
Po co wogole jechal pod wiatr

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

subiektywna moja opinia porównania dwóch kasków, po prawie 10 latach BMW Evo 6 poszło na emeryturę, no i zainwestowałem

w Schubertha C4:

kask

BMW system Evo 6

Schuberth C4

waga

1680g

1660g

blenda

Tak, wewnętrzna, sterowana suwakiem z boku kasku

Tak, wewnętrzna, sterowana suwakiem z boku kasku

pinlock

Tak, możliwość wymiany

Tak, możliwość wymiany

zapięcie

mikrolock

mikrolock

Zatrzask szczęki

Jedną ręką

oburącz

wizjer

Dostateczna widoczność, regulacja bardzo komfortowa (duże wypustki do regulacji)

Dostateczna widoczność, trochę większy niż w BMW zakres widoczności „w dół”. Mniejsze wypustki do regulacji (przy grubszych rękawicach słabo)

„objętość”

Większa odległość twarzy do „szczęki”, mieści się swobodnie pałąk z mikrofonem

Mniejsza odległość twarzy od „szczęki”. Ponieważ nie ma konieczności montażu pałąka mikrofonu nie jest to kłopot

wentylacja

Jednostopniowa na szczycie kasku

Dwustopniowa na szczycie kasku

Wentylacja szczęki

Jest. Skuteczność niewielka

Jest. Skuteczność bardzo duża

Skuteczność wentylacji

Dobra. Niestety, przy wyższych temperaturach niewystarczająca

Bardzo dobra, skuteczna zarówno przy wyższych i niższych temperaturach.

Zestaw słuchawkowy

Wydrążone kanały dla słuchawek, brak dedykowanego zestawu. Tylko możliwość przytwierdzenia  elementu sterującego „na zewnątrz”. Brak kanału dla pałąka mikrofonu. Trochę kombinowania z wyściółką przy zakładaniu. Ja używałem Scala Rider Q2

Fabryczne słuchawki i mikrofon, zestaw dedykowany tylko pod jeden model Sena SC1. Montaż 15 sekund. Każde przesunięcie przewodu słuchawkowego poza kanał od razu „odczuwalne” na głowie.

„słyszalność” zestawu

Dobra, nawet przy prędkościach „ponadautostradowych”, oczywiście z zamkniętą szczęką.

Bardzo dobra, głośność na max niewskazana…możliwość uszkodzenia słuchu

wyściółka

Miękka, możliwość czyszczenia

Miękka, możliwość czyszczenia

Subiektywny komfort podczas jazdy

Bardzo „cichy”, lepsze niż Schuberth wytłumienie dźwięków z zewnątrz; w wysokich temperaturach wentylacja słabo wydajna, za to przy niższych temperaturach ciepło w głowę.

„Głośniejszy” od kasku BMW, zdecydowanie więcej informacji akustycznych z zewnątrz; bardzo wydajna wentylacja, za to denerwujący szum kanałów wentylacyjnych przy „wyprostowanej” pozycji podczas szybszej jazdy.

Subiektywny komfort użytkowania zestawu słuchawkowego

Dobra słyszalność, konieczność odpowiedniego ustawienia pałąka mikrofonu

Bardzo dobra słyszalność, mikrofon wbudowany w kask. W zasadzie brak możliwości montażu innego zestawu poza dedykowanym, za odpowiednią cenę…

Komfort obsługi zestawu słuchawkowego

komfort obsługi zewnętrznego sterowania zależny od modelu zestawu

Sterowanie klawiszami przy kołnierzu kasku trochę mało komfortowe ale zadowalające, duża ilość kombinacji kliknięć klawiszy; pewnie przy dedykowanym pilocie na kierownicę o wiele sprawniejsza obsługa

Ogólna  ocena

Dobry. Minusem brak możliwości montażu wewnętrznego zestawu głośnomówiącego. Plusem rewelacyjne wyciszenie. Słabsza niż w Schuberth wentylacja. Mniej klaustrofobiczny ze względu na odległość twarzy od szczęki kasku. Zatrzaskiwanie szczęki jedną ręką

Dobry. Minusem denerwujący szum wentylacji, mniejsza odległość twarzy od szczęki kasku. Plusem system głośnomówiący wbudowany w kask. Zatrzaskiwanie szczęki oburącz

cena

Jak to w BMW

Jak za Schubertha

  • Like 2
  • Thanks 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Warto dodać jakim kosztem jest wyciszenie w BMW&Schuberth, najwięcej hałasu idzie od spodu, więc najprościej napchać tam wyściółki, jest ciszej ale duszno i gorąco. Ja wolę tam więcej przewiewu i uniwersalności a likwidację hałasu zostawić zatyczkom do uszu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
10 minut temu, artex napisał:

Warto dodać jakim kosztem jest wyciszenie w BMW&Schuberth, najwięcej hałasu idzie od spodu, więc najprościej napchać tam wyściółki, jest ciszej ale duszno i gorąco. Ja wolę tam więcej przewiewu i uniwersalności a likwidację hałasu zostawić zatyczkom do uszu.

no nie zgadzam się :D w BMW faktycznie najwięcej hałasu od spodu, ale w Schuberth od wlotu wentylacji na szczycie kasku

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
29 minut temu, cykli napisał:

no nie zgadzam się :D w BMW faktycznie najwięcej hałasu od spodu, ale w Schuberth od wlotu wentylacji na szczycie kasku

Źle się wyraziłem, to że najwięcej hałasu z którym musi sobie kask poradzić idzie od spodu jest problemem do rozwiązania dla producenta, a nie cechą konkretnego modelu ;) i BWM&Schuberth "radzi" sobie z tym pakując tam wyściółkę, co powoduje duchotę w kasku. Wloty na górze, są ważne, są OK ale to nie o tym.

Schuberth w tym przewodzi, dlatego miałeś wrażenie, że w BMW jest "gorzej".

W jakich innych kaskach miałeś okazję porządnie pojeździć?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wygląda na to że na norweskie warunki i na singla BMW byłby lepszy, bo tutaj jednak dużo częściej jest zimno niż ciepło, więc wentylacja nie byłaby wadą. A reszta wygląda że same zalety. Byłoby właśnie jeszcze fajnie porównać to do czegokolwiek innego. Plus jeszcze versus konkretny motocykl. Gdy w swoim HJC jechałem na Tigerze 1200 z wielką szybą, to okazało się, że kask wcale nie musi huczeć. W singlu niby wysoka, ale wąska na boki i d..pa zbita. Przy czym mam wrażenie, że pogorszyło się to wraz z zamocowaniem zestawu słuchawkowego, tak jakby kable czy wsuwane pod kopułę elementy zasilania/sterowania powodowały, że gdzieś tam hula teraz dodatkowy wiatr. Ćwiczył ktoś coś takiego? Czym najlepiej? 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
5 godzin temu, artex napisał:

Źle się wyraziłem, to że najwięcej hałasu z którym musi sobie kask poradzić idzie od spodu jest problemem do rozwiązania dla producenta, a nie cechą konkretnego modelu ;) i BWM&Schuberth "radzi" sobie z tym pakując tam wyściółkę, co powoduje duchotę w kasku. Wloty na górze, są ważne, są OK ale to nie o tym.

Schuberth w tym przewodzi, dlatego miałeś wrażenie, że w BMW jest "gorzej".

W jakich innych kaskach miałeś okazję porządnie pojeździć?

W BMW miałem/mam dwa różne podbródki, czyli wersja letnia i zimowa (cieńszy/grubszy). W Schuberthcie mam jedną, ale mam wrażenie że ściślej opina podbródek. BMW mniej "opina" podbródek. Stąd moje wrażenie że może być lekki "przeciąg" od spodu. Natomiast jest (dla mnie ) bardzo duża różnica w wentylacji od otworów wentylacyjnych na plus Schubertha, nie licząc tego świstu przy wyprostowanej pozycji.

@artex, w BMW jeździłem chyba coś 9-10 lat. Tak się jakoś złożyło. Jeździłem na Dakarze, R1200GS, K1300GT i R1250GS. Podobno kask powinno wymieniać się co około 5 lat, nie wiem. Zmieniłem cztery motocykle jeżdżąc w tym samym kasku...:default_icon_rolleyes:

Innych kasków i motocykli nie używałem :D Właściwie to był jakiś szczękowiec przed BMW ale nawet jego nazwy nie pamiętam. Na motorynce kasku nie miałem, na Simsonie był jakiś cross, ale to prehistoria. Oczywiście żartuję.

Zaskoczyło mnie to, że stary BMW Evo 6 mimo tzw. zużycia w mojej ocenie nadal uważam za cholernie cichy i komfortowy. Może za długo w nim jeździłem? :default_blink:

Ale coś mi się zdaje, że szyba R1250GS ma profil od góry "nie ten teges" w porównaniu do poprzednich osłon (w Dakarze dodatkowo miałem deflektor, w R1200GS też, w K1300GT raczej potrzebna by była wycieraczka niż deflektor...:default_icon_mrgreen:). Dyskutowałem przy zakupie o wymianie w R1250GS szyby na "adventurową", ale mi odradzili, ze względu na jej upierdliwe drgania które po takiej zamianie występują, co "podobno" powoduje turbulencje i dyskomfort akustyczny. No to mam taką jaką mam - standard. Może tu jest odpowiedź na "świsty". Dzisiaj jadąc do pracy sprawdziłem, że jak pochylę głowę w przód świsty prawie znikają. Może to też jakiś sposób. W zeszłym roku jeździłem w BMW Evo 6 i...nie było świstów

No i to jest tylko moja subiektywna ocena.

4 godziny temu, BrunoJ napisał:

Wygląda na to że na norweskie warunki i na singla BMW byłby lepszy, bo tutaj jednak dużo częściej jest zimno niż ciepło, więc wentylacja nie byłaby wadą. A reszta wygląda że same zalety. Byłoby właśnie jeszcze fajnie porównać to do czegokolwiek innego. Plus jeszcze versus konkretny motocykl. Gdy w swoim HJC jechałem na Tigerze 1200 z wielką szybą, to okazało się, że kask wcale nie musi huczeć. W singlu niby wysoka, ale wąska na boki i d..pa zbita. Przy czym mam wrażenie, że pogorszyło się to wraz z zamocowaniem zestawu słuchawkowego, tak jakby kable czy wsuwane pod kopułę elementy zasilania/sterowania powodowały, że gdzieś tam hula teraz dodatkowy wiatr. Ćwiczył ktoś coś takiego? Czym najlepiej? 

 

No tak, na Norwegię to zdecydowanie BMW ;-).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja wymieniłem szybę na ADV, żadnych turbulencji czy innych opowieści które ci serwowali nie zauważam, główna różnica to całkowite zdjęcie wiatru z górnej części ramion, jest mega.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×